Poniedziałek, 02 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Krokusowa Rewolucja na Różance [GALERIA, FILM]

Data publikacji: 19 października 2024 r. 13:04
Ostatnia aktualizacja: 19 października 2024 r. 22:32
Krokusowa Rewolucja na Różance
Fot. Roman Ciepliński  

Punktualnie o godz. 12.00 w sobotę, tym razem na szczecińskiej Różance, rozpoczęła się Krokusowa Rewolucja, wydarzenie, które współorganizuje i patronuje mu od lat "Kurier Szczeciński" wraz z Sylwiuszem Mołodeckim i Zakładem Usług Komunalnych w Szczecinie.

Ten ostatni podmiot to zresztą gospodarz Różanki, który na co dzień otacza opieką ten ogród różany w Szczecinie.

Do posadzenia było 2,5 tys. cebulek. A sadziła je młodzież z Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Szczecinie. Ośrodek od dawna współpracuje z organizatorami Krokusowej Rewolucji.

- W zeszłym roku młodzież w strugach deszczu sadziła krokusy. A w tym roku w pięknej słonecznej pogodzie. Młodzież bardzo lubi te akcje. Jest to bardzo pozytywne wydarzenie, a my traktujemy je jako pracę, która dobrze wpływa na wychowanków naszego ośrodka - powiedziała Wioleta Herman, wychowawczyni w ośrodku.

Sylwiusz Mołodecki, jeden z pomysłodawców i spirytus movens akcji, jak zwykle tryskał energią.
- Ją z nimi, z tą rzekomo trudną młodzieżą, gadam od 15 lat. Lubię zażartować. Wtedy lepiej robota idzie. To tak naprawdę fajni sympatyczni ludzie. Dlaczego to robię? Bo taki jestem. Pracowałem kiedyś w firmie, która jako pierwsza sadziła krokusy. Tam byłem zastępcą dyrektora. A potem zgadaliśmy się z Marią Myśliwiec. I wtedy rewolucja się rozlała. Ale też muszę dodać, że gdyby nie "Kurier Szczeciński", to ta rewolucja nie rozlewałaby się tak szeroko. Krokusy są wiec między innymi na Wałach Chrobrego, na terenach wokół stadionu Pogoni, na Jasnych Błoniach. Sądziliśmy nawet w kilkudziesięciu szkołach, przedszkolach i w paru żłobkach.

- Dlaczego ja tu jestem? Dlatego między innymi, że mam poczucie odpowiedzialności za miasto. Ale sądziliśmy krokusy też gdzie indziej, poza miastem, w innych gminach, na przykład w Golczewie, Łobzie, Gryficach…- powiedziała Maria Myśliwiec.

(r)

Filmy: Roman Ciepliński

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Nikt ważny
2024-10-19 22:13:10
Niespecjalnie znam się na łacinie, ale w tekście zamiast "spirytus" powinno być raczej "spiritus" movens.
Na
2024-10-19 16:31:00
jednym skweru krokusy a pod Trasą Zamkową zniszczona łąka kwiatow przez ZUK który zwozi ściętą trawę i jest wielki smród.
Do
2024-10-19 16:21:42
Zakładu Usług Komunalnych pod Trasą Zamkową zostala zniszczona łąka kwiatowa .Jeden wielki smrud po posciętej trawie ktorą tam składują .
A kto
2024-10-19 14:49:12
płaci za tą bzdurną inicjatywę? Dlaczego wywala się kasę na rośliny (piękne) które kwitną przez kilka dni w roku a ich główną zaletą jest to, że są pokarmem (cebulki) dla gryzoni i owadów zamiast inwestować w bioróżnorodność? Dlaczego nie sadzi się roślin, które wiążą metale ciężkie lub kwitną przez dłuższy okres zapewniają pokarm dla owadów ?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA