Świeże pomidory w „Delikatesach”
Zgoła niecodziennie wyglądają czerwone pomidory przez zamarznięte szyby „Delikatesów”. „Egzotyczność tej jarzyny podnosi fakt, że pochodzą one z… Wysp Kanaryjskich. Dostawca – Spółdzielcza Agencja Handlowa poinformowała nas, że następne partie pomidorów znajdą się w tych dniach również w innych sklepach.
„Kurier Szczeciński” z 1 lutego 1963 roku
Szczecińskie budowy „zamrożone”
Trudne warunki atmosferyczne uniemożliwiają pracę budowlanych w całym kraju. O tym jak sytuacja wygląda w Szczecinie, dowiedzieliśmy się na wczorajszej naradzie roboczej kierowników budów, zorganizowanej z inicjatywy Szczecińskiego Zjednoczenia Budownictwa – omawiano bowiem, możliwości wykonania zaległych planów ub. miesiąca do 15 bm. Nie są to zadania łatwe, gdyż plan styczniowy wykonano w 50 procentach, a utrzymujące się ciągle mrozy nie pozwalają na pracę na otwartych obiektach.
„Kurier Szczeciński” z 1 lutego 1963 roku
Baza demontażu statków w Szczecinie
W Szczecinie zlokalizowano bazę demontażu statków, przeznaczonych na złom. Obiekt ten powstanie na wyspie Dolnej Okrętowej i jak należy przypuszczać, będzie jednym z wydziałów Szczecińskiej Stoczni Remontowej. Obecnie znajduje się w opracowaniu dokumentacja szczegółowych założeń technicznych bazy.
Na wyspie Dolnej Okrętowej przewiduje się budowę około 160 metrów ciężkiego nabrzeża, wyposażonego w dźwigi i budynki warsztatowe. Być może prace budowlane rozpoczną się już w przyszłym roku. Będzie to jedyny tego rodzaju obiekt w Polsce.
„Kurier Szczeciński” z 1 lutego 1963 roku
27 śmiertelnych ofiar paniki
LONDYN PAP. 27 osób poniosło wczoraj śmierć na skutek wybuchu paniki w budynku magistratu w miejscowości Granadilla, położonej na jednej z Wysp Kanaryjskich.
Tego dnia w budynku merostwo przeprowadzało wymianę dowodów osobistych. Nagle zauważono pękające mury w jednej z sal. Ludzie rzucili się w popłochu do ucieczki.
Według ostatnich doniesień stratowanych zostało na śmierć 27 osób, a około 100 odniosło poważne obrażenia.
„Kurier Szczeciński” z 1 lutego 1963 roku
Pierwsza polska sztuczna skóra
Zakłady „Pronit” w Pionkach koło Radomia przystąpiły jako pierwsze w Polsce do produkcji sztucznej skóry, artykułu dotąd importowanego. Jednocześnie odstąpiono dokumentację technologiczną także zakładom przemysłu skórzanego w Otmęcie.
„Kurier Szczeciński” z 5 lutego 1963 roku
Degustacja ryb atlantyckich
Wczoraj w Centrali Rybnej odbyła się degustacja dań przywiezionych ostatnio z łowisk afrykańskich. Jak już informowaliśmy, część tych znalazła się już w sprzedaży, a dalsze partie ukażą się w drugiej połowie lutego. Handel szuka obecnie form, w jakich mają one być sprzedawane. Chodzi przede wszystkim o przygotowanie porcji, gdyż niektóre sztuki są zbyt duże do jednorazowego zakupu.
Dania, które wczoraj degustowaliśmy – wszystkie na zimno – przyrządzone były tak jak znane już nam gatunki, tzn. smażone, w galarecie i po grecku.
„Kurier Szczeciński” z 5 lutego 1963 roku
Szczur pocztowy
Dziś przed sądem powiatowym rozpoczęła się sprawa E.M. pracownika DOPT, który we wrześniu ub.roku został aresztowany pod zarzutem przywłaszczania przesyłek pocztowych.
W czasie rewizji osobistej znaleziono przy nim ukrytych w odzieży 9 listów zagranicznych i 49 listów krajowych. E.M. oświadczył, że listy te przywłaszczył z zamiarem wyjęcia z nich pieniędzy. W mieszkaniu podejrzanego znaleziono liczne koperty ze znaczkami pochodzenia zagranicznego.
„Kurier Szczeciński” z 5 lutego 1963 roku
Piękna inicjatywa Operetki Szczecińskiej
Starość nie radość – mówi przysłowie, ale starość może być pogodna. Taką pogodną chwilę zgotowali w ubiegły piątek mieszkańcom Domu Starców artyści Operetki Szczecińskiej. Przyjechali oni do staruszków z przyjemnym programem artystycznym. Nie była to pierwsza wizyta, ale ta piątkowa zapoczątkowała stałą opiekę – patronat, jaki na wniosek Rady Zakładowej Operetka objęła nad Domem Starców.
Zespół aktorski zobowiązał się dostarczać staruszkom przyjemniej rozrywki, a zespół administracyjno-gospodarczy będzie w miarę możliwości pomagać im w rozwiązywaniu spraw bytowych.
Piękna inicjatywa Operetki Szczecińskiej niewątpliwie znajdzie zrozumienie i oddźwięk wśród aktorów zespołów Teatrów Dramatycznych. Starzy ludzie przyjmą ich z wdzięcznością.
„Kurier Szczeciński” z 5 lutego 1963 roku