Rząd chce realizować na Pomorzu Zachodnim nowe inwestycje w ramach programu Polski Ład. Część z nich dotyczy gospodarki morskiej. To między innymi pogłębienie toru podejściowego do przyszłego głębokowodnego terminalu kontenerowego w Świnoujściu. Mówił o tym 11 czerwca na konferencji w szczecińskim porcie premier Mateusz Morawiecki.
– Szczecin i Pomorze Zachodnie to, jak powiedział prezydent Lech Kaczyński, polska racja stanu – przypomniał premier. – I my konsekwentnie dowodzimy tego, że to jest polska racja stanu i zmieniamy tutaj krajobraz gospodarczy.
Jak dodał, Szczecin ze Świnoujściem staje się coraz bardziej hubem technologiczno-energetycznym Polski. Jako przykład inwestycji w tej dziedzinie podał rozbudowę terminalu LNG w Świnoujściu, podkreślając, że będzie to jedno z głównych miejsc dostaw gazu do kraju.
Szef rządu wskazał na logiczne i spójne działania na Pomorzu Zachodnim. Podkreślił znaczenie jednej z największych inwestycji chemicznych w Polsce i tej części Europy, czyli Polimerów Police. Przede wszystkim jednak skupił się na przedsięwzięciach infrastrukturalnych w obszarze gospodarki morskiej. Zwrócił między innymi uwagę na zbliżającą się ku końcowi modernizację toru wodnego Świnoujście – Szczecin do głębokości 12,5 metra.
– To dowód na to, że na serio traktujemy ponowne uprzemysłowienie, odbudowę przemysłu morskiego, stoczniowego, portowego w Szczecinie i Świnoujściu – stwierdził.
Terminal kontenerowy szansą
Mateusz Morawiecki zaznaczył, że ogromną szansą dla rozwoju zespołu portów będzie zbudowanie głębokowodnego terminalu kontenerowego w Świnoujściu.
– Do tego potrzebne jest pogłębienie toru podejściowego do Świnoujścia – dodał premier. – Wszelkie prace analityczne zostały wykonane, jesteśmy gotowi na tę potężną inwestycję: pogłębienie do 17 metrów, a zarazem poszerzenie do 500 metrów, tak żeby statki, kontenerowce mogły się mijać.
Nowy terminal da możliwość rozładowywania 1,5 mln TEU (kontenerów) rocznie, a to z kolei oznacza dodatkowe wpływy do budżetu i przejęcie części handlu międzynarodowego. Jak przypomniał premier, handel morski stanowi ok. 90 proc. światowej wymiany towarowej.
Zdaniem Mateusza Morawieckiego, skutkiem powstania głębokowodnego terminalu kontenerowego w porcie morskim w Świnoujściu będzie przejęcie części wspomnianego handlu z portów niemieckich i holenderskich. Jak zauważył, jest to trwający i postępujący proces, którego głównym beneficjentem jest obecnie port w Gdańsku i Trójmiasto.
– Udowodnimy, że jest to także możliwe na Pomorzu Zachodnim – przekonywał.
Głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu ma wypełnić lukę między Hamburgiem a Gdańskiem i zapewnić dostęp do zaplecza zachodniej Polski, wschodnich Niemiec i dalszych obszarów położonych na południu Europy. Szacunkowe koszty inwestycji wynoszą ok. 3,7 mld zł.
Tor podejściowy do tego terminalu to odcinek usytuowany na polskich obszarach morskich – od pławy Reda do portu. Zakończenie prac planowane jest do 2028 roku, a ich koszt – 4,6 mld zł.
Obecny na konferencji wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk uzupełnił, że wspomniane inwestycje dają szansę na rozwój gospodarczy przede wszystkim poprzez przekierowanie masy ładunkowej do tej części Europy – do portów w Szczecinie i Świnoujściu. Wspomniał też o nowym unijnym programie FEnIKS, dzięki któremu można będzie pozyskać środki na pogłębienie toru podejściowego do Świnoujścia.
Sprawna infrastruktura
Minister Gróbarczyk mówił ponadto o realizowanej już przez PKP PLK modernizacji sieci kolejowej w zespole portów o wartości 1,5 mld zł, a także o pogłębianiu toru wodnego Świnoujście – Szczecin przez Urząd Morski w Szczecinie oraz o inwestycjach samego Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, które pochłoną podobne kwoty. Dzięki nim wzrosną możliwości przeładunkowe.
Jak dodał Marek Gróbarczyk, w 2023 roku ma się zakończyć przebudowa mostu w Podjuchach, co sprawi, że Odrzańska Droga Wodna wypełni wymogi klasy międzynarodowej. Ta arteria ma również ogromne znaczenie dla planowanego głębokowodnego terminalu kontenerowego w Świnoujściu, gdyż skomunikuje port z całym zapleczem wzdłuż Odry oraz Europą Środkową.
– Polski Ład dla Pomorza Zachodniego to ponowne uprzemysłowienie tego regionu, a z drugiej strony tysiące mniejszych inwestycji – podkreślił premier Morawiecki.
Zaznaczył, że wielkie inwestycje przemysłowe potrzebują bardzo sprawnej infrastruktury. Ta natomiast wiąże się z możliwie dobrym systemem dróg i kolei. Wskazał przy tym na strategiczny projekt komunikacyjny, czyli ponad 50-kilometrową obwodnicę zachodnią Szczecina z najdłuższym w Polsce (pięciokilometrowym) tunelem. Koszt tej inwestycji szacowany jest na 5,5 mld zł.
– W najbliższych kilku tygodniach będziemy mogli rozpisać pierwszy przetarg, a w najbliższych dwudziestu paru miesiącach ruszą prace budowlane – zapowiedział M. Morawiecki. – To będzie ring wokół Szczecina, pierścień komunikacyjny, który zwiększy szanse biznesowe, szanse na nowe inwestycje, na nowe przedsięwzięcia gospodarcze.
Premier wspomniał także o budowie drogi S10 łączącej Pomorze Zachodnie z centralną Polską i Warszawą przez Stargard, Wałcz, Piłę, Bydgoszcz i Toruń. Arteria ta, zdaniem szefa rządu, stworzy mieszkańcom Pomorza Zachodniego i przedsiębiorcom dodatkowe perspektywy gospodarcze.
Na koniec premier wyraził przekonanie, że Polski Ład będzie znakomitą propozycją gospodarczo-społeczną dla Pomorza Zachodniego, a nowe drogi, połączenia komunikacyjne wraz z wielkimi projektami przemysłowymi, portowymi i stoczniowymi doprowadzą do tego, że region ten będzie jednym z bijących serc gospodarczych Polski.
(ek)