Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Zabytkowe macewy uratowane [FILM]

Data publikacji: 11 grudnia 2019 r. 17:12
Ostatnia aktualizacja: 13 grudnia 2019 r. 21:31
Zabytkowe macewy uratowane
 

Dwa nagrobki znaleźli kilka dni temu pracownicy budowy skrzyżowania przy ulicy Granitowej w szczecińskich Podjuchach. Okazało się, że są to potężne zabytkowe macewy pochodzące z nieistniejącego cmentarza żydowskiego.

REKLAMA

Sprawa wyszła na światło dzienne, gdy mieszkańcy Podjuch poinformowali wojewódzkiego koordynatora do spraw zabytków Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie o odnalezieniu dużego nagrobka  Płyta jednak zaginęła.

Okazało się, że pracownicy zatrudnieni przy budowie węzła drogowego znaleźli dwa nagrobki służące jako umocnienie drogi i wywieźli je z placu budowy. Pewien mieszkaniec zainteresował się jedną z płyt. Zapytał robotników, czy jest im potrzebna, po czym przekazał ją swojemu znajomemu kamieniarzowi z prawobrzeżnej części miasta. Na szczęście macewę udało się zabrać spod piły do cięcia kamieni, jednak urządzenie zdążyło zagłębić się na kilka centymetrów w tylną stronę płyty.

Nagrobki wykonane zostały z czarnego i czarno-zielonego granitu norweskiego. Większa macewa – licząca prawie dwa metry i ważąca około 700 kg – znajdowała się na grobie Josepha Brascha (1840-1913). Druga – mierząca ponad 160 cm i ważąca około 450 kg – położona była na grobie Marii Salinger z domu Wollenberg (1844-1916) i Idy Cohn z domu Wollenberg (1854-1929).

– Maria Salinger pochodziła z Golubia-Dobrzynia w dawnych Prusach Wschodnich. W Szczecinie mieszkała przy nieistniejącej obecnie ulicy Leszka Białego 2. Była córką znanego kupca Jakoba Wollenberga – wyjaśnia kom. dr Marek Łuczak. – Również z Golubia-Dobrzynia pochodziła Ida Cohn, żona szczecińskiego kupca. Mieszkała w Szczecinie przy ulicy Małopolskiej 10. Kupiec Joseph Brasch był spokrewniony z Idą Cohn, był synem kupca Scholema Brascha z Łobżenicy i Luizy z domu Cohn z Rogowa w powiecie żnińskim. Mieszkał w Szczecinie przy ulicy Bogusława 1/2.

Żydowski cmentarz istniał w latach 1821-1962 przy ul. Gorkiego w Szczecinie.

– Zdjęcia nagrobków przesłano do Miejskiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie, który podjął decyzję o ich zachowaniu i zabezpieczeniu – dodaje kom. dr Marek Łuczak. – Zabytkowe macewy zostały przewiezione na Cmentarz Centralny w Szczecinie. Policja nie będzie prowadzić dalszych czynności w tej sprawie.

(kn)

Fot. i film: policja

REKLAMA

Komentarze

re: cap kościelny (raczej z synagogi)
2019-12-13 21:18:01
No tak, porządny żyd może pluć na polskiego katolika, a odwrotnie to już antysemityzm. A później stękacie, że was nienawidzą.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@cap koscielny
2019-12-12 22:27:09
popraw mnie bo może się mylę ale polscy goje mogą mieć grób tylko 20 lat po których jeśli rodzina nie uiści opłaty grób ulega likwidacji włącznie z nagrobkiem (czyli "macewą")...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
do @ Cap kościelny (bezjajeczny)
2019-12-12 13:45:26
Maca,Maca to i tamto, ale kto PO_maca capa kościelnego? Pogogluj bezjajeczny co robię ci od "macy" w Izraelu z grobami innych.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Cap kościelny
2019-12-12 11:37:51
Katolicki kraj, katolickie obyczaje... Płytę nagrobną zbrali na umocnienie drogi... Inny katolik-poczciwina zabrał ją z budowy i dostarczył koleżce kamieniarzowi, który w poczuciu katolickiego obowiązku, zaczął ciąć Żydowski pomnik na obudowę kominka lub na płytę nagrobną dla katolickiego parafianina.... "Ludu, mój ludu, cóżem ci uczynił?"!!!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
ik
2019-12-12 11:33:12
proponuje przejsc sie po cmentarzu centralnym i nawet przy glownych alejkacj mozna znalezc stare poniemieckie zaniedbane rzucone kiedys plyty pod drzewami
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Macewa
2019-12-12 10:43:52
Ratuje się żydowskie pamiątki, a zapomina o polskich. Ten kraj już nie jest Polską. To raczej miejsce w Europie władane przez Żydów.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
A gdzie jest grób rotmistrza Witolda Pileckiego czy generała Augusta Emila Fieldorfa?
2019-12-11 23:18:04
może znajomi Fajgi Mindli Danielak powiedzą albo Beniamina Wajsblecha albo Feliksa Aspisa albo Emila Merza albo Gustawa Auscalera albo Leo Hochberga? A może wrażliwa społecznie lewica - kumple i sympatycy Igora Andrejewa czy Kazimierza Drohomireckiego albo Jana Amonsa coś wiedzą? A może ktoś z dobrej zmiany - znajomi Romana Kryże?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA