Turyści sami sobie mogą gotować w… restauracjach
W awangardowym naszym nadmorskim wczasowisku – Świnoujściu zorganizowano restaurację z myślą o tzw. jednodniowych turystach. Przybywający do niej gość będzie mógł zostawić bagaż w przechowalni i skorzystać z umywalni. Najcenniejsze jest jednak to, że na ustawionych tam kuchenkach będzie mógł sam sobie przyrządzić posiłek z własnych zapasów. Garnuszki też będzie można wypożyczyć w restauracji.
Świnoujską restaurację T – bo tak oznaczone są tego rodzaju placówki gastronomiczne – zorganizowała tamtejsza Powszechna Spółdzielnia Spożywców. Lokal znajduje się w pobliżu „Albatrosa”, a więc tuż nad morzem.
Drugą restaurację turystyczną, tym razem z myślą o turystach – żeglarzach zorganizowano w uroczej miejscowości nad Zalewem – Lubczynie.
Jeśli restauracje turystyczne spełnią swoje zadanie w roku przyszłym powstanie ich więcej na szczecińskim Wybrzeżu.
„Kurier Szczeciński” z 30 czerwca 1962 roku
Grażynka Rudecka i szczecinianka „miss dynamite” – Helena Majdaniec triumfują na FMT
Szczecińska „miss dynamite” – Helena Majdaniec odniosła wczoraj wielki sukces, śpiewając na zakończenie koncertu drugiego dnia Festiwalu Młodych Talentów niezawodne „24 tysiące pocałunków z San Remo”. Widownia zgotowała szczeciniance burzliwą owację – podobnie jak wczoraj drugiej swojej ulubienicy Karin Stanek.
Olbrzymie wrażenie na jurorach i publiczności wywarła także druga reprezentantka naszego miasta – niezwykle muzykalna Grażynka Rudecka. Podczas wykonywania przez nią „Mammy” normalna bardzo „gorąca” widownia dosłownie zamarła, a później nagrodziła Grażynkę olbrzymimi brawami. Nie ulega wątpliwości, iż znajdzie się ona wśród „Złotej Dziesiątki”, która dziś o godz. 19.30 zaprezentowana zostanie na koncercie galowym.
„Kurier Szczeciński” z 30 czerwca 1962 roku
W barze „EXTRA” sprzedaż na wynos
Smakowite kremy z baru „Extra” będzie można konsumować również w domu. W odpowiedzi na naszą notatkę dyr. SZG Południe J. Adamczewski poinformował nas, że w barze „Extra” uruchomiono sprzedaż na wynos takich wyrobów jak: sałatki, galaretki, kremy w specjalnych opakowaniach z tworzyw sztucznych.
Sprzedaż prowadzona będzie przy bufecie. Do ceny potrawy doliczać się będzie wartość opakowania.
„Kurier Szczeciński” z 3 lipca 1962 roku
Tłoczno na statkach Żeglugi Szczecińskiej
Szczecin staje się coraz popularniejszą metą, względnie jednym z punktów etapowych letnich wędrówek turystów. Świadczy, chociażby o tym frekwencja na statkach Żeglugi Szczecińskiej.
W czerwcu ub. roku statki białej floty przewiozły 64 tysiące pasażerów, a w czerwcu tego roku aż 132 tysiące osób.
„Kurier Szczeciński” z 7 lipca 1962 roku