Klapnięte uszy, puchaty ogon i zimny mokry nos. Do tego uśmiech, który nie schodzi mu z pyska. Taki jest Marli, którego serce można zdobyć smakołykami. Nic nie wiadomo o jego przeszłości. Choć sześć lat, to przecież szmat czasu. Musiał mieć dom i ktoś...
To silny i piękny dwulatek z temperamentem. Niestety, obarczony bagażem trudnej przeszłości. Dlatego nie dla każdego. Może trafić wyłącznie pod opiekę rodziny, która mu da poczucie bezpieczeństwa, okazując wyrozumiałość i cierpliwość. Nero to piękny chłopak...
Ktoś go wyprowadził na spacer. Ale już z nim do domu nie wrócił. Ot, na moście Brdowskim zostawił. „Bartuś będzie oddanym, niekłopotliwym i sympatycznym psem rodzinnym” – do przygarnięcia porzuconego siedmiolatka zachęcają jego obecni schroniskowi opiekunowie. Wydawało...
"Akceptuje każdego, kto okaże mu choć odrobinę uwagi i troski" - o maleńkim Dżekim mówią jego obecni schroniskowi opiekunowie. Ci poprzedni już go nie chcieli, więc... wypchnęli z domu i zostawili. Psiak trafił do szczecińskiego Schroniska dla Bezdomnych...
Jej Wysokość w kontaktach jest ostrożna. Nie okazuje zainteresowania ani byle czym, ani tym bardziej byle kim. Zwierzęcych kumpli w niedoli traktuje niczym powietrze. Dla niej liczy się przede wszystkim człowiek. Może stać się czyimś wielkim szczęściem...
Teraz jest bodaj najsmutniejszym psem w schronisku. Pogrążonym w rozpaczy po stracie właściciela, który dla niego był całym światem. Wraz z jego śmiercią stracił wszystko, nawet dom i rodzinę. „Do nas trafił pod koniec lutego. Na psią emeryturę” – mówią...
Do schroniska został dowieziony z Warszewa. Przerażony, porzucony, ciężko ranny. Długo trwała walka o jego życie i pełnosprawność. Dziś już jest gotowy, aby powrócić do normalności. Kto da mu miejsce u swego boku, na miękkiej kanapie? Franek to sześciolatek...
Pewnie kiedyś miała dom. Ale to raczej odległa historia. Do schroniska została dowieziona z terenu działek, gdziesię urodziła i skąd już nie miała gdzie wrócić. Diana spogląda na ludzi bez lęku: wielkimi brązowymi oczami. Wysoko unosi głowę i rozgląda...
Ktoś robił porządki w domu. Uprzątał kąty ze zbędnych rzeczy. Starego psa nie oszczędził. Wystawił na ulicę. Posiwiałemu i drżącemu z przerażenia maluchowi życie uratował patrol interwencyjny ze szczecińskiego schroniska. Psiak ma już ponad 10 lat. Do...
"Uwielbia kąpiele i wszystkie zabiegi kosmetyczne. Poza tym to prawdziwy dżentelmen" - tak o Simirze, psiaku okrutnie skazanym na bezdomność, opowiadają jego schroniskowi opiekunowie. Nie mógł mieć źle w życiu. Bo wciąż lgnie do ludzi. Radośnie przyjmuje...
Niemłoda. Niemała. Niepiękna. Na dodatek czarna. Z takim „portfolio” i w realiach schroniska właśnie trafiła na koniec listy psów z szansami na szybką adopcję. Chyba że dla Duni zdarzy się historia z innej bajki: zjawi się człowiek o wielkim sercu, który...
Trafiła do schroniska porzucona, głodna, chora. Teraz znów jest ciekawą świata piękną damą, która pręży się, przeciąga i mruczy, czarując opiekunów zniewalającym spojrzeniem miodowych oczu. Kotka jest rezydentką szczecińskiego Schroniska dla Bezdomnych...
Panu się znudził po dziesięciu latach. Gdy się zestarzał i wzrok stracił. Wystawił go więc na pobocze ul. Szosy Stargardzkiej i odjechał. Tam Stivi czekał tak długo, aż po niego przyjechało pogotowie interwencyjne Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Stivi...
Miała dom i kochającego opiekuna. Gdy zmarł, świat Madzi się zawalił. Jej udziałem stał się smutny los innych bezdomnych zwierząt: miejsce w boksie i schroniskowe kraty. Madzia chyba wciąż nie rozumie, dlaczego 6 maja br. zabrano ją z domu przy ul. Królowej...
„Zza krat wygląda groźnie: donośnie szczeka i pręży się, jakby miał skoczyć do gardła. Ale wystarczy otworzyć kratę, by zaczął merdać ogonem i uśmiechnięty pysk nadstawiał do przysmaków. Dlatego… Gangusa nie oceniajcie, jak książki po okładce” – do spotkania...