Nadchodzące zmiany w kodeksie karnym budzą wiele kontrowersji, zwłaszcza w kontekście konfiskaty pojazdów w przypadku nietrzeźwych kierowców. Ustawodawca zadbał o to, żeby właściciele aut się nie nudzili, co jeszcze nam przygotował?
Do tej pory, po zakupie pojazdu, nowy właściciel miał 30 dni na zgłoszenie go w starostwie. Nowe przepisy, wchodzące w życie od 1 stycznia 2024 r., eliminują możliwość zgłoszenia, wprowadzając obowiązkową rejestrację. Niewywiązanie się z tego obowiązku w terminie 30 dni będzie skutkować karą finansową do 2.000,00 złotych. Wysokość kary uzależniona będzie od opóźnienia, sięgając nawet 2.000,00 złotych dla osób zajmujących się zawodowo handlem pojazdami.
Warto przy tym zapamiętać, że obowiązek zgłoszenia zmiany właściciela ciąży również na osobie sprzedającej, która ma na to 30 dni. W przypadku zaniechania tego obowiązku grozi kara w wysokości 250 zł.
Od teraz, kary za brak aktualnej polisy OC znacznie wzrosły. W zależności od opóźnienia, właściciele samochodów osobowych będą musieli zapłacić od 1700 zł do 8484 zł. Właściciele pojazdów ciężarowych i innych, np. motocykli, także poniosą wyższe koszty, a kwota ta wzrośnie dodatkowo po 1 lipca, z kolejną podwyżką płacy minimalnej.
W marcu zacznie obowiązywać długo oczekiwana konfiskata pojazdów nietrzeźwych kierowców. Samochody stracą ci, którzy prowadzą pojazd, mając powyżej 1,5 promila alkoholu we krwi lub spowodują wypadek, mając ponad 1 promil alkoholu (lub 0,5 mg/dm3). Dodatkowo, sąd może orzec przepadek pojazdu dla tych, którzy spowodują wypadek mając od 0,5 do 1 promila alkoholu. Te przepisy wejdą w życie 14 marca 2024 r.
Komu może oberwać się najmocniej? Przypadki, w których sąd orzeknie przepadek pojazdu, określa znowelizowany Kodeks Karny. Konfiskacie podlegają kierowcy z powyżej 1,5 promila alkoholu we krwi lub powyżej 1 promila alkoholu (lub 0,5 mg/dm3) w przypadku spowodowania wypadku. Dodatkowo, pojazd może zostać skonfiskowany dla kierowców, którzy spowodują wypadek mając od 0,5 do 1 promila alkoholu. Jeśli pojazd nie jest wyłączną własnością sprawcy, sąd orzeka przepadek równowartości pojazdu, a za równowartość uznaje się wartość pojazdu z polisy ubezpieczeniowej na rok popełnienia przestępstwa lub, w braku polisy, średnią wartość rynkową pojazdu.
Wyjątek dla pojazdów służbowych: Pojazdy służbowe używane przy wykonywaniu czynności zawodowych lub służbowych” są wyłączone spod konfiskaty. Jednakże sąd może orzec nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5000 zł.
Te kontrowersyjne zmiany w prawie karnym wywołują zdecydowane reakcje i podważają ich zgodność z fundamentalnymi zasadami. W kontekście wprowadzenia konfiskaty pojazdów nietrzeźwych kierowców, wiele kwestii pozostaje przedmiotem dyskusji wśród prawników, w tym adwokatów specjalizujących się w prawie karnym. Jaka praktyka sądów ukształtuje się w związku ze zmianami, okaże się już w najbliższej przyszłości. ©℗
Adwokat Agnieszka JUCHNO-MARCJAN