Poniedziałek, 05 sierpnia 2024 r. 
REKLAMA

Trwa akcja ratownicza w Wisełce. Topiły się trzy osoby

Data publikacji: 05 sierpnia 2024 r. 16:40
Ostatnia aktualizacja: 05 sierpnia 2024 r. 16:41
Trwa akcja ratownicza w Wisełce. Topiły się trzy osoby
Fot. Sylwia Dudek  

Trwają poszukiwania osoby, która nie zdołała wyjść z Bałtyku. Topiły się łącznie trzy osoby, dwie z nich wyciągnięto na brzeg, a jedna została pod wodą – poinformowała Komenda Powiatowa PSP w Kamieniu Pomorskim. Do zdarzenia doszło na plaży niestrzeżonej w Wisełce.

"W wodzie były trzy osoby, dwie wyciągnięto, jedna znajduje się na tę chwilę pod wodą. Trwa akcja ratownicza, która za chwilę przejdzie w akcję poszukiwawczą. Na miejscu jest grupa nurkową PSP ze Szczecina i pięć łodzi na morzu, które cały czas przeszukują teren. Za chwilę grupa nurkowa będzie podejmowała próbę spenetrowania dna w miejscu wskazanym przez świadków" – powiedział PAP rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Kamieniu Pomorskim st. kpt. Michał Wiaderski.

Jedna z dwóch osób wyciągniętych na brzeg została przetransportowana do szpitala.

"Dzisiaj jest bardzo duża fala i prąd wsteczny. Ciężko jest pływać łodziami, a ludzie wchodzą do morza – są tego efekty. W pierwszej chwili WOPR, straż pożarna i SAR utworzyli łańcuch życia, ale nie przyniosło to skutków, a w związku z dużymi falami, ze względu na bezpieczeństwo ratowników odstąpiono od niego" – dodał Widerski.

Przekazał też, że w poniedziałek to trzecie tego typu zdarzenie. Cztery osoby topiły się też na niestrzeżonym kąpielisku, przy zejściu "L" w Międzyzdrojach, to około 1,5 km od plaży strzeżonej.

"Po przyjeździe na miejsce okazało się, że jeden pan wyszedł o własnych siłach, ale musiał zostać przekazany pogotowiu. Tonęła jeszcze jedna osoba która pomagała i tonął ojciec z synem" – przekazał PAP Piotr Golian z WOPR w Międzyzdrojach.

"Wszystkie te trzy osoby zostały przez nas podjęte. Na linie asekuracyjnej ratownicy wyciągnęli dziecko oraz osobę, która próbowała im pomóc, natomiast nasza motorówka podjęła ojca tego dziecka. On był w najgorszym stanie, ale wszystkie osoby były przytomne" – dodał Golian.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA