Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Pytanie o dostęp do miejsca katastrofy Tu-154M

Data publikacji: 01 listopada 2017 r. 00:04
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2018 r. 11:48
Pytanie o dostęp do miejsca katastrofy Tu-154M
 

MSZ prosi stronę rosyjską o doprecyzowanie sytuacji dotyczącej dostępu do miejsca katastrofy samolotu prezydenckiego Tu-154M – poinformowała we wtorek (31 października) kierownik agencji konsularnej RP w Smoleńsku Joanna Strzelczyk.

We wtorek brama w metalowym ogrodzeniu przecinającym drogę do miejsca katastrofy była otwarta. Za ogrodzeniem nie ma oznak prowadzenia prac zapowiadanych na tablicach na ogrodzeniu, informujących o planowanej budowie gazociągu. Konsul wyjaśniła, że budowa ogrodzenia rozpoczęła się latem 2017 r. Wówczas, jak mówiła, nowy właściciel "zaczął budować płot i poinformował, że ma jakieś plany inwestycyjne, ponieważ (...) nabył tę działkę od zakładów lotniczych".

– My się bardzo tym zaniepokoiliśmy – powiedziała przedstawicielka polskiej placówki, przypominając, że w sierpniu 2017 r. wiceszef MSZ ds. wschodnich Bartosz Cichocki wręczył notę dyplomatyczną w tej sprawie ambasadorowi Rosji w Warszawie Siergiejowi Andriejewowi. Nota ta została przedstawiona stronie rosyjskiej, ponieważ "naszym partnerem są władze rosyjskie, a nie prywatny przedsiębiorca" – wskazała konsul. Jak wyjaśniła, wówczas poinformowano stronę rosyjską, "że jest taka sytuacja i osoba prywatna twierdzi, że należy do niej ten teren, że ma tutaj jakieś plany zagospodarowania – że istnieje obawa, że będą utrudnienia w dostępie" do miejsca katastrofy prezydenckiego samolotu. Konsul wyjaśniła, że w tym czasie "był moment (...), że brama, którą postawił nowy właściciel, była zamknięta". Gdy ktoś chciał się tam dostać, musiał o wejście prosić właściciela telefonicznie albo obchodził ogrodzenie, co było jednak dosyć niebezpieczne, gdyż dalej znajduje się teren wojskowy i można było mieć nieprzyjemności – tłumaczyła.

Po wręczeniu noty przez wiceszefa polskiego MSZ od strony rosyjskiej "teraz przyszła odpowiedź, że nie ma żadnego problemu, ponieważ dostęp jest" – poinformowała konsul. Jednak jak zauważyła, "okazuje się, że jest on nie do końca". Po wręczeniu noty "już było tak, że brama była otwarta i de facto można się (było) dostać" do miejsca katastrofy. Jednak – zwróciła uwagę konsul – "cały czas jest szlaban, który nie jest podnoszony".

– Są otwarte wrota, które prowadzą dalej, już do miejsca katastrofy. Teoretycznie fizycznie wejść można. Natomiast są ludzie, którzy czasami wahają się – skoro jest napisane, że nie można (przejść) – czy oni mogą wejść (na ten teren). Są tam również ochroniarze – wskazała przedstawicielka polskiej placówki. – W związku z tym mamy wątpliwości, czy to można traktować jako rzeczywisty dostęp do miejsca pamięci. MSZ w tej chwili prosi stronę rosyjską o doprecyzowanie tego, jak ta sytuacja wygląda z ich strony.

Szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski wyraził w poniedziałek nadzieję, że prace, o których informują tablice, "toczą się za wiedzą i zgodą naszej prokuratury, która przecież w dalszym ciągu prowadzi śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy".

– Gdyby prace te radykalnie ingerowały w teren katastrofy, to mogłyby się przyczynić do tego, że śledztwo to będzie w dalszym ciągu utrudnione – wskazał minister. – Mam też nadzieję, że te ewentualne prace nie utrudnią dostępu do tego miejsca, gdzie ciągle liczymy na to, że powstanie pomnik ofiar tej katastrofy.

(pap)

Fot. Wikipedia

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Obs.ryver
2017-11-22 17:41:51
Teraz, po likwidacji pomników żołnierzy sowieckich, to Prezes i Sekta mogą na kolanach prosić kreml i pocałują kłódkę na tej prywatnej bramie... A Maciora miała dwa lata na opracowanie nowej legendy smoleńskiej i zamiast to zrobić to gził się z Mosiem i innymi chłopaczkami... A Prezes i Sekta urzadzali pochody po Wa-wie iteż nic nie zrobili... Więc teraz:"Daremne żale, próżny trud..." Będziecie kacapom ze łzami du.pę lizać!
skolwin
2017-11-02 09:06:50
pipi- bredzisz, coś ci się zdaje, dzwonią tylko nie wiesz gdzie. "Spakojna" jak szczeniak -musi zaznaczyć swoje miejsce. Nie zabrakło schizola z natręctwem i obsesją o PO 1945-2015. "ano"-masz rację.
Od dnia 25.10.2015 r...
2017-11-02 02:30:22
Ojj, PO-stkomuszki i znow sie "PO-cicie" i dalej was PO-nosi...!!
ano
2017-11-01 19:34:02
Jak Kuba Bogu, tak Rosjanie PiS-owi
tylko pytam...
2017-11-01 18:17:39
To PiSdzielcy jeszcze tego złomu nie przywieżli pod willę prezesa na Żoliborz??? Wina Tuska? tylko pytam...
jonatan
2017-11-01 13:31:15
Przecież PiS ciągle krytykował rząd PO-PSL, że zaniedbuje sprawy katastrofy smoleńskiej, że nie chce sprowadzić wraku samolotu do Polski i, że jeśli PiS dojdzie do władzy to wszystko załatwi z dnia na dzień. No to teraz dobra zmiana pokazuje co może, a właściwie, że NIC nie może, a dodatkowo zaostrzając złe stosunki z Rosją, ani wraku samolotu ani nawet dostępu do miejsca katastrofy mieć nie będzie. I w życiu nie zrozumiem dlaczego PiS ma takie społeczne poparcie. Tak łatwo Polacy dali się kupić za marne 500+, że niszczenie państwa prawa jest im obojętne?
Spakojna
2017-11-01 11:58:38
Jak na razie "marne szanse" na dlugie jeszcze lata...! Gdyz po-spiech jest wskazany "li tylko i wylacznie" przy lapaniu pchel !!
pipi
2017-11-01 10:03:29
"MSZ prosi stronę rosyjską o doprecyzowanie sytuacji dotyczącej dostępu do miejsca katastrofy samolotu prezydenckiego Tu-154M – poinformowała we wtorek (31 października) kierownik agencji konsularnej RP w Smoleńsku Joanna Strzelczyk."........Strona rosyjska już kilkakrotnie prosiła stronę polską o "DOPRECYZOWANIE" w sprawie likwidowanych pomników Armii Czerwonej....Przewiduję (Copy Right) iż w niedalekiej przeszłości rada miasta Katyń demokratycznie (uczą się jeszcze demokracji) ustali iż należy wybudować obwodnicę w miejscu cmentarza. Skończą się Rajdy Katyńskie ku uciesze rodzin poległych w 2-giej światowej sołdatów i Nocnych Wilków.....P.S."- że jest taka sytuacja i osoba prywatna twierdzi, że należy do niej ten teren, że ma tutaj jakieś plany zagospodarowania..". To jest właśnie odpowiedź na "wyzłomować czołg".

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA