Sprawa podziału majątku między byłymi małżonkami to gorący temat zwykle już od samego rozstania stron. Nawet gdy małżonkowie jeszcze nie trafili na pierwszą rozprawę rozwodową – rozmowy dotyczące podziału majątku i życia po rozwodzie nie cichną.
Podział majątku bywa przez prawników postrzegany jako układanka, bo chociaż niekiedy liczba wspólnych aktywów i ich rodzaj mogą robić wrażenie, znając prawidła podziałowe, jesteśmy w stanie ustalić możliwe warianty rozstrzygnięcia sądowego w danej sprawie.
Przede wszystkim lekturą obowiązkową w tym przypadku jest art. 33 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, w którym opisane są przedmioty/ prawa, które będą wchodziły w skład majątku osobistego.
Do majątku osobistego każdego z małżonków należą:
1) przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej;
2) przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił;
3) prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom;
4) przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków;
5) prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie;
6) przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość;
7) wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej jednego z małżonków;
8) przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków;
9) prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy;
10) przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.
W moim odczuciu najwięcej niepewności może budzić punkt zaliczający przedmioty służące do zaspokajania potrzeb osobistych jednego z małżonków do majątku osobistego.
Mowa tu o przedmiotach, które są ściśle związane z osobą, a więc służą do osobistego użytku. Drugim istotnym aspektem tego pojęcia jest słowo „wyłącznie”, które wskazuje na to, że dana rzecz służy tylko jednemu z małżonków, a nie innym członkom rodziny. Należy w tym miejscu podkreślić, że przez osobiste potrzeby możemy rozumieć także potrzeby natury duchowej, w szczególności kulturalne. A tak konkretniej, przykładami rzeczy objętych analizowanym przepisem są: ubrania, zegarek, okulary, pojazd inwalidzki, instrument muzyczny, sprzęt sportowy przeznaczony do wyłącznego użytku małżonka. Co ciekawe i ważne – w orzecznictwie wykształcił się pogląd, że samochód osobowy, chociażby korzystał z niego tylko jeden z małżonków, jako użyteczny środek komunikacji może służyć zaspokojeniu potrzeb innych członków rodziny, a zatem nie jest objęty cechą wyłączności, z czym zresztą osobiście się zgadzam. W przeciwnym razie lokatę kapitału w drogie auto można byłoby postrzegać jako szansę na wyprowadzenie znacznego majątku ze wspólnego worka, który przecież ulega podziałowi i z zasady powinien być równy.
Podobnie wyglądają zapatrywania sądów na drogocenne przedmioty gromadzone w celu lokaty kapitału, np. cenna biżuteria, dzieła sztuki, przedmioty kolekcjonerskie.
Musimy liczyć się z tym, że im droższy sporny przedmiot, tym większa szansa na zaliczenie go do majątku wspólnego z uwagi na postrzeganie go jako lokaty kapitału.
Życzę prostych wyliczeń majątkowych,
adwokat Agnieszka JUCHNO-MARCJAN