Policja potwierdza, że wyłowiony z Odry w czwartkowe popołudnie mężczyzna to poszukiwany od 24 stycznia 22-letni student z Ukrainy.
Ciało zidentyfikowała mama mężczyzny we wtorek, przy czym policja już kilka godzin wcześniej potwierdziła tę przykrą informację. Wiadomo, że śmierć Władysława to nieszczęśliwy wypadek, nie stwierdzono działania osób trzecich.
Przypomnijmy, że 22-latek w styczniową noc wracał od znajomych mieszkających na Niebuszewie. Wybrał się jeszcze na spacer na Wały Chrobrego, stamtąd też zadzwonił do mamy, pokazywał jej jaki Szczecin jest piękny, rozmawiali o tym, kiedy się zobaczą. Tutaj – około godziny drugiej w nocy, kontakt ze studentem Akademii Morskiej się urwał. Niemal od raz policja wszczęła poszukiwania, także te na wodzie; kilkakrotnie wraz z ratownikami Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz pracownikami Urzędu Morskiego sprawdzano rzekę w centrum Szczecina. Zwłoki wyłowiono w pobliżu Trasy Zamkowej. (kol)
Fot. Dariusz GORAJSKI (arch.)