Rowerem przejechał przez zieloną granicę. Twierdził, że miał koronawirusa
Rowerem przejechał przez zieloną granicę. Twierdził, że miał koronawirusa
Data publikacji: 14 kwietnia 2020 r. 15:30
Ostatnia aktualizacja: 16 kwietnia 2020 r. 16:17
Od wprowadzenia obostrzeń związanych z epidemią COVID-19 część przejść granicznych została całkowicie zamknięta, na kilku przejazd odbywa się po odbyciu kontroli. Nie wszyscy chcą się jednak dostosować do obowiązujących reguł.
REKLAMA
Tak było z Polakiem, który nielegalnie wjechał do kraju przez zieloną granicę, pomijając obowiązkową kontrolę sanitarną. Mężczyznę jadącego z bagażem na rowerze zatrzymano w okolicach stacji paliw Orlen przy autostradzie A6 w odległości ok. 1,5 km od wyznaczonego granicznego punktu kontroli sanitarnej. Zatrzymania dokonali funkcjonariusze Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego, pełniący służbę w ramach kontroli sanitarnej w punkcie granicznym w Kołbaskowie.
- Zatrzymany wyjaśnił, że trzy dni wcześniej wyjechał rowerem z Belgii, gdzie pracował. Twierdził również, że był nosicielem koronawirusa, ale został w Belgii wyleczony - informuje Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie.
O zatrzymaniu poinformowano punkt kontrolny Straży Granicznej i służbę dyżurną ZUCS w Szczecinie. Na miejsce przyjechały patrole Straży Granicznej i Wojska Polskiego. Mężczyznę przebadały służby Państwowego Ratownictwa Medycznego. Nie stwierdzono u niego objawów i symptomów chorobowych, jednak zgodnie z obowiązującym przepisami, skierowano go na 14-dniową obowiązkową kwarantannę do miejsca wyznaczonego przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną - hotelu "Silver" w Szczecinie.
Za nielegalne przekroczenie granicy mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 500 zł.
(ip)
Fot. ZUCS
REKLAMA
Komentarze
Kicior
2020-04-16 15:39:36
Polska pieprzona mentalność tylko człowieka skrytykować i zniszczyć, skąd wiecie co go zmusiło do tego itd... 😡 Najlepiej skrytykować i śmiać się wstyd mi za naszych rodaków. A faceta podziwiam i wielki szacun Ci się nalezy
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
hm
2020-04-14 23:24:18
Od granicy belgijskiej jest ok. 780 km. średni rowerzysta utrzyma prędkość 20 km/h, więc musiałby jechać 40 godzin bez przerwy. A skoro powiedział, że jechał 3 dni, to dziennie musiał przejeżdżać 260 km, co daje 13 godzin dziennej jazdy...
Coś tu nie gra.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
co miał robić ?
2020-04-14 18:04:37
Na "lot do domu " sie nie załapał , ale jak wyzdrowiał , to do ojczyzny wyruszył , a , że lubi , to rowerem . 500 zł za przejazd z Belgii ? Taniocha . Ok !
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Gozer Gozerian
2020-04-14 16:25:14
@mandat
Widocznie ta pandemia nie jest ta groźna, kiedy można bez maseczek oraz bez zachowania odpowiedniej odległości paradować pod pomnikami oraz na cmentarzu.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Golden
2020-04-14 15:52:58
No to sobie gokartami chociaz teraz pojezdzi, w basenie pokompie, moze i na cmentarz wieniec z jarkiem by poszedl
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
mandat
2020-04-14 15:44:17
Za nielegalne przekroczenie granicy rowerem na autostradzie w trakcie pandemii 500 zł mandatu?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.