Na początku nie wiedział, gdzie trafił. Z uśmiechem na pysku poznawał miejsce mu nieznane. Ale teraz… „Przykro patrzeć, jak leży zrezygnowany, jakby z niego uleciała nadzieja i wola życia" - o Smutnym Heniu opowiadają jego schroniskowi opiekunowie.
Jest kolejną wakacyjną „zgubą". Został znaleziony pod koniec lipca przy ul. Ściegiennego. Po miesiącu przekazany do schroniska. Przyjazny delikatny maluch o oryginalnym umaszczeniu - wydawało się, że dom mu się zagubił na chwilę. Jednak mijały kolejne dni i tygodnie, a nikt nie poszukiwał psiaka: nie dzwonił, nawet o niego nie spytał.
Henio popadł w apatię. Gdzieś zniknęła jego ciekawość świata i nadzieja, z jaką wypatrywał ludzi podchodzących pod kraty schroniskowych boksów. Teraz… wobec ludzi zachowuje dystans: nie narzuca się, stał się bardzo nieśmiały.
- Otrzymał przydomek Smutny Henio. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć, choćby na zdjęcie, jak się zmienił w ostatnich tygodniach. Nie przystosował się do realiów schroniskowego życia. Odstaje od innych psów. Zawsze samotny. Z boku. Nie wita szczekaniem odwiedzających schronisko. Nie cieszy się na ich widok. Przykro patrzeć, jak leży zrezygnowany. Bez cienia radości z życia - o Heniu opowiadają jego schroniskowi opiekunowie.
Henio to pięcioletni „składak" o delikatnej wrażliwej naturze. Jest bardzo spokojny i zrównoważony. Na spacerze grzecznie idzie przy nodze. Nie zwracając uwagi na nic wokół.
- Henio jest przyjazny wobec innych psich towarzyszy niedoli. Kto więc szuka wiernego i oddanego przyjaciela, cichego i spokojnego kompana, ten szuka właśnie naszego Smutnego Henia. Zapraszamy do poznania tego nieśmiałego chłopaka o najsmutniejszych oczach pod słońcem. Zapraszamy na spacer z maluchem o wielkim złamanym sercu - zachęcają Henia schroniskowi opiekunowie, przypominając: „Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa". Ocalisz... jedno małe życie.
Smutny Henio to rezydent z ewidencyjnym numerem na szyi: 579/19. Wypatrywać go można peryferiach wybiegu II, gdzie zwykle samotnie leży przy budzie. Kto chciałby dać szansę temu słodziakowi lub jakiejkolwiek innej psinie czy kocinie, jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt), w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
Fot. Schronisko/Wolontariat
Smutny Henio (579/19) - podopieczny szczecińskiego przytuliska, czeka na nowy dom i rodzinę. Delikatny psiak pośród blisko setki innych czworonożnych bezdomniaków. Warto dać mu szansę - zapewniają Henia tymczasowi, schroniskowi opiekunowie.
