Szesnaście do siedmiu, czyli prawie zero? Zielony bilans jednej alei
Szesnaście do siedmiu, czyli prawie zero? Zielony bilans jednej alei
Data publikacji: 27 stycznia 2022 r. 22:46
Ostatnia aktualizacja: 28 stycznia 2022 r. 15:51
Klon usuwany w akcji nocnej z al. Bohaterów Warszawy. Fot. Czytelnik
„Nocą przy al. Bohaterów Warszawy rozpoczęła się wycinka. To nie pierwsze drzewo, które znika w tym rejonie miasta" - redakcję alarmowała Czytelniczka. „To następstwo fatalnie prowadzonej w Szczecinie tzw. pielęgnacji zieleni: przycinają drzewa przy torowiskach tak długo, aż w końcu zaczynają zamierać" - zwraca uwagę dr Helena Freino.
Jak sprawdziliśmy, tylko przy tej jednej alei w ciągu niespełna roku zostały wydane cztery zezwolenia na usunięcie drzew.
- O wycinkę wnosił Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. Wszystkie wnioski skierował w ubiegłym roku - wyjaśnia Łukasz Jucha z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego. - Wydano zezwolenie na usunięcie dwóch platanów i pięciu klonów, czyli w sumie siedmiu drzew. Platany były martwe. Podobnie jak jeden z klonów. Natomiast pozostałe stanowiły zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi.
W nocnej akcji, którą obserwowała nasza Czytelniczka (dane do wiadomości redakcji), został usunięty klon. Natomiast - jak zapowiada Andrzej Kus, rzecznik prasowy miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska - na
...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 71% treści.
Pełna treść artykułu dostępna w eKurierze z dnia 28-01-2022
drzew... zacznijcie urządzać nagie bachanalia i oddawać cześć drzewom... drzewo to po prostu większa roślina - jak urośnie za bardzo to trzeba się jej pozbyć i w jej miejsce wsadzić coś nowego - zwłaszcza w miastach gdzie 10+ metrowe drzewa są zwyczajnie niebezpieczne dla mieszkańców... gwarantuje wam że Niemcy cięliby te drzewa dekady temu i wsadzali w ich miejsce młode - jechać sobie do Niemiec i oglądać - czym innym są puszcze, czym innym lasy produkcyjne i czym innym miasta - ulice i parki.
gh
2022-01-28 15:23:19
@@gh po raz trzeci. Gospodarowanie ma określony cel i dlatego piszę, że drzewo spełnia funkcję określoną w ramach gospodarowania lub nie. Np. kiedyś aleje drzew sadzone w skrajni drogi miały za zadania ocieniać drogę by konie nie padały z gorąca. Niektóre drzewa np. magnolie mają głównie ozdabiać, inne ocieniać chodniki, nie zacieniając budynków, kolejne mają tworzyć park, nie stwarzając zagrożenia dla ludzi, inne tworzyć żywopłoty itd. Jeśli żywopłot przerośnie usuwa się go.
gh
2022-01-28 15:15:37
@@gh po raz drugi NIE TWIERDZĘ, że wycinka inwestycyjna jest GOSPODAROWANIEM zielenią wysoką. Nie wkładaj także w moje usta stwierdzenia, że bezmyślna redukcja zieleni wysokiej jest gospodarką. Gospodarowaniem (w dużym uproszczeniu) jest uzupełnianie ubytków w zieleni wysokiej (np po wichurach), pielęgnowanie koron, wycinanie zbędnych, niebezpiecznych drzew, sadzenie drzew w nowych miejscach, a na końcu kompensacja, także dbanie o dywersyfikację składu i wieku zadrzewień.
gh
2022-01-28 15:08:43
@@gh po raz pierwszy bis Zgadzam się, że brakuje w Szczecinie GOSPODAROWANIA zielenią wysoką - i to od lat, czego dowodem jest brak średniego pokolenia drzew (20-30 letnich, o których piszesz, jak i starszych 40-60 letnich). A imponujące 20-30 letnie drzewa to chyba wyłącznie wierzby, topole i klony jesionolistne - w mieście raczej niebezpieczne.
Robert
2022-01-28 15:02:38
Niektórym jak widać nawet stopień naukowy nie przeszkadza mącić ciagle swoimi przemyśleniami. Swoją drogą to wstyd dla pracownika naukowego, że zakończył na emeryturze jako przeterminowany doktor. To tylko potwierdza, że najwiecej krzyczą ci, którzy niewiele w życiu osiągneli.
gh
2022-01-28 15:01:33
@@gh po raz pierwszy
drzewa produkowane w szkółkach mają redukowany system korzeniowy i to wynika z technologii produkcji. Redukcja musi być skorelowana z wielkością korony (którą czasami trzeba zmniejszyć - czyli po prostu przyciąć). Jeśli - jak piszesz "kikut" ma zredukowany system korzeniowy w 90% to również korona powinna być mniej więcej w takim samym procencie zredukowana. Taka redukcja ogranicza ryzyko wyschnięcia. Innym problemem jest produkcja sadzonek w zbyt małych pojemnikach.
???
2022-01-28 12:23:39
Krzystek, dlaczego ty tak nienawidzisz zieleni miejskiej. Za co ty się na niej tak mścisz?
123
2022-01-28 10:49:12
Był artykul; na ten temat pare miesiecy temu tutaj lub na innym portalu ze jednej somsiadce drzewa zasłaniaja dostep do słonca budynek nad netto , no to teraz bedziecie miec dostep do słonca cały dzien, szczegolnie latem bedzie fajnie !, podziekujcie somsiadce ! a pobliskie dzwony co godzine jej nie przeszkadzaja ?
