Dlaczego nie system „NON STOP”?
Ostatnio Plac Przyjaźni wygląda jak jeden wielki śmietnik. Przygotowuje się przejścia dla pieszych, tzw. zebry, wylewając te miejsca uprzednio dywanikami asfaltowymi. Rzecz godna pochwały, dlaczego jednak praca trwa tylko jedną zmianę, a pracownicy pozostawiają po sobie nieuprzątnięty teren? Po południu, gdy ruch jest większy, piasek, żwir, kamienie rozrzucane są przez przechodniów po całej okolicy.
Na całym świecie jest zwyczaj prowadzenia robót drogowych czy ulicznych w miejscach szczególnie uczęszczanych systemem „Non stop”. Uważamy, że i w naszym wypadku byłby on najwłaściwszy.
„Kurier Szczeciński” z 4 września 1962 roku
10 najpiękniejszych kobiet świata
NOWY JORK. Amerykańskie stowarzyszenie rysowników ogłosiło listę 10 najpiękniejszych kobiet świata, na której czele umieszczono Sophię Loren, która zdaniem znawców, ma najładniejsze oczy.
Na drugim miejscu znajduje się Brigitte Bardot, za uroczy podbródek, następnie Grace Kelly za piękne uszy, Jacqueline Kennedy za wspaniałe włosy, Audrey Hepburn za śliczną szyję i kruchość postaci, amerykańska aktorka Julia Meade za delikatny wykrój nosa, Shirley Maclaine za kuszące usta, Kim Novak za ładne policzki, księżniczka Małgorzata za piękne czoło i Doris Day na dowód tego, że piegi nie szpecą.
„Kurier Szczeciński” z 5 września 1962 roku
Amerykanin w Warszawie – czyli Polska oczami dziennikarza z USA
W korespondencji Roberta Estaerbrooka z Warszawy zamieszczonej w „Washington Post” czytamy m.in.:
„Rzuca się w Polsce dobry styl smak. Nowe urzędy i mieszkania są zindywidualizowane w rysunku i barwach. Kobiety ubrane są atrakcyjnie. Na ulicach widać dużo samochodów, choć nabycie ich nie jest łatwe. Prywatne samochody znajdują się głównie w posiadaniu elity dobrze zarabiającej.
Zachodnie dzienniki i czasopisma oraz książki są do nabycia, jakkolwiek niełatwo je znaleźć. Radio nadaje sporo melodii zachodnich i audycje zagraniczne są odbierane swobodnie. Prasa zawiera wiadomości, z których można zorientować się, co się dzieje w świecie”.
„Kurier Szczeciński” z 5 września 1962 roku
Elektryczne wymiona
Nowo skonstruowane w USA elektryczne wymię służy do karmienia cielaków w ciągu pierwszych 8 tygodni życia. Do rezerwuaru aparatu wlewa się pewną ilość rozcieńczonego mleka, zawierającego również inne potrzebne preparaty odżywcze. Aparat automatycznie utrzymuje płyn w temperaturze 38 stopni C. Cielak ma w swojej stajence rodzaj gumowego smoczka, do którego ciecz doprowadzano rurką odżywczą. Cielaki karmione przy pomocy tego aparatu rozwijają się lepiej, wpływa na to zapewne równomierność w odżywianiu, której nie daje się osiągnąć przy pomocy innych sposobów karmienia.
„Kurier Szczeciński” z 5 września 1962 roku