Projektu budżetu miejskiej kultury jeszcze nie ma, ale założenia wydatków są już ogólnie znane. Rewolucji nie ma, większych zaskoczeń też nie. Jest jeden duży pozytyw: pieniędzy będzie więcej niż w roku bieżącym.
Wydatki kulturalne miasta to m.in. dotacje na działalność instytucji, inwestycje, remonty, konkursy, stypendia i wspomaganie inicjatyw organizacji pozarządowych. W tym roku, budżet Wydziału Kultury wyniósł 47,2 miliona złotych. Założenie przyszłoroczne to 51,1 miliona, choć jest tu pewien haczyk: spora część z tej czteromilionowej różnicy to efekt przekształceń strukturalnych Szczecińskiej Agencji Artystycznej. W jej gestię przechodzi od stycznia część miejskiego biura promocji ze swoją budżetową dotacją. Ponad milion zostanie też spożytkowany na działania reklamowe związane z regatami The Tall Ships Races.
Największy kawałek kulturalnego, finansowego tortu dostanie filharmonia. Do jej kasy wpłynie 13,5 miliona rocznej dotacji. To mniej niż w tym roku, bo instytucja generuje większe wpływy własne niż zakładano: plan opiewał na 1,8 miliona złotych, w rzeczywistości na wynajmach i innych komercyjnych działaniach filharmonia zarobiła 3 miliony. Ta sytuacja to w Szczecinie pewna nowość - od lat żadna kulturalna, miejska instytucja nie przynosiła do budżetu takich pieniędzy. Wnioski są oczywiste: dyrekcja filharmonii potrafiła wykorzystać moment sławy, jaką przyniosły białemu, szklanemu gmachowi architektoniczne nagrody. Dzięki nim (zwłaszcza - Nagrodzie Miesa van der Rohe dla najpiękniejszego budynku Europy), przez pewien czas na Szczecinie skupiona jest uwaga osób zainteresowanych i kulturą, i architekturą. Taka sytuacja aż prosi się o przekucie jej na złotówki. Cieszy, że się udało, choć pewnie można było zrobić to jeszcze efektywniej. Niestety, przez przyoszczędzenie pieniędzy na oświetlenie sceniczne, nie można rejestrować w filharmonii koncertów (ten mankament ma być naprawiony dopiero w przyszłym roku), nikt też nie zainwestował choćby w kampanię reklamową w kraju i sąsiednich niemieckich landach.©℗
Katarzyna STRÓŻYK
Cały artykuł w magazynowym "Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu
Fot. Robert STACHNIK
Na zdjęciu: Zabytkowa siedziba 13 Muz wymaga gruntownego remontu wnętrza. W przyszłorocznym budżecie przeznaczono dotację na projekt modernizacji