Drodzy Czytelnicy, nie sposób rozpocząć wakacji od tematu innego niż ten, który może okazać się szczególnie pomocny w nadchodzącym czasie. Słońce, relaks, nowe miejsca i brak codziennych obowiązków – brzmi jak przepis na idealny wypoczynek. Niestety, czasami nawet najlepsze plany mogą się posypać, a marzenia o beztroskim urlopie zamieniają się w stres i rozczarowanie. Powód? Źle skonstruowana umowa o udział w imprezie turystycznej, czyli popularnie – umowa z biurem podróży.
Zanim podpiszesz dokumenty i wpłacisz zaliczkę, warto poświęcić chwilę na lekturę umowy oraz zrozumienie swoich praw i obowiązków. Dlaczego taką umowę bardzo często podpisujemy pod wpływem chwili? Dziś pragnę zaprezentować Państwu kilka rad, które pomogą uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i zadbać o bezpieczne wakacje – także od strony prawnej.
Umowa o imprezę turystyczną – czym właściwie jest?
Nie każda podróż zorganizowana przez kogoś innego to „impreza turystyczna” w rozumieniu prawa. Zgodnie z ustawą o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych, mamy do czynienia z imprezą turystyczną wtedy, gdy:
• oferta obejmuje co najmniej dwie różne usługi turystyczne (np. transport + zakwaterowanie lub zakwaterowanie + wycieczki fakultatywne),
• usługi te są zestawione w ramach jednej umowy lub łączone przez organizatora,
• całość trwa ponad 24 godziny lub obejmuje nocleg.
Dlaczego to ważne? Bo tylko wtedy przysługują Ci określone prawa wynikające z tej ustawy – w tym prawo do odstąpienia, odszkodowania, a także ochrona w przypadku niewypłacalności organizatora.
Czytaj umowę – ale naprawdę ją czytaj
To truizm, ale zaskakująco wielu klientów podpisuje umowy z biurem podróży „w ciemno” – ufając folderom i miłej obsłudze. Tymczasem:
• Umowa musi zawierać konkretne informacje: miejsce pobytu, kategorie hoteli, rodzaj wyżywienia, środki transportu, program wycieczki, godziny przylotu i wylotu, warunki płatności, sposób reklamacji i zasady odstąpienia od umowy.
• Sprawdź, czy w umowie nie ma sformułowań typu „hotel o standardzie zbliżonym do 4 gwiazdek” – takie ogólniki są furtką do zmian, które mogą Ci się nie spodobać.
• Upewnij się, że wszystkie istotne informacje, które były w ofercie (np. dostęp do basenu, pokój z widokiem na morze, śniadanie w cenie), zostały ujęte na piśmie.
Zaliczka czy zadatek? To nie to samo
Biura podróży często wymagają wpłaty przed pełnym rozliczeniem. Upewnij się, czy pieniądze, które przekazujesz, to:
• Zaliczka – zwrotna w przypadku rezygnacji z przyczyn niezawinionych przez klienta.
• Zadatek – może przepadać, jeśli klient sam rezygnuje z wycieczki bez ważnej przyczyny. Ale uwaga – jeśli to organizator odwoła imprezę, musi zwrócić podwójną wartość zadatku.
W umowie powinno to być jasno określone. Jeśli nie ma takiej informacji – przyjmuje się, że to zaliczka.
Ubezpieczenie – nie tylko od choroby
Dobre biuro podróży powinno zapewnić podstawowe ubezpieczenie kosztów leczenia i następstw nieszczęśliwych wypadków. Ale warto zwrócić uwagę, czy:
• obejmuje ono także transport medyczny do kraju, koszty ratownictwa (np. w górach),
• możesz wykupić dodatkowe ubezpieczenie od rezygnacji z podróży (np. z powodu choroby),
• polisa obejmuje również zdarzenia związane z COVID-19, jeśli to nadal aktualny temat w danym rejonie.
Nie zaszkodzi porównać oferty i ewentualnie dokupić własne ubezpieczenie, jeśli zakres jest niewystarczający.
Zmiana warunków umowy – kiedy jest możliwa?
Organizator może, w wyjątkowych sytuacjach, zmienić warunki wycieczki – np. zamienić hotel na inny tej samej kategorii. Jednak:
• każda istotna zmiana (np. zmiana środka transportu, miejsca pobytu, daty wylotu) musi być zgłoszona na piśmie,
• masz prawo odstąpić od umowy bez ponoszenia kosztów, jeśli zmiana jest istotna,
• w zamian możesz też wybrać inną wycieczkę (jeśli biuro taką oferuje).
Rezygnacja z wycieczki – kiedy i co tracisz
Masz prawo zrezygnować z wyjazdu w każdej chwili, ale musisz liczyć się z konsekwencjami:
• jeśli rezygnujesz z ważnych powodów (np. choroba), a masz stosowne ubezpieczenie – możesz odzyskać część lub całość kosztów,
• jeśli powodem są okoliczności nadzwyczajne (np. wojna, pandemia, katastrofa naturalna) w miejscu docelowym – również możesz zrezygnować bez kary umownej,
• w innych przypadkach – poniesiesz koszty rezygnacji, które powinny być określone w umowie.
Reklamacja – nie bój się upominać o swoje
Jeśli na miejscu spotkało Cię rozczarowanie – hotel nie spełniał standardów, jedzenie było niejadalne, a program wycieczki nie został zrealizowany – masz prawo do reklamacji:
• reklamację najlepiej złożyć na piśmie, jeszcze w trakcie trwania imprezy lub do 3 lat po powrocie,
• warto mieć dowody: zdjęcia, filmy, notatki, oświadczenia świadków,
• organizator ma obowiązek odpowiedzieć w ciągu 30 dni – jeśli tego nie zrobi, uznaje się, że reklamacja została uwzględniona.
Niewypłacalność organizatora – co wtedy?
Każde legalnie działające biuro podróży ma obowiązek posiadania gwarancji ubezpieczeniowej albo rachunku powierniczego, z którego pokrywane są koszty w razie jego niewypłacalności.
W przypadku bankructwa organizatora:
• masz prawo do zwrotu wszystkich wpłat,
• jeśli jesteś już za granicą – marszałek województwa, który nadzoruje organizatora, zapewni powrót do kraju na jego koszt.
Zawarcie umowy o wycieczkę to nie formalność, ale kluczowy moment, w którym zabezpieczasz swoje prawa jako konsumenta. Im więcej wiesz – tym lepiej odpoczywasz. Czytaj umowy, pytaj, sprawdzaj szczegóły i nie bój się egzekwować swoich praw. Dzięki temu Twoje wakacje będą naprawdę bezstresowe – od początku do końca.
Życzę bezpiecznych wakacji.
adwokat Agnieszka JUCHNO-MARCJAN