O tak, z pewnością to jest ciekawe pytanie szczególnie dla tych osób, które oczekują na termin rozprawy. Przy okazji toczących się sporów sądowych wizyta w sądzie może wprawić nas w stan obawy, niepokoju lub niepewności co do przebiegu przyszłej wizyty w sądzie. Co prawda nie zawsze ten dreszczyk emocji powoduje u nas pozytywną mobilizację, jednak wierzę, że po lekturze tej publikacji uda się państwu pewniej wejść na sądowe salony.
Grunt to wiedza, może dlatego, że zawsze pewniej działamy, gdy czujemy w głębi, że jesteśmy dobrze przygotowani. Warto rozpocząć od przypomnienia sobie treści pism procesowych, w których były formułowane nasze żądania i wnioski, a także przywoływane twierdzenia, o które może dopytywać nas sąd. Jeśli do sądu wybierzemy się w towarzystwie pełnomocnika, początkowe rozmowy zmierzające do wskazania aktualnego stanowiska w sprawie, negocjacji lub zaprezentowania argumentów będą należały do pełnomocnika. Warto przybyć do sądu minimum kwadrans przed rozpoczęciem rozprawy, przecież wiele prób podjęcia rozmów negocjacyjnych odbywa się jeszcze przed salą rozpraw.
Warto rozważyć przed rozprawą alternatywne sposoby rozwiązania sprawy lub zaspokojenia naszych roszczeń na wypadek, gdyby sąd na początku rozprawy nawoływał strony postępowania do zawarcia ugody i proponował polubowne rozwiązanie sporu.
Następnie, warto zgłębić zasady samego procesu od tych podstawowych, gdzie mamy zająć miejsce i jak się zwracać do sądu, po odpowiedni strój. Pomocne pomogą okazać się publikacje w tym zakresie, artykuły prasowe lub te dostępne w Internecie, ale z pewnością warto zadać nurtujące nas pytania reprezentującemu nas pełnomocnikowi. Fakt, że podcast/rozmowa opublikowany na stronie mojej kancelarii, a poświęcony przebiegowi rozprawy, cieszy się dużym zainteresowaniem klientów kancelarii/słuchaczy może świadczyć również o tym, że wzrasta nasza świadomość prawna i zainteresowanie odpowiednim przygotowaniem się do rozprawy.
Kogo spotkamy w sądzie na rozprawie? Przed wejściem na salę ujrzymy wokandę, czyli harmonogram rozpraw przewidzianych w danym dniu w naszej sali, może to być wydruk papierowy lub informacja podana na elektronicznym ekranie. Po wejściu na salę przy stole sędziowskim ujrzymy sędziego/sędziów oraz ławników (w zależności od rodzaju sprawy skład ten będzie się różnić), obok stołu sędziowskiego obecny będzie protokolant, a nad nim często zobaczymy ekran – z uwagi na fakt, że zasadą stało się utrwalanie dźwięku i obrazu w trakcie prowadzonych rozpraw.
Pamiętajmy o tym, żeby zwracając się do sądu jesteśmy zobowiązani do zajęcia pozycji stojącej, a w trakcie składanych przez nas zeznań będziemy poproszeni o zajęcie miejsca na środki sali. Należy zabrać ze sobą dowód osobisty lub paszport, sąd będzie bowiem potwierdzał naszą tożsamość. W sezonie zimowym warto pozostawić odzież wierzchnią w szatni, jeśli w budynku sądu jest taka możliwość.
W sezonie letnim nie dajmy się zwieść temperaturze i pamiętajmy o oficjalnym stroju, który sprawi, że nie będziemy czuli się skrępowani niedopasowaniem stroju do miejsca. Warto unikać strojów odsłaniających zbytnio dekolt, koronek i prześwitujących tkanin, ale także zbyt krótkich spódnic czy dresów i jeansów.
Trzymam kciuki za pozytywny przebieg Państwa rozpraw i życzę samych sukcesów.
adwokat Agnieszka JUCHNO-MARCJAN
(ajm-prawnik-szczecin.pl)