Piątek, 04 października 2024 r. 
REKLAMA

Wojewoda zachodniopomorski: trwa montaż zapór, w piątek przegląd wałów (akt. 1)

Data publikacji: 20 września 2024 r. 08:29
Ostatnia aktualizacja: 20 września 2024 r. 11:56
Wojewoda zachodniopomorski: trwa montaż zapór, w piątek przegląd wałów
Fot. PAP/Marcin Bielecki  

Prognozy pogody są dla nas dobre, nie spodziewamy się cofki – przekazał podczas posiedzenia sztabu kryzysowego w piątek wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski. Jednocześnie trwają prace przygotowawcze m.in. do ewentualnej dezynfekcji trzech wodociągów.

"Dzisiaj mamy otwarcie jazu Widuchowa, gdzie rozdzielamy wodę na Odrę Wschodnią i Zachodnią, czyli spłaszczamy falę. Prognozy pogody są dla nas dobre, wiatr cały czas południowy, więc nie spodziewamy się cofki. Małe przelotne opady nie powinny spowodować spiętrzenia wód, których spodziewamy się między 24 a 27 września” – przekazał w piątek podczas posiedzenia sztabu kryzysowego wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w czwartek ostrzeżenie III stopnia przed wezbraniem z przekroczeniem stanów alarmowych dla Odry granicznej w woj. zachodniopomorskim. Alert obowiązuje do 27 września.

Ostrzeżenie hydrologiczne III stopnia wydano dla Bielinka, Gozdowic i Gryfina. Na razie – jak przekazał wojewoda – brakuje tam odpowiednio 141, 86 i 41 cm do stanu ostrzegawczego.

"Zadysponowaliśmy z sanepidem przygotowania do dezynfekcji chemicznych trzech wodociągów, jeżeli zostaną zalane. To są wodociągi w Dębcach, Ognicy i Bielinku, czyli w tych miejscach, gdzie jesteśmy najbardziej zagrożeni" – poinformował Rudawski.

Dodał też, że możliwe będzie zamknięcie dwóch studni, które są w okolicy i mogłyby zostać skażone. Trwają też przygotowania do ewentualnej ochrony dwóch DPS-ów w pobliżu miejsc zalewowych.

Wojewoda przekazał też, że zinwentaryzowane zostały trzy cmentarze, które też będą pod szczególną opieką.

Od środy obowiązuje też czasowy bezwzględny zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych. W piątek odbędzie się ich inwentaryzacja. Wprowadzone przez RZGW w Szczecinie obostrzenie o zakazie poruszania się po wałach obowiązuje do odwołania.

***

Wcześniejsza informacja

Trwa montaż zapór przeciwpowodziowych w Piasku (pow. gryfiński), przygotowano też montaż zapór w Chlewicach (pow. myśliborski) – poinformował podczas posiedzenia sztabu kryzysowego wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski. W piątek odbędzie się też inwentaryzacja wałów.

Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski przekazał w czwartek podczas posiedzenia sztabu kryzysowego informację o wprowadzeniu bezwzględnego zakazu poruszania się po wałach przeciwpowodziowych. Wprowadzone w środę przez RZGW w Szczecinie obostrzenie obowiązuje do odwołania.

"Dzisiaj wzmocnione zostały patrole policji, które egzekwują te zakazy. Nie wolno jeździć ani chodzić po wałach" – podkreślił wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski. Poinformował też o wydanym w czwartek ostrzeżeniu hydrologicznym trzeciego stopnia, dot. wezbrania z przekroczeniem stanów alarmowych. IMGW wydał takie ostrzeżenie dla odcinaka Odry granicznej w województwie zachodniopomorskim. Alert obowiązuje do 27 września.

"Mamy tutaj zapowiedź wysokiej fali w Gozdowicach i Bielinku, ale dopiero między 24 a 27 września. Są to zapowiedzi stanu około 90 cm ponad stan alarmowy, co nie powinno spowodować większych problemów, ale przygotowujemy się do ewentualności takiej, że trzeba będzie popracować przy wałach" – powiedział Rudawski.

Poinformował też o zaporach przeciwpowodziowych w Gryfinie przy ul. Czechosłowackiej, w Piasku (pow. gryfiński) oraz o planowym montażu zapór w Chlewicach (pow. myśliborski). "To są takie trzy najbardziej newralgiczne miejsca, które są pierwsze na drodze fali powodziowej" – podkreślił wojewoda.

"Nas bardzo niepokoi to, że fala jest długa. Wiemy, że będzie trwała dłużej, będzie trwała kilka dni. Stąd nasz niepokój, dlatego wystąpiliśmy o żołnierzy WOT, którzy poza tym, że jutro rozpoczną dokładną inwentaryzację wałów, będą też dysponowani do codziennych monitoringów, kiedy będzie już woda u nas i do naprawy miejsc, gdy gdzieś będą przecieki" – dodał.

