Duże zainteresowanie towarzyszyło pierwszemu zawinięciu statku ze skroplonym gazem ziemnym do portu zewnętrznego w Świnoujściu. Gazowiec „Al Nuaman”, mający 315 m długości, przypłynął w piątek przed południem.
Statek dostarczył 210 tys. m sześc. gazu przeznaczonego do schłodzenia i rozruchu nowo wybudowanego terminalu LNG. Wpłynięcie do tzw. gazoportu i cumowanie obserwowali przedstawiciele wszystkich firm i instytucji zaangażowanych w świnoujską inwestycję. Dla nich, a także dla licznie reprezentowanych mediów, spółka Polskie LNG przygotowała na plaży specjalną halę namiotową.
- To wielkie święto, więc nie mogło zabraknąć polskiej flagi - powiedziała Barbara Jurewicz z Latarni Morskiej w Świnoujściu i Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich, która przybyła na plażę z biało-czerwoną.
Rozładunek gazowca potrwa około dwóch tygodni.
- Pierwsza dostawa LNG to symboliczny moment - mówił Jan Chadam, prezes spółek Polskie LNG i Gaz-System. - Kolejna dostawa jest zaplanowana na luty 2016 roku.
Na koniec maja przyszłego roku przewidziano oddanie terminalu do użytku, a w drugim półroczu mają się rozpocząć komercyjne dostawy LNG. Prezes Chadam dziękował wszystkim osobom zaangażowanym w budowę, zastrzegając, że to nie koniec zadania. Instalację czeka końcowa, wymagająca faza rozruchu.
- Rozpoczynamy nowy etap w bezpieczeństwie energetycznym naszego kraju - podkreślił Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. - To faktyczna dywersyfikacja dostaw gazu do Europy Środkowo-Wschodniej.
Wiceminister skarbu państwa Henryk Baranowski wyraził nadzieję, że rozruch instalacji przebiegnie bez problemów.
- Oddanie terminalu do użytku zmieni pozycję Polski na energetycznej mapie Europy i przybliży do niezależności - zaznaczył. - Będziemy w stanie sprowadzić jedną trzecią gazu zużywanego przez polską gospodarkę. To ogromny przełom, ale ciągle zbyt mało, jeśli chodzi o potrzeby naszego kraju i regionu. Czeka nas dalsza dywersyfikacja dostaw gazu do Polski.
Szejk Khalid Bin Khalifa Al-Thani, dyrektor generalny spółki Qatargas, powiedział, że świnoujski terminal to już 17. obiekt na świecie, w który ta firma się zaangażowała, począwszy od 1997 roku. Dodał, że Polska jest nowym rynkiem dla dostaw skroplonego gazu, a dzięki terminalowi zwiększy się zasięg LNG w Europie. ©℗
Tekst i fot. (ek)