Nowelizacja ustawy o TK jest niekonstytucyjna - orzekł w środę Trybunał; dwoje sędziów zgłosiło zdanie odrębne. W ocenie polityków PiS posiedzenie TK było niezgodne z prawem, a rzecznik rządu zapowiedział, że nie będzie publikacji "komunikatu TK". Trybunał zbada, jak doszło do wycieku projektu wyroku - jeszcze przed ogłoszeniem orzeczenia projekt wyroku i jego uzasadnienia opublikował portal wpolityce.pl.
Trybunał uznał w wyroku, że cała nowela ustawy o TK autorstwa PiS jest niezgodna m.in. z konstytucyjną zasadą poprawnej legislacji. Według TK nowela uniemożliwiła TK "rzetelne i sprawne działanie" i ingerowała w jego niezależność. 12-osobowy skład TK zakwestionował m.in. określenie pełnego składu jako co najmniej 13 sędziów; wymóg większości dwóch trzecich głosów dla jego orzeczeń; nakaz rozpatrywania wniosków przez TK według kolejności wpływu; wydłużenie terminów rozpatrywania spraw przez TK; możliwość wygaszania mandatu sędziego TK przez Sejm oraz brak w noweli vacatio legis.
Dwoje sędziów w zdaniach odrębnych oceniło, że Trybunał naruszył zasadę równowagi władz; powinien był orzekać w składzie 15 sędziów i działać według zapisów nowelizacji. Ich zdaniem prezes TK nie miał podstaw, by nie dopuszczać do orzekania trzech sędziów, którzy zostali wybrani przez Sejm obecnej kadencji a prezydent przyjął od nich ślubowanie.
Rzecznik rządu Rafał Bochenek poinformował, że "komunikat Trybunału Konstytucyjnego" nie spełnia przesłanek ustawowych, by być uznanym za wyrok i nie można tego komunikatu opublikować.
Prezes TK Andrzej Rzepliński podkreślił po orzeczeniu, że wyrok musi być opublikowany - tak stanowi konstytucja. - Nie można uchylać się od stosowania prawa, które musi być stosowane dla zaistniałych faktów – powiedział. Przygotował już pismo do Rządowego Centrum Legislacji, które technicznie zajmuje się publikacją wyroków. Wiceprezes TK Stanisław Biernat dodał, że premier czy szef kancelarii nie jest upoważniony do oceny, co jest wyrokiem TK, a co nim nie jest.
Lider Nowoczesnej Ryszard Petru ocenił, że jeśli PiS nie wykona wyroku TK, to będziemy mieli największy kryzys konstytucyjny w historii Rzeczypospolitej i konstytucyjny zamach stanu.
Według konstytucjonalisty prof. Marka Chmaja wyrok TK był do przewidzenia; musi być też opublikowany. Ujawnienie projektu rozstrzygnięcia w mediach jest niedopuszczalne – oceniał i zwrócił uwagę, że przygotowanie projektu przed rozprawą jest stałą praktyką.
Jeszcze przed ogłoszeniem wyroku jego 269-stronicowy projekt wraz z uzasadnieniem opublikował portal wpolityce.pl. Według portalu od dwóch tygodni niektórzy politycy Platformy Obywatelskiej "i inni przedstawiciele establishmentu III RP wzajemnie przesyłają sobie, poprawiają i komentują projekt orzeczenia, jaki ma wydać Trybunał Konstytucyjny".
Wiceszef PO Borys Budka zaprzeczył, jakoby posłowie PO mieli dostęp do projektu wyroku. PO zapowiedziało skierowanie do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - przeciwko portalowi wpolityce.pl.
Politycy PiS uważają, że gdyby potwierdziły się doniesienia medialne, że TK konsultował z posłami PO projekt środowego orzeczenia, "to może być to jeden z największych skandali w historii Trybunału". (pap)
Na zdjęciu: Przewodniczący TK Andrzej Rzepliński wraz z pozostałymi sędziami tuż przed ogłoszeniem wyroku.
Fot. PAP/Paweł Supernak
Więcej w czwartkowym wydaniu „Kuriera Szczecińskiego”.
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Grzesiek
2016-03-11 16:33:49
Ustawa może regulować pewne sprawy ale nie może być niezgodna z Konstytucją, Sam punkt mówiący o orzekaniu 2/3 głosów jest sprzeczny z artykułem Konstytucji mówiącym o większości głosów. To jest art.190 pkt 5. Punkt pierwszy tego artykułu mówi o ostateczności orzeczeń Trybunału. Co ciekawe art. 173 Konstytucji mówi o niezależności władz sądowniczych od innych organów. Prezes Rzepliński współpracował przy nowelizacji ustawy o TK ale z kancelarią ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Ten projekt trafił do zamrażarki i dopiero poseł Kropiwnicki wyciągnął go pod koniec kadencji Sejmu i projekt ten z daleko idącymi zmianami trafił pod obrady Sejmu i został przegłosowany. Jakość jego była porównywalna z obecną ustawą bo pozwalała na wybór "nadprogramowych" sędziów. Ale trzech zostało wybranych prawidłowo. I tych powinien prezydent zaprzysiąc. Jak widać z tego tekstu prawo było łamane (i jest) przez obydwie strony sporu. Myślę, że opinia Komisji weneckiej jest jak najbardziej obiektywna. Dura lex, sed lex.
