Tytułowe zwroty zwykle rozpoczynają tekst skierowany do jakiejś grupy osób. Tym tekstem może być tradycyjny list, e-mail albo mniej lub bardziej uroczysta mowa.
Zwrotem Szanowni Państwo zaczynam zwykle swoje wykłady akademickie, tak też się zwracam w e-mailu do studentów, gdy chcę im przekazać jakąś wiadomość. Do innych adresatów wypowiedzi mogę się zwrócić mniej oficjalnymi formułami: Drodzy Przyjaciele, Kochani Rodzice, Droga Basiu, Kochany Wojtku. Mam koleżankę, która pisząc do mnie, zawsze się zwraca słowami: Miła Ewo.
Przytoczone formuły adresatywne składają się z przymiotnika i z rzeczownika. To zasada, od której w kontaktach oficjalnych nie możemy odstąpić. Rozpoczynanie jakiegokolwiek oficjalnego tekstu pojedynczym przymiotnikiem jest niefortunne, ma bowiem w sobie coś nonszalanckiego. Dotyczy to zwłaszcza osamotnionego przymiotnika Szanowni.
Moda na taką skróconą oficjalną formułę jest prawdopodobnie odbiciem zwyczajów anglosaskich, nie ma jednak uzasadnienia w polskiej kulturze i w polskiej etykiecie. Słowa szanowni, szanowne, szanowny, szanowna należą do wysokiego rejestru polszczyzny, są zatem używane w tekstach o charakterze oficjalnym. A oficjalność zakłada dystans między uczestnikami kontaktu słownego.
Ów dystans osiągamy różnymi sposobami, na przykład stosując rozbudowane formuły: Szanowny Panie Dyrektorze, Szanowna Pani Profesor. Nawet w oficjalnej rozmowie można wydłużyć formułę grzecznościową, by dystans zachować i wyrazić szacunek do rozmówcy: Panie profesorze, czy zapoznał się już pan profesor z moją pracą doktorską? To nie jest konieczne, ale nie zaszkodzi, wszak grzeczności nigdy dość. Dlatego stosowanie skróconej formy w nagłówku tekstu: Szanowny, Szanowni nie jest aprobowane.
Podobne zasady dotyczą sformułowań w mniej oficjalnym, ale uroczystym typie kontaktu. Jeśli chcemy uhonorować adresatów, to piszmy: Drodzy Przyjaciele, Kochani Rodzice. W kontakcie nieoficjalnym, przyjacielskim, prywatnym, w listach do rodziny lub przyjaciół krótka formuła: Kochani albo Drodzy jest możliwa i stosowana. A nagłówek w liście miłosnym: Kochany wydaje się bardziej romantyczny niż Kochany Piotrusiu (jeśli ktoś jeszcze pisze dziś listy miłosne).
Każdy komunikat słowny jest osadzony w socjolingwistycznym kontekście. Od tego, do kogo i po co piszemy, zależy wybór środków językowych. Zdarzają się też sytuacje, gdy nie wiemy, kto będzie odbiorcą naszego listu bądź e-maila. Wtedy najlepiej zastosować uniwersalną i bezpieczną formułę Szanowni Państwo. Jeśli jednak czujemy, że jest ona zbyt oficjalna, to dopuszczalne jest także Dzień dobry, które z języka mówionego przedostało się do listów elektronicznych. Jeśli się znamy, to możemy zacząć kontakt od Pani Anno, Panie Wojciechu. Nie widzę też nic nagannego w stosowaniu słowa Witam, jeśli dotyczy roboczych równorzędnych kontaktów.
Ważne jest, by stosować odpowiednią formułę powitalną (i pożegnalną). Jej brak świadczy o nieprzestrzeganiu zasad etykiety.
Ewa Kołodziejek