To był kolejny weekend ze sprzątaniem świata w wydaniu szczecińskim, czyli akcja „Jesiennych porządków". Tym razem na prawobrzeżu - w Puszczy Bukowej. W piątek wokół Jeziora Szmaragdowego, a w sobotę - w rejonie Dębów Krzywoustego.
Gdy w pierwszy dzień akcji najliczniejszą grupę wolontariuszy stanowiła młodzież Centrum Edukacji Ogrodniczej, to w drugi - głównie uczniowie ze SP nr 37 oraz 28. W sobotę (26 bm.) uprzątnęli sąsiedztwo niebieskiego szlaku turystycznego oraz pobliski teren na styku lasu oraz osiedla.
- Tradycyjnie: opakowania po fastfoodowym jedzeniu, wszelkiego rodzaju butelki, druki reklamowe, części samochodowe, ale też części kasy fiskalnej, jakiej tajemniczej kasetki - relacjonuje A. Nieczajew. - Sporo tego, choć relatywnie mniej niż w ubiegłym roku. Co pozwala myśleć, że wszystkie nasze akcje edukacyjne i apele o szanowanie lasu jednak przynoszą oczekiwany rezultat. W czym, oczywiście, niemała zasługa nauczycieli, na co dzień wpajających dzieciom podstawy ekologii. Najwyraźniej wychowują pokolenie, które lepiej niż my zadba o naszą planetę.
„Jesienne porządki" to akcja nie tylko pożyteczna, ale dla uczestników też przyjemna. Bo po pracy była zabawa: ogniska, konkursy z nagrodami. Tym razem ufundowanymi przez szczeciński magistrat, Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. ©℗
Więcej czytaj w papierowym „Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu
(an)
Fot. Arleta NALEWAJKO
Na zdjęciu: „Jesienne porządki" - pozytywna społeczna akcja dla zielonego Szczecina.