Worki ze śmieciami, meble, a nawet wózek na zakupy – taki widok jeszcze niedawno straszył na terenie między budynkami przy ulicy Radogoskiej 11-15 w Szczecinie. Nie pierwszy raz. Gdy likwidowane jest jedno śmietnisko, szybko powstaje drugie. Kto jest temu winien?
Chodzi o miejsce między kamienicami, które służy jako parking. Od jakiegoś czasu również jako wysypisko. Kilka tygodni temu śmieci wysypywały się z kilku dużych kontenerów ustawionych bliżej podwórza. Teren został uprzątnięty, ale w styczniu śmietnisko zaczęło się tworzyć nieco dalej – przy samym chodniku. To również posprzątano. Jak długo teren będzie wolny od śmieci?
Sytuacja jest o tyle dziwna, że na podwórkach każdej z kamienic znajdują się pojemniki do segregacji odpadów. Nie wiadomo też, kto śmieci pozostawił w nieprzeznaczonym do ich wyrzucania miejscu. Według relacji mieszkańców, takie śmietniska pojawiają się w tym miejscu regularnie. Podobno widziano nawet szczury. O komentarz w sprawie zapytaliśmy ZBiLK.
– Niestety, w głównej mierze za bałagan w tym miejscu odpowiadają mieszkańcy przyległych nieruchomości – twierdzi Tomasz Klek, rzecznik prasowy miasta ds. mieszkalnictwa. – Teren jest ogólnie dostępny i podrzucanie śmieci oraz gabarytów stało się tutaj normą.
Wyjaśnił przy tym, do kogo należał nadzór nad pilnowaniem porządku na tym terenie:
– Działka przy tym adresie była objęta porozumieniem ze wspólnotami mieszkaniowymi przy ul. Radogoskiej i to one odpowiadały za utrzymanie porządku w tym miejscu. Jednak w związku z planami zbycia tej działki punkt wywozu odpadów został przeniesiony, a cały teren uprzątnięty. I dodaje: – ZBiLK kolejny raz zlecił posprzątanie tego miejsca. Dodatkowo, pojemnik na odpady BIO został zgłoszony do firmy Remondis, która zobowiązała się do jego opróżnienia i zabrania z tej lokalizacji. ©℗
(aj)