Około pół tysiąca młodych ludzi protestowało w piątek w Szczecinie przeciwko ignorowaniu zmian klimatycznych przez rządzących. Młodzież przemaszerowała od pl. Solidarności pod Urząd Miejski. Tam na pl. Armii Krajowej w ciszy leżąc na ziemi, młodzi ludzie symbolicznie nawiązali do masowego wymierania gatunków.
Szczecin włączył się w Ogólnoświatowy Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Młodzi ludzie nieśli transparenty z hasłami: "Okaż kulturę, chroń naturę", "SOS dla Ziemi", "Myśl globalnie, działaj lokalnie". Pod Urzędem Miejskim odczytali swoje postulaty, które w formie petycji planowali przekazać prezydentowi Szczecina Piotrowi Krzystkowi. Niestety, nie było go w urzędzie, lecz szefowa jego biura obiecała przekazać mu pismo niezwłocznie, gdy tylko się pojawi.
Młodzi ludzie podkreślali, że wiele gatunków organizmów, które żyły na Ziemi już nie istnieje, a wszystkie niebezpieczne reakcje klimatu, jak huragany, powodzie, upały są skutkiem wyniszczającej naszą planetę działalności człowieka. Zdaniem szczecińskich licealistów, aby zahamować prowadzące do katastrofy zachowania człowieka, powinien działać już dziś każdy we własnym środowisku lokalnym.
- Należy zmniejszyć wycinkę drzew podczas inwestycji oraz prowadzić efektywną segregację śmieci, na przykład na terenie Urzędu Miejskiego nie ma pojemników do segregacji - mówiła Sylwia Szunejko, uczennica XIII Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie.
Podobne protesty organizowane są w całej Polsce. - Będziemy zmuszeni strajkować tak długo, aż zostaniemy wysłuchani. Będziemy strajkowali do skutku. Protest jest po to, aby wywrzeć presję na władzy, by wreszcie zaczęto reagować na zmiany klimatu - podkreślała Aleksandra Grabiak, uczennica XIII LO w Szczecinie. - Najwyższy czas zmniejszyć emisję dwutlenku węgla, odejść od masowego palenia węglem, zmniejszyć trującą Ziemię produkcję mięsa i prowadzić ostrożniejsze połowy, bo niedługo w morzach i oceanach będzie więcej plastiku niż ryb. Czas się obudzić!
Swoimi protestami młodzież zamierza uzmysłowić wszystkim mieszkańcom, że to w jakich warunkach będą żyć za kilka lat na Ziemi, w dużej mierze zależy od nich, ale przede wszystkim od rządzących, który podejmują strategiczne decyzje.
- Raport IPCC na temat zmian klimatu mówi o pilnej konieczności zmiany czerpania energii, czyli zastąpienia tej pozyskiwanej ze spalania węgla na energię atomową lub ze źródeł odnawialnych - wyjaśniał Marcin Chruśliński z IX LO w Szczecinie.
W proteście uczestniczyli uczniowie szkół średnich i gimnazjów Szczecina i miast województwa zachodniopomorskiego. ©℗
Elżbieta Kubera