Aby się rozwijać, trzeba inwestować. To, jak mówią klasycy, oczywista oczywistość. Ale trzeba ją przypomnieć, bo sprawa dotyczy zdolności kredytowej jednostek samorządu terytorialnego, a bez kredytów trudno myśleć o inwestycjach. Najnowszy ranking czasopisma samorządowego „Wspólnota” pokazał, jak samorządy zarządzają swoimi finansami. Całkiem dobrze pod tym względem radzi sobie Szczecin.
Ranking przygotowali prof. Paweł Swianiewicz i dr Julita Łukomska z Uniwersytetu Warszawskiego. Dotyczy lat 2014-2016, a jego twórcy posługują się wskaźnikiem zdolności kredytowej uwzględniającym dwie wielkości: średnią wartość nadwyżki operacyjnej w ostatnich trzech latach oraz wielkość dochodów budżetowych poszczególnych samorządów. Okazuje się, że szefowie samorządów coraz lepiej radzą sobie z gospodarowaniem finansami. Liczba województw, powiatów i gmin, których zadłużenie na koniec roku przekroczyło 60 proc. dochodów, zmalała z ponad 100 w roku 2014 i 2015 do 63 w roku 2016.
Na tle innych województw zachodniopomorskie prezentuje się całkiem nieźle. W rankingu zdolności kredytowej awansowało z miejsca 16. w latach 2012-2014 na 8. Natomiast Szczecin przesunął się z 8. miejsca na drugą pozycję, za Gdańskiem. Stan finansów Szczecina jest dużo lepszy niż chociażby zamykających tabelę Kielc, Lublina i Rzeszowa.
Równie dobrze gospodaruje finansami Świnoujście. W grupie 48 miast na prawach powiatu jest na pierwszym miejscu – ma największą zdolność kredytową. Miasto przygotowuje się do rozpoczęcia budowy tunelu łączącego dwie wyspy, Uznam i Wolin, największej w mieście i najbardziej oczekiwanej inwestycji. Starając się zapewnić środki na finansowy udział w tym przedsięwzięciu, miasto spłaca wcześniej zaciągnięte kredyty. Stąd ten dobry wskaźnik kredytowy. Inna sprawa, że Świnoujście stać na takie rozwiązanie, jest bogatym miastem. Pod względem wysokości dochodu na mieszkańca, w grupie miast na prawach powiatu jest na 2. miejscu w kraju. Niezależnie od innych źródeł dochodu, w roku 2016 tylko ze sprzedaży nieruchomości uzyskało 120 mln zł, a podatek od nieruchomości od gazoportu wynosić będzie każdego roku 40 mln zł.
Do miast bardzo dobrze radzących sobie z gospodarowaniem finansami dołączyć trzeba Goleniów. Wśród miast powiatowych (jest ich 267) zajmuje 3. miejsce, w porównaniu do lat 2012-2014 Goleniów awansował aż o 20 miejsc. Na dalszych miejscach, ale nadal na czołowych, są Kołobrzeg, Police i Szczecinek. Do grona tych samorządów, które dysponują pieniędzmi na rozwój i jednocześnie nie mają nadmiernych obciążeń finansowych należy też Dobra koło Szczecina, jedna z 1559 gmin wiejskich.
Jednak nie wszystkim zachodniopomorskim samorządom tak dobrze się powodzi. Wśród powiatów na czwartym miejscu od końca jest powiat pyrzycki, w grupie miast powiatowych najniższe wskaźniki zdolności kredytowej mają Choszczno, Sławno i Kamień Pomorski. Jeszcze gorzej to wygląda w grupie innych miast. Na dole tabeli z Zachodniopomorskiego jest ich aż osiem: Nowe Warpno, Biały Bór, Stepnica, Trzcińsko-Zdrój, Chojna, Wolin, Barwice i Tychowo, przy czym dwa pierwsze miasta mają wskaźnik ujemny. Podobnie jak i gmina wiejska Ostrowice. Wśród gmin wiejskich na dole rankingowej tabeli są jeszcze m.in.: Brojce, Rąbino, Siemyśl, Wierzchowo, Warnice i Białogard.
Piotr DUŻAK
Na zdjęciu: Świnoujście spłaca wcześniej zaciągnięte kredyty, aby mieć pieniądze na finansowe wsparcie budowy tunelu. Według wstępnych założeń, inwestycja ma kosztować 950 mln zł. Miasto przekaże na ten cel 130 mln zł, a reszta pochodzić będzie z Unii Europejskiej.
Wizualizacja GDDKiA
