Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Sto lądowań śmigłowców LPR w Szpitalu „Zdroje” [GALERIA, FILM]

Data publikacji: 30 lipca 2019 r. 16:26
Ostatnia aktualizacja: 31 lipca 2019 r. 18:24
Sto lądowań śmigłowców LPR w Szpitalu „Zdroje”
 

W poniedziałkowy (29 lipca) wieczór załoga 11 Ratownika HEMS Goleniów przekazała do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego dla Dzieci w „Zdrojach” 4,5-letniego chłopca z Drawska Pomorskiego z oparzeniami II stopnia twarzy i tułowia. Było to setne lądowanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na płycie szpitalnego lądowiska. A już kilka godzin później doszło do kolejnego.

Wyniesione na dach najnowszego pawilonu szpitala w Szczecinie-Zdrojach lądowisko rozpoczęło działalność w maju 2018 r. Inwestycja kosztowała blisko 10,5 mln zł.

Uruchomienie lądowiska wieńczyło utworzenie w „Zdrojach” Zachodniopomorskiego Centrum Opieki nad Kobietą i Dzieckiem, czyli pierwszego wielospecjalistycznego szpitala dziecięcego w województwie, który gwarantuje jego najmłodszym mieszkańcom dostęp do kompleksowej opieki zdrowotnej w jednym miejscu, wysokospecjalistycznych procedur medycznych i wielu wybitnych profesjonalistów oraz ekspertów pediatrii.

Lądowisko w Zdrojach jest jednym z trzech w Szczecinie. Mieści się na dachu 6-kondygnacyjnego budynku i ma blisko 500 m kw. Jest lądowiskiem całodobowym - w ostatnich miesiącach odbyło się tu kilka lądowań nocnych.

- Poniedziałkowe lądowanie było setnym, jubileuszowym w historii szpitala - mówi Magdalena Knop, rzecznik prasowy Szpitala „Zdroje” w Szczecinie. - Każdego tygodnia średnio dwa razy śmigłowiec „siada” na dachu w Zdrojach. Zdarza się jednak, że takich lądowań są trzy, a nawet cztery w ciągu doby. Bywały dni, kiedy jednostki ratunkowe lądowały dosłownie jedna po drugiej, w odstępie 5 minut.

Loty śmigłowców ratunkowych dzieli się na misje HEMS (Helicopter Emergency Medical Service) oraz misje transportowe między szpitalami, gdy pacjent ze względu na stan zdrowia wymaga pilnego przekazania do specjalistycznej jednostki. W tym trybie do szpitala „Zdroje” najczęściej przekazywane są poparzone dzieci wymagające hospitalizacji w tutejszym Centrum Leczenia Oparzeń, pacjenci wymagający pilnej operacji neurochirurgicznej, noworodki na Oddział Intensywnej Terapii oraz starsze dzieci, wymagające intensywnego nadzoru medycznego.

W ramach misji HEMS do „Zdrojów” najczęściej trafiają ofiary wypadków komunikacyjnych, pacjenci po urazach ze złamaniami wymagającymi pilnego zaopatrzenia oraz osoby poparzone.

Kilka godzin po setnym lądowaniu było kolejne. Również w tym przypadku do szpitala przekazany został z miejscowości nadmorskiej 2-letni chłopiec z oparzeniami II stopnia tułowia i przedramienia.

(g)

Fot. i film: Szpital "Zdroje"

Na zdjęciu: Załoga 11 Ratownika HEMS Goleniów oraz zespół pracowników SOR szpitala „Zdroje”, który przejmował pacjenta.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Bynio
2019-07-31 10:24:37
Sto lat dla dla Ratowników z R-11. Co dziennie obserwuję ich prace, jak lądują w "Zdrojach" ratując życie małych pacjentów'

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA