Ucztę rybną możemy zacząć tradycyjnie, czyli od zupy. To pierwsze danie, które może być też jedynym, bo nasza zupa jest sycąca. Smacznego!
SKŁADNIKI na 4 porcje
1/2 kg fileta z dorsza (świeżego bez skóry)
250 g pstrąga lub łososia (świeżego lub mrożonego)
125 g boczku wędzonego (pokrojonego w kostkę)
3 marchewki
2 pietruszki
1 ziemniak
2 czerwone papryki
1 korzeń selera (średni)
2 ostre papryki jalapeno
majeranek otarty, sól
papryka mielona słodka
papryka mielona ostra
2-3 ząbki czosnku
sos rybny
sos sojowy (stężony w 29 proc.)
Kroimy marchewkę w talarki, ziemniaki i seler w kostkę, paprykę w krążki. Korzeń pietruszki natomiast kroimy na kilka większych kawałków. W ostrej papryczce robimy tylko otworki nożem, aby nie było za ostro. Smażymy boczek w niewielkiej ilości oleju. W garnku gotujemy 1,5 litra wody. Wrzucamy 2 listki laurowe i kilka ziaren ziela angielskiego oraz parę szczypt majeranku i 2-3 ząbki pokrojonego czosnku. Dodajemy też sos rybny i sojowy. Całość należy zagotować. Gdy w garnku wrze, wrzucamy pokrojone wcześniej marchew, pietruszkę i seler. Po jakimś czasie dodajemy pokrojone ziemniaki (żeby się nie rozgotowały). Gdy warzywa staną się półmiękkie, doprawiamy słodką i ostrą papryką mieloną.
Mięso ryb kroimy w dowolnie duże kawałki i na zmniejszonym ogniu gotujemy, dopóki płyn w garnku nie zacznie wrzeć. Na koniec dekorujemy koperkiem.
W tej potrawie jednym z kluczowych składników jest sos rybny. W naszych sklepach masowo pojawił się po zmianach w Polsce (1990 r.). To produkt wywodzący się z Azji Południowo-Wschodniej. Używa się go m.in. do przyprawiania i dosalania potraw. Zrobiony jest ze sfermentowanych w beczkach ryb, soli i wody. Proces ten trwa aż do upłynnienia zawartości. Otrzymany ekstrakt klaruje się i rozlewa do butelek. Specyficzny zapach i smak może zniechęcać do konsumpcji potraw przyprawionych sosem rybnym, jednak tak naprawdę zwiększa ich smakowitość.
Fot. Marek KLASA