Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Masowe zatrucie dopalaczami. Jest akt oskarżenia

Data publikacji: 27 czerwca 2019 r. 13:23
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:44
Masowe zatrucie dopalaczami. Jest akt oskarżenia
 

Po roku od masowego zatrucia dopalaczami na terenie powiatu gryfickiego, jest akt oskarżenia przeciw mężczyźnie, który miał rozprowadzać środki psychoaktywne. Po zażyciu dopalaczy do szpitali w Gryficach, Kołobrzegu, Szczecinie i Koszalinie trafiło siedemnaście osób, głównie młodych ludzi. Część z nich była w bardzo ciężkim stanie. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Przypomnijmy, że pierwsze osoby z objawami zatrucia dopalaczami trafiły do szpitala w Gryficach 4 czerwca 2018 roku. Byli to dwaj młodzi mieszkańcy Trzebiatowa. Narzekali na gwałtowne duszności, podobne do astmy, prosili lekarzy o wodę, wymiotowali, wili się w konwulsjach, wołali, że piecze ich przełyk. W kolejnym dniu do szpitali zaczęły trafiać następne osoby z bardzo podobnymi objawami, wśród nich 14-letni chłopiec. Łącznie w szpitalach na terenie województwa walczyło o zdrowie i życie 17 osób, które zażyły psychoaktywną substancję.

Już następnego dnia po tym jak do szpitala trafili pierwsi chorzy z objawami zatrucia dopalaczami, zatrzymano 18-latka, który miał je rozprowadzać. Młody mieszkaniec Trzebiatowa usłyszał zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez wprowadzenie do obrotu szkodliwych substancji psychoaktywnych oraz dopalacza o nazwie Hexen. Na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany.

Śledztwo w tej sprawie nadzorował Wydział I Śledczy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. W ostatnich dniach Prokuratura Okręgowa w Szczecinie skierowała do Sądu Okręgowego w Szczecinie akt oskarżenia przeciw mężczyźnie podejrzanemu o wprowadzenie do obrotu dopalaczy. Podejrzany nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Jak informuje prokuratura, nie był on wcześniej karany sądownie.

Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia. W trakcie śledztwa wyszło także na jaw, że 18-latek sprzedał amfetaminę osobom nieletnim, w związku z czym usłyszał także zarzut dotyczący popełnienia tego przestępstwa. W tym przypadku grozi mu kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.  

(żan)

Fot. Marzena Domaradzka (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Karol D.
2019-06-27 15:00:22
Społeczne działanie dopalaczy jest zbawienne - powoli, acz skutecznie eliminują z populacji najcięższych oligofreników.
proste
2019-06-27 14:26:07
niech sam zeżre to goowno i po sprawie.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA