Pracodawcy komentują: Kompetencje ważniejsze od wykształcenia
Pracodawcy komentują: Kompetencje ważniejsze od wykształcenia
Data publikacji: 07 listopada 2019 r. 16:52
Ostatnia aktualizacja: 25 marca 2020 r. 16:12
Związek Pracodawców Pomorza Zachodniego: Według badania Grant Thornton niska stopa bezrobocia sprawia, że wymagania pracodawców wobec kandydatów są coraz mniejsze, natomiast firmy muszą mieć coraz więcej do zaoferowania.
Katarzyna Raczkowska, dyrektor zarządzająca master HR, członkini ZPPZ:
- Obserwujemy rekordowo niską liczbę bezrobotnych (ponad 850 tys.) i szczególnie niską stopę bezrobocia na poziomie 5,1%. Sytuacja ta oznacza dla pracodawców problemy z pozyskaniem nowych pracowników, a co za tym idzie rosnące koszty rekrutacji, rotacje oraz wakaty. Firmy coraz częściej, zamiast oczekiwać właściwego przygotowania do wykonywania zadań, opracowują programy mające na celu wyposażenie nowego pracownika w odpowiednie kompetencje i umiejętności. Biorąc pod uwagę stanowiska niewymagające specjalistycznej wiedzy, kluczową cechą staje się gotowość kandydata do podjęcia pracy.
Wojciech Jurek, Personel Partner, członek ZPPZ:
- W sytuacji, gdy zapotrzebowanie na pracę jest tak duże, pracownik ma możliwość wyboru przyszłego pracodawcy, co jeszcze kilka lat temu wydawało się mało realne. Dlatego też pracodawcy wprowadzają różnego rodzaju dodatkowe benefity, aby zachęcić potencjalnych kandydatów. Bonusy, kiedyś kierowane do kard specjalistów, obecnie są oferowane wszystkim grupom pracowników, na przykład pracownikom handlu czy tym zatrudnionym na produkcji. To właśnie o te grupy zawodowe trwa rywalizacja między firmami w pozyskiwaniu pracowników.
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Olo
2019-11-08 09:33:06
Nie chcę żadnych benefitów. Chcę tylko godnie zarabiać a te benefity niech sobie sam pracodawca wykorzystuje jak chce. Karnetem na siłownię czy do kina nie nakarmię rodziny.
Model zatrudnienie
2019-11-07 20:44:12
Nie jest niczym nadzwyczajnym model kariery korporacyjnej, gdzie zatrudniony na najprostsze stanowisko pracownik, może awansować ale jednocześnie zdobywać wykształcenie zawodowe i związane z tym licencje i certyfikaty. Nawet wykształcenie akademickie czyli teoretyczne jest w tym modelu ukoronowaniem i uzupełnieniem kariery korporacyjnej. Ktoś z potencjalnymi możliwościami, ale z zewnątrz, musi ustąpić pierwszeństwa na skrzyżowaniu z korporacyjną ścieżką kariery rodzimego pracownika.
Podobnie jak składka na ubezpieczenia społeczne jest współdzielona przez pracodawcę i pracownika, tak i firma musi ponosić wysiłek w celu wyposażenia nowego pracownika w odpowiednie kompetencje i umiejętności.
Ostatecznie nigdy nie zapominajmy, że biznes nie kieruje się zatrudnianiem charytatywnym i szuka nosicieli stosownych umiejętności bo sam nie ogarnia tematu, albo się nie wyrabia, a skoro się jej podjął to ktoś inny musi wykonać robotę, za niego.
Potencja kompetencji_
2019-11-07 20:07:06
A może wykształcenie wyższe powinno być zakazane?
Przestańmy na początek, z publicznych pieniędzy utrzymywać wyższe uczelnie lub warunkowo podawajmy im finansową kroplówkę naliczając kwoty dotacji publicznej stosownym narzutem od każdego zatrudnionego gdziekolwiek absolwenta pozostającego poza rejestrem Powiatowego Urzędu Pracy.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.