Tylko spółka Solaris Bus&Coach z Bolechowa złożyła ofertę na dostawę dla Szczecina sześciu krótkich autobusów miejskich z napędem elektrycznym. To kolejny z przetargów na zakup fabrycznie nowego taboru, w którym ten producent okazał się jedynym startującym. Tak też było w ubiegłorocznym postępowaniu tyle ze na zakup ośmiu przegubowych elektrobusów, na które umowa z tą podpoznańską firmą zawarta została w połowie września.
Chodzi tym razem o jednoczłonowe, niskopodłogowe, trzydrzwiowe egzemplarze – według specyfikacji istotnych warunków zamówienia – o długości 11,8-12,5 m, które pomieszczą co najmniej 75 pasażerów, w tym minimum 28 na miejscach siedzących, z których co najmniej osiem ma być dostępnych z poziomu niskiej podłogi. Każdy z pojazdów z oknami przesuwanymi ma być wyposażony w klimatyzację, elektryczne ogrzewanie. Ponadto porty USB do ładowania urządzeń mobilnych, system informacji pasażerskiej z tablicami LCD i LED, automatyczny system zapowiedzi głosowych i monitoring.
Zamawiający dopuszczał rozwiązania napędu poprzez zastosowanie jednego lub wielu silników elektrycznych z zastrzeżeniem, że moc uzyskana zagwarantuje pełne funkcjonowanie pojazdu. Wymagany był system odzyskiwania energii podczas hamowania. Przy pojemności magazynów na poziomie min. 100 kWh i możliwości przejechania co najmniej 90 km bez doładowywania. Przewidziano ładowanie za pomocą plug-in oraz pantografu na dachu pojazdu. Ładowanie urządzeń magazynu energii stacjonarnym systemem ładowania poprzez plug-in pozwalające na osiągnięcie stanu pełnego naładowania baterii w czasie nie dłuższym niż 5 godzin. Dodatkowo na dachu każdy autobus miał być wyposażony w panele fotowoltaiczne. Wykonawca musi dostarczyć jedną ładowarkę mobilną (o mocy od 20 do 40 kW).
Na tę inwestycję w zeroemisyjny tabor miasto ma zabezpieczoną pulę środków z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu Gepard. Magistraccy urzędnicy jednocześnie liczą, że uda się uzyskać dodatkowo na ten cel do 9 mln zł w postaci dotacji z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych – wniosek o taką pul złożony został w ramach projektu pn. „Bezpieczny, ekologiczny i zrównoważony transport autobusowy w czasach COVID-19”.
Na sfinansowanie tego zamówienia przewidziana została kwota do 18 450 000 zł. Wygląda na to, że tym razem wydatek będzie nieco mniejszy. Bo Solaris Bus&Coach zaproponował cenę na poziomie 16 661 826 zł. Przedstawił w swej ofercie do zakupu pojazdy o zużyciu energii niższym lub równym 0,90 kWh/km, pojemności magazynu energii równej lub powyżej 111 kWh, z 4-letnią gwarancją całopojazdową.
Przypomnijmy, że wcześniej zakontraktowanych w spółce Solaris Bus&Coach osiem autobusów przegubowych powinno być dostarczonych najróżniej do lata tego roku, a miasto ma zapłacić za nie 32 344 080 zł. To cena wyższa od zakładanej przez urzędników magistratu o ponad 2 mln 760 tys. zł. Sam zakup w części zostanie dofinansowany w ramach projektu pn. „Zakup bezemisyjnego taboru autobusowego wraz z infrastrukturą” z puli środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Dotacja jest zabezpieczona na 20 404 250 zł. ©℗
Mirosław WINCONEK
Fot.: Tomasz TOKARZEWSKI (arch.)