Są takie nazwiska, których użycie bywa kłopotliwe, bo albo nie wiadomo, czy je odmieniać, albo nie wiadomo, jak je odmieniać. O pierwszy typ nazwisk pyta pan Radek, korespondent poradni językowej US.
„Przygotowując publikację naukową, postanowiłem skorzystać z pracy innego autora, który nosi nazwisko Turno. Napisałem tak: Zdaniem Jana Turny... i opatrzyłem ów fragment przypisem: Zob. J. Turno.... Opierałem się na odmianie podobnych nazwisk kończących się na -o, np. Ziobro, Ziobry. W recenzji pracy znalazła się jednak uwaga, że nazwiska tego autora „nie odmieniamy” i że powinienem poprawić ten fragment. Proszę o wyjaśnienie, kto ma rację”.
Rację ma i pan Radek, i pan recenzent. Czy to możliwe, że dwa przeciwstawne stanowiska są zasadne? Możliwe, jeśli wątpliwości dotyczą nazwisk zakończonych na –o, które odmieniają się tak samo, jak nazwiska zakończone na –a. Weźmy za przykład dwa nazwiska: Dutko i Dutka. Oba w przypadkach zależnych mają takie same formy: Dutki, Dutce, Dutką. Ta sama zasada dotyczy innych nazwisk, np. Turno i Turna, które przybierają postać Turny, Turnie, Turną. Zapewne z powodu tej niejednoznaczności niechętnie odmieniamy nazwiska zakończone na –o, a norma językowa sankcjonuje naszą niechęć. Mówiąc wprost: można nazwisk zakończonych na –o nie odmieniać, choć nie znaczy to, że są one nieodmienne! Proszę zwrócić uwagę, że recenzent napisał „nazwiska tego autora nie odmieniamy”, odwołując się zapewne do zwyczaju panującego w tym środowisku naukowym.
Warto jednak pamiętać, że nieodmienianie nazwisk nie jest fortunne, nawet jeśli pozwala na to norma językowa. Odmienność wyrazów jest duszą polszczyzny, jest jej najważniejszą cechą, więc unieruchamianie nazwisk może być uznane za nieznajomość gramatyki języka ojczystego. Zatem – odmieniajmy, nawet jeśli norma trochę nam w tym względzie pobłaża.
O odmianę innego trudnego nazwiska pyta nas pan Andrzej: „Ciekaw jestem, jak odmieniać prawidłowo nazwisko Głódź, bo w różnych publikacjach odmienia się je różnie: Głodzia i Głódzia. Jak jest poprawie? Mój komputer wskazuje na Głódzia, ale nie mam pewności”.
Na komputer nie ma co liczyć w kwestiach poprawności językowej, bo zbyt często się myli. W nazwiskach dwusylabowych, jak Piróg, Twaróg, Batóg, tematyczne ó zwykle bywa wymienne, lepsze są więc formy Piroga, Twaroga, Batoga. Ale jednosylabowe nazwiska: Zbróg, Głódź, Dróżdż są pod tym względem nieustabilizowane. Możliwe są zarówno formy Zbroga, Głodzia, Drożdża, jak i formy Zbróga, Głódzia, Dróżdża.O tym, których form mamy używać, powinien zadecydować właściciel nazwiska.
Ewa Kołodziejek