Zalane ulice, budynki mieszkalne, piwnice, połamane drzewa – ulewy i silny wiatr spowodowały wieczorem i w nocy sporo szkód w naszym regionie. Strażacy byli wzywani na pomoc 69 razy.
– Wezwania dotyczyły głównie wypompowywania wody – mówi st.kpt. Artur Karbownik z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie. - Czternaście z nich wiązało się z koniecznością usuwania połamanych drzew. Na szczęście nie było żadnych tragicznych zdarzeń.
Straż miała sporo pracy w pasie nadmorskim. W Szczecinie wezwań było kilka. Dotyczyły m.in. zalanych ulic: Marynarskiej, Struga, Gdańskiej i Seledynowej.
(gan)
Fot. Ryszard Pakieser