On
2022-01-28 10:45:30
To tragedia, jeśli za zieleń miejską zabierają się niedouczeni fachowcy i kolesie rządzących miastem. Za takie działania, powinna być odpowiedzialność karna. Bierzmy przykład od naszych zachodnich sąsiadów. Tam każde drzewo jest otoczone specjalną troska i wszelkie przebudowy ulic, nie naruszają zieleni miejskiej. A u nas, wszystko pod topór.
@gh
2022-01-28 09:03:52
Drzewo nie spełnia swoich zadań, ty czytasz zanim coś napiszesz? Tak samo idiotyczne stwierdzenie jak samosiejki pod zamkiem. No jak te wredne drzewa mają czelność same się siać, i nie spełniać swych zadań.
@gh
2022-01-28 09:02:28
I jeszcze jedna sprawa. Wycinka interwencyjna nie wymaga kompensacji. To oznacza, że jeżeli wycina się drzewo pod inwestycję, można zasadzić kikut, ale w miejsce drzew np. połamanych w wichurze nie ma obowiązku sadzenia nowych. W efekcie, nawet jeżeli wg przepisów wszystko się zgadza, to miasto łysieje - co widać na każdym kroku. Na to absolutnie nie powinno być zgody i dziwi mnie bardzo, że taką bezmyślną redukcję utożsamiasz z gospodarką.
@gh
2022-01-28 08:58:24
Nie do końca. Młode drzewo zasadzone i rosnące w jednym miejscu od młodości a kikut, który w chwili przesadzenia jest pozbawiony 90% objętości korzeni, to dwa BARDZO różne drzewa. Poza tym pielęgnacja to znacznie więcej niż wycinka (która powinna być ostatecznością) i tego bardzo w Szczecinie brakuje. Podobnie jak prawdziwej kompensacji, bo jakoś imponujących drzew wyrastających w miejscu wycinki 20 czy 30 lat temu nie widać, więc najwidoczniej coś zrobiono mocno nie tak.
gh
2022-01-28 08:13:33
@@PpP - pozwól, że zacytuję Ciebie: "zamienia się kilkudziesięcioletnie okazy kikutami,..." Tak się głupio składa, że KAŻDE młode drzewo jest - jak to nazywasz - kikutem. Tak jak każdy pies jest szczeniakiem, czy krowa cielakiem. Ważne jest GOSPODAROWANIE zielenią wysoką, tzn. WYCINANIE drzew nie spełniających zadań dla których zostały wprowadzone i zastępowanie ich młodymi. Kolejną rzeczą jest aby robić to etapowo, by w każdym miejscu mieć zarówno drzewa młode, stare i te w średnim wieku.
akro
2022-01-28 08:05:48
Masakra co się wyrabia z tą biedną umęczoną zielenią...
Wojtek
2022-01-28 07:55:03
Czy ta babcia jest już też dendrologiem ? Niech w końcu zamilknie, bo od lat próbuje tylko krytykować każde działanie w mieście. Zieleni nie ruszać, nawet gdy grozi katastrofą ze względu na uschnięte, wieżowców nie budować bo najlepsze są bloczki 4 piętrowe... Wyjątkowy szkodnik, a wymądrza się na każdy temat.
Ck
2022-01-28 06:01:37
Na mojej ulicy w moim miasteczku rosly stare poniemieckie lipy. W latach 60- tych zaczęła się wycinka, ale jakiś społecznik poruszył komitet i zaprzestali wycinki. U mnie przed domem od strony południowej drzewo zasłaniało cieniem. W rynnach pełno liści w domu owady a gałęzie połamane po każdej wichurze Tam gdzie wycięto czysto, ciepło i pogodnie. Jak pierwsze drzewo spadło sąsiadom na dom wycięto resztę. Jak potem posadzono nowe drzewa, część mieszkańców sama wyrwała je w jedną noc.
@PpP
2022-01-28 05:23:30
Problem nie polega na wycinaniu chorych drzew, bo takie usuwać wręcz należy (w mieście). Natomiast w artykule pojawia się trafna uwaga, że brakuje pielęgnacji i doglądania drzew. Drzewa nie dostają warunków do wzrostu (podlewanie, przeglądy, ograniczanie betonowania przestrzeni itd.), a po nieuchronnej śmierci zamienia się kilkudziesięcioletnie okazy kikutami, które nigdy nie przekroczą 4 metrów wysokości. Nie wiem jak Ty, ale ja nie tak wyobrażam sobie "ogród", którym Szczecin rzekomo chce być.
Na ul Zielonej
2022-01-27 23:44:08
obaliło się właśnie takie drzewo - poleciało na szczęście na altankę działkową podrywając niedawno remontowany asfalt... dwa dni trwało usuwanie wiatrołomu - na szczęście nikomu nic się nie stało...
Bałwanik
2022-01-27 23:34:50
Sam sobie przeczytaj. Był już taki Hołek co mówił, że drzewa zabijają ludzi…
PpP
2022-01-27 22:59:08
Polecam autorce tego tekstu przeczytać i obejrzeć zdjęcie https://24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/ostrzezenie-meteorologiczne-przed-silnym-wiatrem-w-zachodniopomorskiem/ . Może wtedy zrozumie na czym polega problem (choć nadzieja marna)
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.