Metoda „na policjanta” wciąż przynosi profity oszustom. W ostatnich dniach ofiarą fałszywego funkcjonariusza padła 66-letnia mieszkanka gminy Wałcz.
Kilka dni temu do 66-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna. Przekazał informację, że jej synowa spowodowała wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna podszywający się pod policjanta dodał, że potrzebne są pieniądze, aby krewna nie została aresztowana. Oszust wykorzystał ufność starszej pani i zagrał na jej emocjach, w konsekwencji udało mu się od niej wyłudzić znaczną kwotę pieniędzy. Policja nie informuje, jak duża była to suma, ale wierzy, że przypadek mieszkanki gminy Wałcz będzie przestrogą dla innych.
– Tego dnia ofiar mogło być więcej, na szczęście nie dali się nabrać oszustom. Prawdziwi funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie działaniach telefonicznie – przypominają policjanci. I radzą, by w takich sytuacjach upewnić się, czy osoba z rodziny, która prosiła o naszą pomoc, faktycznie jej potrzebuje.
Funkcjonariusze apelują do seniorów, by nigdy nie przekazywali pieniędzy obcym, a kiedy zachodzi podejrzenie, że mają do czynienia z oszustem, dzwonili na numer alarmowy 112.
(reg)
Fot. Ryszard Pakieser (arch.)