Środa, 25 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Tajemnice „białego złota” z Chin. Darmowy wykład w zamku

Data publikacji: 28 stycznia 2020 r. 07:55
Ostatnia aktualizacja: 28 stycznia 2020 r. 07:55
Tajemnice „białego złota” z Chin. Darmowy wykład w zamku
 

„Porcelana - jej historia na dawnych stołach" to tytuł wtorkowego wykładu (warto się wybrać!) w Zamku Książąt Pomorskich, o godz. 17 (Galeria Gotycka, wstęp wolny, prowadzenie - Katarzyna Piotrowska, historyk sztuki, antykwariusz). Będzie zatem mowa o początkach porcelany, wytwórniach, słynnych serwisach i wzorach dekoracji naczyń oraz o tajemnicach „białego złota“ z Chin.

Wykład towarzyszy niezwykle interesującej wystawie pt. „O stołach i bankietach pańskich. Jak ucztowano w dawnych wiekach", gdzie można obejrzeć ponad sześćset eksponatów z 16 muzeów w Polsce. Zachwycają tu m.in. różne fajansowe i porcelanowe naczynia, choćby serwis cebulowy (wbrew nazwie z cebulą ma on niewiele wspólnego, ale kiedy do Europy po raz pierwszy dotarła chińska porcelana z tym wzorem, ktoś po prostu pomylił namalowane na naczyniach owoce granatu z wyciskającym łzy warzywem…), porcelana japońska i angielska (bazaltowa z reliefami) oraz ta m.in. z manufaktur francuskich i niemieckich. Niezwykle ciekawy jest serwis „ptaszkowy” książąt Sanguszków. Dlaczego nosi on nazwę „ptaszkowy”? W centralnym polu każdego naczynia namalowany jest wielobarwny ptaszek siedzący na liściastej gałązce. Są to: gile, zięby, szczygły i sikorki, a więc ptaki żyjące w naszych lasach i ogrodach, a także wielobarwnie malowane realistyczne scenki rodzajowe z domowym ptactwem na tle zabudowań gospodarskich.

– Zachowało się ponad 500 elementów tego serwisu, a u nas w zamku można obejrzeć około sześćdziesięciu – opowiada J. Rybkiewicz. – Co ciekawe, obrzeża naczyń zdobione są plecionką typu „stary ozier” i czterema symetrycznie rozmieszczonymi owadami. Zresztą na wszystkich elementach, poza różnymi ptaszkami i owadami, są też kwiaty. W XVIII wieku, kiedy powstał serwis ptaszkowy, były różne wymogi dotyczące wielkości naczyń, choćby średnica talerza nie mogła przekroczyć 25 centymetrów. Do Europy porcelana dotarła dosyć późno. Wiadomo, że jako pierwszy z europejskich władców posiadał ją Ludwik Węgierski, ojciec polskiej królowej Jadwigi. Ale najsłynniejszym królem, który zbierał porcelanowe naczynia, był August II Mocny. Władca wymienił nawet, u króla Prus, porcelanę chińską za pułk saksońskich dragonów.

(MON)

Fot. Archiwum Zamku Książąt Pomorskich

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA