Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Rzecznik generalny TSUE o polskich frankowiczach

Data publikacji: 19 lutego 2023 r. 09:53
Ostatnia aktualizacja: 22 lutego 2023 r. 20:33
Rzecznik generalny TSUE o polskich frankowiczach
Fot. PAP/EPA/MOHAMMED BADRA  

Po uznaniu umowy kredytu hipotecznego za nieważną ze względu na nieuczciwe warunki konsumenci mogą dochodzić względem banków roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych - ocenił w opublikowanej w czwartek opinii rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości UE Anthony Michael Collins. Sprawa dotyczy frankowiczów z Polski.

Collins przypomniał, że sprawa sięga 2008 roku, kiedy polskie małżeństwo zawarło z Bankiem M. umowę kredytu hipotecznego na budowę domu. Kwotę kredytu wyrażono i wypłacono w złotówkach, przy czym – podobnie jak w przypadku tysięcy innych kredytów hipotecznych udzielonych konsumentom w Polsce od początku pierwszej dekady XX wieku – kwota ta była indeksowana do franka szwajcarskiego (CHF).

Miesięczne raty kredytu miały być spłacane w złotówkach po przeliczeniu zgodnie z kursem sprzedaży CHF opublikowanym w tabeli kursów wymiany banku obowiązującej w dniu wymagalności każdej miesięcznej raty kredytu.

Prawo unijne a kredyty we frankach

"Uznając, że umowa kredytu hipotecznego, o której mowa zawiera nieuczciwe warunki powodujące, iż jest ona nieważna w całości w świetle polskiego prawa (klient) wytoczył powództwo przeciwko Bankowi M. przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia. Podniósł on, że Bank M. otrzymał miesięczne raty kredytu bez żadnej ustawowej lub umownej podstawy i uzyskał w związku z tym korzyść. Zażądał od Banku M. zapłaty należności z tytułu bezumownego korzystania z pieniędzy, utraty okazji osiągnięcia korzyści wskutek czasowego uniemożliwienia korzystania z pieniędzy oraz spadku siły nabywczej pieniędzy, które przekazał bankowi" - zreferował Anthony Michael Collins.

W wydanej w czwartek opinii rzecznik generalny przypomniał, że prawo Unii nie określa, jakie są skutki stwierdzenia, że umowa konsumencka staje się prawnie nieistniejąca po usunięciu z niej nieuczciwych warunków. Skutki te są określane przez państwa członkowskie na podstawie ich prawa krajowego w sposób zgodny z prawem Unii.

W odniesieniu do roszczeń konsumenta względem banku, Collins przyjął, że regulacje unijne nie stoją na przeszkodzie przepisom prawa krajowego ani orzecznictwu krajowemu, na podstawie których konsumentowi ułatwia się dochodzenie roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych na podstawie nieważnej umowy kredytu hipotecznego, oraz zapłatę odsetek ustawowych za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty.

"Po uznaniu umowy kredytu hipotecznego za nieważną ze względu na nieuczciwe warunki konsumenci mogą dochodzić względem banków roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych; banki nie mają tego prawa. Do sądów krajowych należy ustalenie, w oparciu o prawo krajowe, czy konsumenci mają prawo dochodzić tego rodzaju roszczeń oraz, jeżeli tak jest, rozstrzygnięcie o ich zasadności" - podkreślił przedstawiciel TSUE.

Nieuczciwe warunki w umowach kredytowych

"Uznany za nieuczciwy warunek umowy nie wywołuje skutków wobec konsumenta w związku z czym należy przywrócić sytuację faktyczną i prawną konsumenta, w jakiej znajdowałby się on, gdyby pierwotnie ów warunek nie był zawarty w umowie. Możliwość dochodzenia szerszego zakresu roszczeń może zachęcać konsumentów do wykonywania praw przysługujących im na podstawie dyrektywy 93/13, a jednocześnie zniechęcać banki do włączania do swoich umów nieuczciwych warunków" - dodał Collins.

W odniesieniu do możliwości dochodzenia przez bank roszczeń o podobnym charakterze przeciwko konsumentom, rzecznik generalny jest przeciwnego zdania. Zaproponował, by Trybunał orzekł, że bank nie może dochodzić względem konsumenta roszczeń wykraczających poza zwrot przekazanego kapitału kredytu i zapłatę odsetek ustawowych za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty.

"Uznanie umowy kredytu hipotecznego za nieważną stanowi konsekwencję zamieszczenia w tej umowie nieuczciwych warunków przez bank. Przedsiębiorca nie może czerpać korzyści gospodarczych z sytuacji powstałej na skutek własnego bezprawnego działania. Ponadto bank nie byłby zniechęcony do stosowania nieuczciwych warunków w umowach kredytu zawieranych z konsumentami, jeżeli, pomimo uznania tych umów za nieważne, mógłby pobierać od konsumentów rynkowe wynagrodzenie za korzystanie z kapitału kredytu. W takiej sytuacji mogłoby się nawet okazać, że narzucanie konsumentom nieuczciwych warunków byłoby dla banku opłacalne" - przekonuje rzecznik generalny TSUE.

Złożony i uznaniowy charakter opłat

Zwrócił on ponadto uwagę, że kredytobiorcy, przed podjęciem decyzji, czy w ich interesie leży podniesienie, że w umowach kredytu zawarto nieuczciwe warunki, w zasadzie nie są w stanie określić kwoty, jakiej może się od nich domagać bank.

