Nieustannie twierdzę, że przecinek ma istotne znaczenie dla zrozumienia tekstu. Niedawno pisałam, jak miejsce przecinka w haśle Żyć nie umierać zmienia sens sformułowania. Bez przecinka: Żyć nie umierać znaczy ‘być w korzystnej sytuacji’, z przecinkiem po pierwszym słowie: Żyć, nie umierać znaczy ‘trzeba żyć, a nie umierać’, natomiast przecinek postawiony po przeczeniu: Żyć nie, umierać przesuwa akcent na słowo umierać, co w kontekście bieżących wydarzeń uaktywniło jeszcze inne znaczenie tego hasła.
Mnie taka moc przecinka zachwyca, jednak przez wielu piszących jest absolutnie niedoceniana. Mam na to dowody w postaci dziesiątek prac studenckich sprawdzanych z końcem semestru. Jak się tym młodym autorom układa w sensowną całość tekst, w którym nie ma ani jednego przecinka? – doprawdy nie wiem. Dlatego wciąż piszę o interpunkcji, także z egoistycznych powodów, bo lubię po prostu czytać teksty jasne i przejrzyste.
Muszę jednak oddać sprawiedliwość tym piszącym, którzy – mimo starań – gubią się w gąszczu zasad interpunkcyjnych, nie zawsze łatwych. Jedną z takich zasad jest stawianie przecinka w zdaniu, w którym pojawiają się wyrazy zakończone na -ąc, -łszy i -wszy. Te wyrazy to formy czasownika, czyli imiesłowy przysłówkowe, które w zdaniu złożonym tworzą zdanie składowe: Kulejąc, wlókł się brzegiem lasu. Nie powinniśmy mieć wątpliwości, że słowo kulejąc, określające czynność podmiotu, powinno być oddzielone przecinkiem od drugiego czasownikowego określenia wlókł się. Zasada obowiązuje także wtedy, gdy zmienimy szyk zdania: Wlókł się, kulejąc, brzegiem lasu. Samodzielny człon kulejąc, wstawiony niejako w zdanie Wlókł się brzegiem lasu, musi być wydzielony przecinkami. Podobnie jest w innych przykładach: Krótko mówiąc, jesteś nieuczciwy; Jesteś, krótko mówiąc, nieuczciwy.
Zasada oddzielania w zdaniu imiesłowów zakończonych na -ąc, -łszy i -wszy jest stała i należy ją bezwarunkowo stosować. Natomiast gdy używamy form czasownika zakończonych na -ący, -ny, -ty, czyli imiesłowów przymiotnikowych, to w kwestii przecinków mamy dowolność. W zdaniu: Spotkałam koleżankę mieszkającą od dawna za granicą możemy, ale nie musimy stawiać przecinka. O podobne zdanie pyta poradnię językową pani Aneta: „Czy możliwa jest pisownia z przecinkiem w zdaniu: Uczennica opanowała wiadomości, przewidziane w programie klasy drugiej. Czy przed wyrazem przewidziane można postawić przecinek, powołując się np. na pauzę oddechową lub na dopowiedzenie? A może jest to jednak niepodważalny błąd interpunkcyjny?”
Nie, to nie jest błąd. Przecinek przed imiesłowem przymiotnikowym zależy od decyzji autora tekstu. Ja w takich krótkich zdaniach przecinka nie stawiam, ale w dłuższych zdaniach przecinek pomaga zrozumieć sens, albo – jaki pisze pani Aneta – wziąć oddech. Zatem, skoro mamy dowolność, postawienie przecinka w spornym zdaniu nie jest błędem.
Ewa Kołodziejek