Oczyszczono wodę, ale nie usunięto skażenia na granicy gm. Dobra oraz Szczecina. Dopiero w środę (20 września) ma się zebrać zespół ekspertów, aby pomóc Wodom Polskim w Szczecinie wybrać najbardziej optymalną metodę usunięcia metali ciężkich z osadów dennych z Wierzbaka, Jeziora Słonecznego oraz odcinka Bukowej na Gumieńcach.
Choć od katastrofalnego skażenia (5 września) gumienieckich wód - które zasilają Odrę - minęły już niemal dwa tygodnie, nadal utrzymuje się w nich rdzawe, mętne zabarwienie. To budzi kontrowersje nie tylko wśród okolicznych mieszkańców. Tym bardziej że społeczne nadzieje na szybką neutralizację skutków ekologicznej katastrofy pobudziła przeprowadzona pod nadzorem ekspertów z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Zachodniopomorskiego w Szczecinie - niespełna pięć dni od feralnego zdarzenia - koagulacja wody w jez. Słonecznym, czyli wytrącenie z niej m.in. metali ciężkich.
- Koagulacja nie oczyszcza jeziora, tylko warstwy wody. Pozostaje ta sama ilość zanieczyszczeń, tyle że przy dnie. To typowe zamiatanie brudu pod dywan - komentuje Sławomir Sajkiewicz, nasz
...