Wojewoda przekazał też, że kiedy będzie zwiększony stan wody, zamknięte zostaną dwie drogi lokalne. To Kaleńsko-Szumiłowo oraz Chlewice-Porzecze. "To są dwie lokalne drogi, które nie stanową zagrożenia dla transportu. Wolimy dmuchać na zimne, żeby nikogo w samochodzie woda nie zaskoczyła. Gryfino-Mescherin zamyka się automatycznie. Jest tam automatyczny system i ta droga też najprawdopodobniej zostanie zamknięta i to już automatycznie" – dodał Rudawski.

Wojewoda zachodniopomorski podkreślił, że "prognozy pogody, jeśli chodzi o słońce i deszcz, są dobre. Jeśli chodzi o wiatr, też są dobre, więc najprawdopodobniej cofka nie wystąpi". Poinformował też, że zapewniono 123 miejsca dla Zielonych Szkół.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Adam
2024-09-21 11:01:26
Tak słuchałem w TV tej konferencji z Zachodniopomorskiego, wszystkie służby streszczają jak są przygotowane do idącej fali. Strażak mówi, że w jednym miejscu nie ma/są dużo niższe wały, więc zaczynają się brać za układanie w tym miejscu big bagów/worków. Po chwili wychodzi wojewoda i mówi, że zaczynają szukać miejsc do lądowania helikopterów, żeby te big bagi ładować i zrzucać. Czy ci ludzie są poważni?! Tydzień dłubali w nosie i się zastanawiali czy woda do nich dopłynie?
Arek prawdziwy
2024-09-20 18:55:23
Nawet w tej sprawie kłamią. Polska nie otrzyma od Komisji Europejskiej 10 miliardów euro. Może 3-5 miliardy. A tylko na unijnym podatku CO2 Polska w tej perpektywie budżetowej straci ponad 20 miliardów euro. Wystarczy, by vonderleyen przestała okradać Polskę przez EU ETS.!!
Tusk ludzi okłamał!
2024-09-20 18:51:02
Te 5 mld euro może zostać teraz przekierowane z funduszy strukturalnych, wielkiej puli, jaka jest dla Polski już przeznaczona na perspektywę 2021-2027, to jest 76 mld euro, część z tej sumy już zainwestowaliśmy. Z tej puli możemy przekierować do tych 5 mld euro na inwestycje w odbudowę tego regionu, w którym doszło do tragedii – tłumaczyła minister. Tym samym przyznała, że nie mamy się co spodziewać nowych środków, a jedynie państwo może jedynie pobrać określoną kwotę, z tego, czym już dysponuje
Stary juz mężczyzna
2024-09-20 17:46:51
Gówno prawda, powódź nie ma szansy na rozlewiskach Odry. Odra ma 3 ujscia do morza, nie wiem jaka by musiała być cofka, żeby podnieść poziom zalewu. Ujścia do morza moga wiecej wody oddać , niż Odra przyniesie. Pierdolenie o powodzi , to jest chęć uzyskania kasy i potem sie jakoś da to sie wytłumaczyć . W 1997 , ułozono po jednym worku wzdłuż brzegów zalewu, i co? i Gówno, woda sie nie podniosła
Arek
2024-09-20 16:56:33
A kto sie tu podemnie podszywa? Założymy sie ze zaleje dolne miasto? 8 metrowa fala idzie!
gluglutiera
2024-09-20 14:19:39
Kurteczka to za mało. Powinien występować na bojowo w hełmie i kapoku, a w stanie podwyższonej gotowości sypiać w płetwach.
Baca
2024-09-20 14:17:08
Kiedyś się śmiali z tych kurtek a teraz sami noszą. Śmieszni byli w tej swojej negacji co teraz wychodzi na wierzch nawet zaczadzonym
Ania
2024-09-20 12:01:14
Czy Rudawski odblokował już ulicę Ku Morzu i tym samym dostęp do plaży oraz zabytków? A tak gorliwie to obiecywali mieszkańcom Świnoujścia.
@Arek
2024-09-20 10:04:30
Razem z ozdobą i vickiem z Gryfina - kwiaty inteligencji
Activit
2024-09-20 09:33:17
Pytanie jak jest zabezpieczone Nowe Warpno Stepnica Trzebież w przypadku cofki z Zalewu szczecińskiego?
Brawo Wojewodo!
2024-09-20 08:41:18
Jesteś lepszy niż - za przeproszeniem - Tusk. Przede wszystkim nie kłamiesz tak bezczelnie.
Arek
2024-09-20 08:32:59
I to jest prawdziwy wojewoda. Bogucki co najwyżej robiłby sobie zdjęcia na wale przeciwpowodziowym.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA