Juliusz Remigiusz Prandecki, były prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich w Szczecinie oraz opozycjonista, został uhonorowany przez Andrzeja Dzięgę, arcybiskupa szczecińsko-kamieńskiego, medalem św. Ottona. Jest to najwyższe odznaczenie przyznawane przez arc. Dzięgę.
Julisz Prandecki działał w Szarych Szeregach, był żołnierzem Armii Krajowej, uczestniczył w Powstaniu Warszawskim. W latach 40. przybył do Szczecina, gdzie pełnił funkcję m.in. zastępcy głównego architekta wojewódzkiego w Urzędzie Wojewódzkim oraz generalnego projektanta aglomeracji szczecińskiej w Wojewódzkiej Pracownicy Urbanistycznej.
Uczestniczył w strajku w sierpniu 1980 roku, zaangażował się w działalność "Solidarności". Współzakładał podziemne pisma „Od Dołu” i „Nadodrze”. Organizował pomoc dla represjonowanych i ich rodzin. W 1982 roku został zwolniony z pracy. Był wielokrotnie zatrzymywany na 48 godz. i poddawany rewizjom.
W latach 1990-1998 pracował jako główny projektant pochylni Wulkan-Nowa w Stoczni Szczecińskiej. Funcję prezesa SAP pełnił w latach 1991-2001.
Juliusz Prandecki jest Honorowym Obywatelem Miasta Szczecina, odznaczono go także Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Uroczystość wręczenia mu medalu św. Ottona została zorganizowana w Domu Opieki Społecznej przy ul. Lubomirskiego. Architekt był kierownikiem budowy tego obiektu.
(as)