Podczas 10. Międzynarodowego Kongresu Morskiego, który się odbył pod koniec czerwca w Szczecinie, Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście podpisał list intencyjny z portem Wenecja w sprawie podjęcia działań w kierunku uruchomienia intermodalnych połączeń kolejowych między Bałtykiem a Adriatykiem. Porozumienie to jest efektem rozmów polskiej delegacji z wiceministrem infrastruktury Grzegorzem Witkowskim we Włoszech w kwietniu tego roku.
– Budujemy połączenie północ – południe, miedzy Skandynawią, Morzem Bałtyckim a Adriatykiem – mówił Grzegorz Witkowski. – Port Wenecja Marghera jest ważnym portem na północnym Adriatyku, dlatego bardzo się cieszymy, że podczas mojej ostatniej wizyty ministerialnej we Włoszech udało nam się wynegocjować bardzo dobre porozumienie o współpracy z portem Marghera i gratuluję portowi Szczecin-Świnoujście takiego partnera.
List intencyjny podpisali 28 czerwca Krzysztof Urbaś, prezes ZMPSiŚ oraz Antonella Scardino, sekretarz generalna North Adriatic Sea Port Authority. Celem współpracy ma być aktywizacja połączeń kolejowych, dzięki którym możliwy będzie transport w systemie intermodalnym naczep między Skandynawią a rejonem Morza Śródziemnego, jak również transport ładunków ze wspólnego zaplecza portów. Oprócz wspierania rozwoju połączeń kolejowych obie strony będą się wymieniać doświadczeniami, dzielić know-how i wspólnie pozyskiwać fundusze na inwestycje.
– Jestem niezmiernie zadowolona, że możemy rozpocząć stałą współpracę pomiędzy naszymi zarządami portów – powiedziała Antonella Scardino. – Nasze porty są kluczowymi w europejskiej sieci transportowej TEN-T, w Korytarzu Bałtyk – Adriatyk, a także w Kolejowym Korytarzu Towarowym nr 5. Nasze zarządy portów miały okazję uczestniczyć w projektach Interreg finansowanych przez Unię Europejską. W ramach tych projektów tworzyliśmy i opracowywaliśmy rozwiązania transportowe przyjazne środowisku, rozwiązania dotyczące transportu morskiego, a także połączeń kolejowych.
Jak dodała, kluczowe korytarze mają ogromny potencjał do tego, aby przyczynić się do procesu dekarbonizacji i zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych oraz innych zanieczyszczeń powietrza.
– Tym samym porty stają się wiodącymi podmiotami i miejscami, gdzie testowane są innowacyjne rozwiązania, które mają zbliżyć nas do celu 90-proc. redukcji emisji do roku 2050 – zaznaczyła.
Zwróciła też uwagę na korzyści ekonomiczne Korytarza Bałtyk – Adriatyk oraz jego rolę w zapewnieniu infrastruktury, która przyczyni się do poprawy połączeń pomiędzy różnymi gałęziami transportu. Wymieniła przy tym istotne inwestycje, które się zakończą w najbliższych latach i ułatwią przepływ towarów pomiędzy regionami Europy Środkowej a portami północnego Adriatyku.
– Czynimy starania, aby poprawić atrakcyjność i rozwiązania transportu multimodalnego oraz sprawić, aby Korytarz Bałtyk – Adriatyk był konkurencyjny, jeśli chodzi o globalną wymianę handlową i główne szlaki transportowe – mówiła A. Scardino. – Poprawa połączeń kolejowych między naszymi portami przyczyni się do rozwoju Korytarza i zapewni alternatywne rozwiązanie transportowe, które pozwoli obsłużyć rynki Europy Środkowej i Wschodniej. Po załamaniu się łańcuchów transportowych w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę porty Bałtyku i Adriatyku, dzięki swojej rencie geograficznej, a także potencjałowi przeładunkowemu, są w stanie przyczynić się do rozwoju nowych połączeń transportowych i rozwiązań logistycznych, alternatywnych dla Morza Czarnego. Na początku chcielibyśmy się skupić na zbadaniu trendów na rynku oraz źródeł pochodzenia i przeznaczenia ładunków, zaangażowaniu operatorów intermodalnych, kolejowych w celu poprawy tego potencjału i wzmocnienia zainteresowania usługami. Chcielibyśmy także zidentyfikować model operacyjny, który będzie najlepszy dla tego rynku oraz wesprzeć uruchomienie i promocję nowych usług wraz z operatorami i firmami przewozowymi.
Zdaniem Antonelli Scardino, ogromną rolę w tym procesie będzie odgrywała digitalizacja, co się przyczyni do usprawnienia procesów administracyjnych i związanych z transportem intermodalnym i kolejowym.
Prezes ZMPSiŚ Krzysztof Urbaś poinformował, że kończą się odbiory techniczne terminalu intermodalnego w Świnoujściu.
– Jest on zlokalizowany na terminalu promowym, to nabrzeże nr 5, a uroczyste otwarcie odbędzie się we wrześniu br. – zapowiedział i podziękował ministrowi Witkowskiemu za inicjatywę, która doprowadziła do bardzo szybkiego powstania listu intencyjnego i nakreślenia obszarów współpracy. – Będzie to klasyczny terminal intermodalny. Intermodal to jest przewożenie ładunku co najmniej dwoma środkami transportu za jednym dokumentem przewozowym.
Prezes przypomniał,że już w latach 80. było takie połączenie pomiędzy Gdynią a Wiedniem, organizowane przez koleje polskie i austriackie. Następnie przybliżył świnoujski intermodal.
– Nie będą przewożone kontenery czy jakieś inne jednostki ładunkowe, tylko trailery – naczepy i dzięki temu na pewno będziemy mogli wpłynąć efektywnie na ochronę środowiska – wyjaśnił. – Terminal będzie miał nabrzeże o długości 260 m i dwa tory o długości 300 m. Mamy już odpowiedni sprzęt, który będzie mógł zdejmować naczepy z wagonów, potem będą one wtaczane na promy, będzie też relacja odwrotna. Obecnie toczą się rozmowy pomiędzy armatorami i przewoźnikami kolejowymi, są dopracowywane ostatnie szczegóły dotyczące rozkładów jazdy. Zakładamy, że w październiku rozpoczną się pierwsze transporty. Liczymy na to, że rynek zareaguje pozytywnie i skorzysta z tej unikalnej oferty. Ten projekt dowodzi, że port w Świnoujściu to nie jest tylko terminal masowy. To jest bardzo uniwersalny port, a uniwersalność pozwala na to, by ZMPSiŚ oraz nasi operatorzy byli maksymalnie dobrze przygotowani do bardzo zmiennych czasów, w jakich żyjemy.©℗
(ek)