Zaimek każdy jest słowem sygnalizującym, że to, o czym mowa, odnosi się do wszystkich bez wyjątku i że nie istnieje osoba, rzecz, sytuacja, których to nie dotyczy: Każdy człowiek ma prawo do miłości, Każdy gracz chciałby wygrać w totolotka.
Słowo każdy ma pewne ograniczenia gramatyczne i kontekstowe. Nie ma męskoosobowej formy mianownika liczby mnogiej. Nie mówimy: każdzi mężczyźni, każdzi posłowie, tylko wybieramy w tych połączeniach zaimek wszyscy: wszyscy mężczyźni, wszyscy posłowie. Dlaczego tak się dzieje? Trudno powiedzieć, po prostu forma każdzi nie utrwaliła się w zwyczaju językowym. Słowa każdy używamy niepoprawnie także wtedy, gdy mówimy: za każdą cenę zamiast za wszelką cenę, na każdy sposób zamiast wszelkimi sposobami, na każdy wypadek zamiast na wszelki wypadek.
W liczbie mnogiej zaimek każdy może się łączyć z rzeczownikami nazywającymi jeden obiekt lub zbiór albo niemającymi liczby pojedynczej: Zachowujmy się przyzwoicie w każdych okolicznościach, Jest to okazja warta każdych pieniędzy, Pukał do każdych drzwi. W języku potocznym każdy może zastępować rzeczownik, gdy mowa o ludziach: Każdy może wejść do muzeum, Każdy chciałby wypoczywać nad ciepłym morzem, Każdy ma prawo głosu.
Ograniczeniem dla zaimka każdy jest typ zdania. Każdy występuje tylko w zdaniach oznajmujących, natomiast w zdaniach zaprzeczonych musimy użyć zaimka żaden ‘ani jeden, nikt, wcale’: Słuchał uważnie każdego słowa swojego mistrza, żadnego słowa nie pominął; Każda informacja jest szczegółowo sprawdzana, żadnej informacji nie lekceważymy. Niefortunna wywieszka na drzwiach gabinetu lekarskiego: Lekarz kardiolog w każdy piątek nie przyjmuje powinna mieć taką formułę: Lekarz kardiolog w żaden piątek nie przyjmuje.
Z zaimkiem każdy popełniamy jeszcze inne błędy. W starannej polszczyźnie nie jest aprobowana forma każden¸ utworzona prawdopodobnie na wzór formy żaden. Jednak w „Słowniku języka polskiego” pod redakcją Witolda Doroszewskiego można przeczytać, że każden to forma przestarzała i że ma pochodzenie gwarowe. A jeśli gwarowe, to nie jest niepoprawna, ma tylko ograniczenia stylistycznie. Nieaprobowane jest też połączenie każdy jeden, choć przegląd cytatów literackich zamieszczonych w korpusie języka polskiego pokazuje, że piszący jakoś lubią to każdy jeden, być może dlatego, że w ich odczuciu wzmacnia wypowiedź.
A co z powiedzeniem w każdym bądź razie powstałym ze skrzyżowania dwóch wyrażeń w każdym razie i bądź co bądź? Odrzuca je norma wzorcowa, jednak w potocznej polszczyźnie jest bardzo popularne (na co wskazuje materiał umieszczony w korpusie języka polskiego). Ja go nie używam i innym odradzam, ale znam językoznawców bardziej wobec niego pobłażliwych. ©℗
Ewa Kołodziejek