"Biorąc pod uwagę złożony i uznaniowy charakter kryteriów stosowanych przez banki przy obliczaniu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu oraz z reguły natychmiastową wymagalność żądanych kwot, konsumenci mogą być tym bardziej zniechęceni do wykonywania praw przyznanych im w dyrektywie 93/13. Taka sytuacja pozbawiłaby dyrektywę 93/13 jej skuteczności (effet utile) i doprowadziła do rezultatu niezgodnego z przyświecającymi jej celami. Argument dotyczący stabilności rynków finansowych w Polsce jest pozbawiony znaczenia w kontekście wykładni dyrektywy 93/13, której celem jest przede wszystkim ochrona interesów konsumentów. Banki, jako podmioty utworzone na podstawie prawa, są zobowiązane prowadzić swoje sprawy w sposób zapewniający przestrzeganie wszystkich jego przepisów" - skonkludował Anthony Michael Collins.

Opinia rzecznika generalnego jest wstępem do wyroku. TSUE może się z nią zgodzić i zwykle tak się dzieje, może jednak też wydać zupełnie inny wyrok.(PAP)

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

itd
2023-02-22 19:14:35
Czesc pajacow wtogach zajmuje sie polityka i zwalczaniem rzadu a nie orzekaniem Tsu-srue to tez skompromitowani politycy przebrani w togi i na zlecenie Berlina zwalczajacy Polske/znamy skandal w sprawie proby zamkniecia kopalni ielektrowni w Zgorzelcu/
FIGO c.d.
2023-02-20 08:05:35
Wielu brało za zgodą komuchów co było do wzięcia z państwowego . Ubogacili się kosztem innych, by w wielu przypadkach przez nieumiejętność zdrowego zarządzania po prostu splajtowało. Lemingi zachwycone dużymi zarobkami w stosunku do innych , pracując w korporacjach nawet się nie zorientowali , że są "gotowani na żabę" .Nigdy nie będziecie bogaczami , a u schyłku kariery , zużyty , wypalony będziesz kopnięty w zadek i na spaloną ziemię ( kredyt do spłacenia ,roboty żadnej, zdrowia brak ). Tak !
FIGO
2023-02-20 07:57:14
Kaczyński pomawiany o odtwarzanie PRL-u , chciałby autentycznie odbudować , odtworzyć dobre założenia dla ludzi pracy z okresu Polski Ludowej . Zwykły szary człowiek wie , że ma pracę , starcza mu na normalne życie , ale żeby zaraz być z niczego kapitalistą to albo duży spadek , wygrana w lotto ( niemożliwe ) , albo pierwszy milion ukraść !. Takich zdolnych co pierwszy milion ukradli ( przeważnie ze wspólnej masy upadłościowej PRL-u ) mieliśmy ostatnio ( 30 lat ) i zadowoleni nie jesteśmy !
FIGO
2023-02-20 07:49:47
Ratunkiem dla ludzi potrzebujących mieszkanie w obecnych czasach jest gotowe mieszkanie pod wynajem ! Nie może to być jednak jakaś lichwa jak ma to obecnie miejsce teraz , pogłębiona jeszcze dużą imigracją ludzi potrzebujących z Ukrainy . Dobry pomysł PIS-u , niestety został uwalony przez lobby deweloperskie . To jeszcze gorsza Kasta niż sądowa ! . Tak jak z odbudową stoczni w Szczecinie PIS poległ siłom zła , które o zgrozo głupie Lemingi popierają . Owady i robaki jeść będziecie !
FIGO
2023-02-20 07:40:14
Moim zdaniem branie kredytu ma sens tylko wówczas jak jest to element biznesplanu ( najlepiej w jak najkrótszym obrocie ) . Dla mniej rozgarniętych : " wziąłem od kogoś ( banku ) szybko obróciłem , zarobiłem grubo , oddałem dług z ustalonym procentem i napiwkiem i jestem zarobiony . Wącham za następną okazją ! "W innym wypadku , w długofalowym procesie ( budowa domu , zakładu ) jest dużym ryzykiem , a nawet pewnością , że to co wybudujesz nigdy nie będzie Twoje .Grube ryby jedzą mniejsze rybki !
Smutne
2023-02-19 11:12:46
Każdy brał kredyt we frankach świadomie i śmiał się w oczy tym, którzy uczciwie brali w złotówkach. Jakim prawem takie zachowanie ma być jeszcze nagradzane?
FIGO c.d.
2023-02-19 10:49:12
znajomy biznesmen zwrócił się z problemem do wyszkolonego przez SLD niejakiego pana S. ( zdolny człowiek na usługach komuny ) i trzeba trafu " uratował " swoje utopione 2mln złotych . Z tego szczęścia próbował zdynamizować swoją działalność gospodarczą , ale niestety brak roli Państwa w gospodarce sprawiły , że oparty na zdrowych zasadach jego biznes został "zagłuszony" przez chwasty pseudo-konkurencji opartej na złodziejstwie i okradaniu wszystkich ," donkowego imperium" również .Moc zła
FIGO
2023-02-19 10:38:47
Pamiętam te świetlane czasy rządów PO+PSL jak naganiacze bankowi nawet biznesmenom gwarantowali stabilny kurs euro w transakcjach handlowych . Potem jak przyszło co do czego ,to wiele zakładów przemysłowych i biznesmenów zostało " wystrychniętych na dutka " . Donek jako ciemnota finansowo-ekonomiczna nawet tego nie rozumiał , ale Pawlak już tak ! Efekt: wiele firm wiele milionów w plecy .Chociażby nasze Z.Police ( bodajże 800 mln. w plecy ) i naszego Rządu, Państwa ( pomocy ) w tym nie było !

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA