Agenci CBA, na polecenie Prokuratury Krajowej, we wtorek (25 lutego) zatrzymali trzech byłych dyrektorów Lasów Państwowych, w tym Andrzeja Sz., byłego dyrektora regionalnego LP w Szczecinie. Równolegle Prokurator Generalny Adam Bodnar przekazał do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu szczecińskiemu posłowi Prawa i Sprawiedliwości Dariuszowi Mateckiemu „w zakresie możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności karnej oraz zatrzymania i tymczasowego aresztowania".
Zatrzymania - byłego dyrektora generalnego, dyrektora centrum informacyjnego oraz byłego dyrektora regionalnej dyrekcji w Szczecinie - mają związek „m.in. ze sprawą fikcyjnego zatrudnienia Dariusza Mateckiego w Lasach Państwowych" - jak informowała Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych w specjalnie wydanym oświadczeniu.
Równolegle do Sejmu wpłynął wniosek Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego Adama Bodnara o uchylenie immunitetu posłowi D. Mateckiemu „w zakresie możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności karnej oraz zatrzymania i tymczasowego aresztowania". Wniosek - jak informowała prok. Anna Adamiak, rzecznik prasowa Prokuratora Generalnego - przygotowano w śledztwie prowadzonym w Zespole Śledczym Nr 2 Prokuratury Krajowej, a dotyczącym „nieprawidłowości w zarządzaniu, rozdysponowaniu i rozliczaniu środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości (FS), poprzez udzielanie w sposób uznaniowy i dowolny wsparcia finansowego beneficjentom programów nieposiadających związku z celami FS, co stanowiło działanie na szkodę interesu publicznego - Skarbu Państwa reprezentowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości oraz interesu prywatnego skutkującego ograniczeniem dostępności środków pochodzących z Funduszu uprawnionym podmiotom".
„Zakresem śledztwa objęto także badanie legalności wydatkowania środków pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości, w tym wystawianie i posługiwanie się fakturami poświadczającymi nieprawdę co do okoliczności faktycznych przez podmioty realizujące zadania finansowane ze środków uzyskanych z przyznanych dotacji oraz wypłaty fikcyjnych wynagrodzeń z tytułu realizacji zadań będących podstawą dofinansowania, które mogły wypełniać znamiona przestępstwa z art. 299 § 1 kk – „pranie brudnych pieniędzy” - informuje Prokuratura Krajowa.
Do tego śledztwa włączono (20 grudnia ub. roku) również wątek związany z zatrudnieniem w Lasach Państwowych szczecińskiego posła D. Mateckiego (PiS). Konkretnie: „w sprawie wprowadzenia w błąd co do zamiaru faktycznego świadczenia pracy na rzecz Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych oraz na rzecz Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie i osiągnięcia z tego tytułu korzyści majątkowej oraz przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych poprzez podjęcie działań mających na celu fikcyjne zatrudnienie w tych instytucjach Dariusza Mateckiego oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach".
Jak informuje Prokuratura Krajowa, „Czyny zabronione, co do których zachodzi uzasadnione podejrzenie, że zostały popełnione przez posła Dariusza Mateckiego, charakteryzują się wysokim stopniem społecznej szkodliwości i zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 10".
Były poseł Suwerennej Polski, a obecnie PiS Dariusz Matecki na platformie X odpowiedział na stawiane mu przez prokuraturę zarzuty oraz odniósł się do wniosku o uchylenie mu immunitetu: „Wszystkie te zarzuty są skrajnie absurdalne, nieprawdziwe i wkrótce się do nich szczegółowo odniosę. Odpowiadając na ataki - jeszcze dziś mógłbym jechać na Węgry, ale uspokajam siepaczy Bodnara, nie zamierzam nigdzie jechać. Wielokrotnie chciałem zeznawać w Prokuraturze w tych sprawach, zawsze mi odmawiano. Potrzebują pokazowego zatrzymania posła opozycji w czasie kampanii wyborczej, w tym jednego z najaktywniejszych posłów, z największymi zasięgami w sieci".
Tusk już na pierwszym posiedzeniu Sejmu krzyczał, że będę siedzieć. Wykorzystują cały aparat państwa do niszczenia opozycji. Wszystkie te zarzuty są skrajnie absurdalne, nieprawdziwe i wkrótce się do nich szczegółowo odniosę.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) February 25, 2025
Odpowiadając na ataki – jeszcze dziś mógłbym jechać…
Jeszcze nie wiadomo kiedy Sejm zajmie się rozpatrzeniem wniosku Prokuratora Generalnego o uchylenie immunitetu posłowi Mateckiemu.
Zebr. (an)
***
Wcześniejsza informacja
B. dyrektora generalnego Lasów Państwowych, b. dyrektora regionalnego ze Szczecina i b. dyrektora Centrum Informacyjnego LP zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego - poinformował we wtorek rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.
Dobrzyński napisał na X, że działania CBA przeprowadzono we wtorek rano na polecenie Prokuratury Krajowej. "Mężczyzn zatrzymano na terenie województwa śląskiego, łódzkiego i zachodniopomorskiego" - podał rzecznik.
Dobrzyński zaznaczył, że po wykonaniu czynności procesowych zatrzymani zostaną przewiezieni do warszawskiej siedziby PK.
Na polecenie @PK_GOV_PL agenci @CBAgovPL zatrzymali dziś rano trzech byłych dyrektorów @LPanstwowe: dyrektora generalnego, dyrektora centrum informacyjnego oraz byłego dyrektora regionalnej dyrekcji w Szczecinie. Mężczyzn zatrzymano na terenie województwa śląskiego, łódzkiego i… pic.twitter.com/6CLbFoQhXP
— Jacek Dobrzyński (@JacekDobrzynski) February 25, 2025
Rzecznik prasowy PK prok. Przemysław Nowak podał, że mężczyźni zostali zatrzymani przez CBA na polecenie prokuratora z Zespołu Śledczego nr 2 w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
"Szczegóły po zakończeniu czynności, w tym po przedstawieniu zarzutów" - zaznaczył rzecznik.
We wpisie na X we wtorek rano Lasy Państwowe zapewniły, że "z pełnym zaangażowaniem wspierają działania służb zmierzające do wyjaśnienia nieprawidłowości, jakie miały miejsce w naszej instytucji w poprzednich latach".
Zatrzymanie trzech byłych dyrektorów Lasów Państwowych to kolejny etap postępowań dotyczących zarządzania Państwowym Gospodarstwem Leśnym LP w przeszłości - oceniły Lasy.
Według wpisu na oficjalnym koncie Lasów Państwowych zatrzymania mają związek m.in. ze sprawą fikcyjnego zatrudnienia Dariusza Mateckiego (PiS) w Lasach Państwowych.
"Z ustaleń wynika, że w latach 2020–2023 wypłacano mu wynagrodzenie, mimo braku realnie wykonywanej pracy na rzecz Lasów Państwowych. Tym samym Lasy Państwowe mogły ponieść szkodę w wysokości prawie 500 tysięcy złotych. To jedna z wielu nieprawidłowości, jakie wykryto podczas weryfikacji decyzji podejmowanych przez poprzednie kierownictwo" - przypomniały Lasy.
Zaznaczyły, że dotychczas złożono 60 zawiadomień do prokuratury w sprawach dotyczących korupcji, niegospodarności i działań na szkodę LP, które zostały ujawnione w ostatnich miesiącach.
"Obecne kierownictwo PGL LP podejmuje zdecydowane kroki, aby przywrócić transparentność i odpowiedzialność w zarządzaniu Lasami Państwowymi. Wprowadzamy mechanizmy kontrolne, które uniemożliwią powtórzenie się tego typu sytuacji w przyszłości. Nie będzie tolerancji dla działań, które godzą w interes publiczny" - zadeklarowała firma.
"Lasy Państwowe to wspólne dobro wszystkich obywateli i ich przyszłość musi być budowana na przejrzystych zasadach oraz odpowiedzialnym zarządzaniu" - zapewniło PGL LP.
Według tvn24.pl, który napisał o sprawie, zatrzymani to Józef K. - b. dyrektor generalny LP, Andrzej Sz. - b. dyrektora regionalny w Szczecinie i Michał C. - b. dyrektor centrum informacyjnego.
Śledztwo w sprawie oszustwa na szkodę Lasów Państwowych dotyczące "nieprawidłowości w zakresie zatrudniania" w 2023 r. w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie, gdzie pracował ówczesny poseł Suwerennej Polski, a obecnie PiS Dariusz Matecki podjęła Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Pod koniec grudnia 2024 r. zostało ono jednak przekazane do Warszawy.