@Grzesiek
2016-03-11 13:58:41
Tak, masz rację Konstytucja jest najwyższym aktem prawnym i tam właśnie jest napisane w art. 197, że "Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa". Ustawy jak wiesz podejmuje Sejm i taka ustawa wg. której powinien procedować TK była podjęta. Niezastosowanie się do niej przesądza o tym, że ostatnie posiedzenie było zebraniem przy kawie i ciasteczkach, a nie rozprawą. Przypomnę, że całe zamieszanie wokół TK rozpoczęło się w czerwcu 2015 kiedy to PO z PSL postanowiło zrobić w obliczu zbliżającej się klęski wyborczej skok na TK. Dokonano tego przy pomocy ustawy, którą razem z PO/PSL współtworzyli sędziowie TK z Rzeplińskim i jego zastępcą Biernatem na czele. W związku z art. 195 "najwyższego aktu prawnego", który mówi: "Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w okresie zajmowania stanowiska nie mogą należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów" jak dla mnie ci panowie nie są już nawet sędziami TK.
Grzesiek
2016-03-10 22:06:52
Co do wycieku to źródłem jego mogą być nowi członkowie TK z nadania PiS. To trzeba zbadać, gdyż tego typu dokumenty powinny mieć status niejawnych. Oczywiście skład TK jest taki a nie inny, ponieważ kadencja sędziów trwa 9 lat a przez ostatnie 8 rządziła koalicja PO-PSL. Wynik jest więc oczywisty oparty na matematyce. Trybunał zaczęła psuć PO z sojusznikiem ale to co zrobił PiS to kpina z prawa. Konstytucja jest najwyższym aktem prawnym i żadną ustawą nie można jej zmieniać. Nigdzie tam nie pisze, że pani Szydło, Kępa czy Duda mogą cokolwiek interpretować według swojego uznania. I jest to także w interesie wyborców PiS. Teoretycznie można założyć, że przyszłe wybory wygra np. partia ludożerców. Bez sprawnego TK śmiało mogłaby skonsumować swoich oponentów nie wyłączając wyznawców Jarosława K.
dareczek66
2016-03-10 18:16:54
Byli juz tacy co za pomoca wojska sprzatali , teraz tam stoja krzyze i ludzie modla zeby to sie nie powtorzylo!! Ale widac ze sa jeszcze ludzie ktorym tamten ustruj lezy na sercu , malo wam ze pobieracie emerytury wysokie za to sprzatanie???
w-PiS-anka,
2016-03-10 12:11:58
TK podjelo swoja Decyzje NIEJEDNOMYSLNIE, czyli cos tam jednak jeszcze nie gra...? Dodatkowe pytanie do PO-nizszego wpisu Pana Jana z dnia 10/3 godz. 08.01 Ojj... Chlopie, widac ze marzy Ci sie jeszcze PO-wtorka z Wojskiem, ORMO i ZOMO z lat Komunistycznych...tj. 1945-1989 ? Proponuje wiec natychmiastowa Wizyte u odpowiedniego Lekarza...!!
@Jan
2016-03-10 11:45:46
W mojej dzielnicy sklepy działają normalnie. Szkoły, przedszkola też. Jeżdżą autobusy, a ja chodzę do pracy i co miesiąc dostaję wypłatę. Planujemy z rodziną letni wyjazd nad morze... W Twojej dzielnicy jest inaczej? Jaki "bajzel, który narobił PiS" masz na myśli? Co się dzieje w Twojej dzielnicy, że wojsko musi interweniować?
To Trybunał z nadania PO-PSL
2016-03-10 10:14:17
To Trybunał z nadania PO-PSL. Partie te dopuściły się karygodnego mianowania 5 zamiast dozwolonych 3 sędziów. Tu jest źródło konfliktu politycznego. Używane jest to jednak jako pretekst do konfliktu społecznego, na którym zależy tym którzy wybory parlamentarne PRZEGRALI i aby powrócić do władzy gotowi są zaprzedać duszę diabłu. Nie akceptują, że Polacy odsunęli ich od władzy. Rodacy nie bądźcie pożytecznymi idiotami i nie dajcie się wkręcać w brzydką grę polityczną inicjowaną przez tych którzy PRZEGRALI.
Jan
2016-03-10 08:01:20
Jedyna siła, która jeszcze jest w stanie posprzątać ten bajzel jakiego narobił PiS - to wojsko. I będę naprawdę szczęśliwy, jeśli będzie to Wojsko Polskie a nie inne.
Kwestia czasu...
2016-03-10 02:14:04
Mowiac krotko... PO-stkomunisci "zaciekle" bronia tego co PO-stkomunistyczne a Prawicowcy tego co Prawicowe i dalsze dzialania i odwolania w koncu rozstrzygna... Kto tak naprawde bedzie mial racje ??
PiS ma rację
2016-03-09 23:08:04
Wyciek tekstu wyroku wydanego jeszcze przed rozprawą pozamiatał to nobliwe towarzystwo. A te tabuny KODziarskich obrońców, którzy nie wstydzą się przed kamerą telewizji twierdzić, że to normalne, że wyrok jest przed rozprawą, że tak się proceduje... porażka po prostu.
popis
2016-03-09 22:03:35
X
Po to właśnie,
2016-03-09 22:00:03
zachodnia myśl polityczna tak popiera Solidaruchów...żeby rozpieprzyli Polskę od środka.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.