"Czas na zmianę!" - stwierdził Dariusz Wieczorek, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej w naszym regionie, rozpoczynając kampanię przed wyborami samorządowymi. Podczas konferencji pod Pomnikiem Czynu Polaków w Szczecinie lokalnym działaczom towarzyszył Włodzimierz Czarzasty, lider SLD.
- Wiemy, że województwo potrzebuje zmian - mówił Wieczorek. - Wielokrotnie krytycznie odnosiliśmy się do tego, co rządząca większość PO - PSL robiła, ale staraliśmy się też być opozycją merytoryczną. Przedstawialiśmy swoje projekty uchwał - propozycje dotyczące programu in vitro, budżetu obywatelskiego, uchwały antysmogowej. Niestety, rządząca większość często nie reagowała na nasze propozycje. Dlatego dziś mówimy mieszkańcom województwa zachodniopomorskiego: "Czas na zmianę!". Chcemy zakończyć okres marazmu, afer, niemocy, błędnych inwestycji.
Swój program lewica zamierza oprzeć na czterech filarach. Pierwszy - budowa tożsamości regionalnej. Drugi - budowa potęgi gospodarczej województwa. Ma się ona opierać na odbudowie przemysłu stoczniowego ze stocznią "Gryfia" jako punktem centralnym. Trzeci filar - pełna opieka seniorów i osób niepełnosprawnych. Filar czwarty - turystyka i ochrona środowiska.
- Jeśli będziemy mieli silną reprezentację w przyszłym sejmiku... - zapowiedział Wieczorek.
- A będziemy mieli - wtrącił Czarzasty.
- ... to chcemy zaproponować pakt dla regionu - dokończył Wieczorek. - Ma to być kilka strategicznych kwestii dotyczących naszego województwa: infrastruktury transportowej, żeglugi portów czy odbudowy przemysłu stoczniowego. Chcę oświadczyć, że jeśli komitet "SLD. Lewica razem" będzie miał silną reprezentację w sejmiku, będę ubiegał się o funkcję marszałka.
Dawid Krystek, kandydat lewicy na prezydenta Szczecina, stwierdził, że jego formacja stawia na budowę żłobków i przedszkoli, rewitalizację śródmieścia.
- Jeśli SLD będzie miało większość w Radzie Miasta, in vitro będzie finansowane z budżetu samorządu - obiecał.
Z kolei Czarzasty przekonywał, że jest w Polsce czas na to, "aby większe inwestycje były w człowieka niż w infrastrukturę". Po czym zaatakował Stanisława Gawłowskiego, posła PO, który podejrzewany m.in. o korupcję spędził trzy miesiące w areszcie:
- Chciałem powiedzieć, że pan Gawłowski poinformował, że Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie współpracował z PiS-em i będzie koalicjantem PiS-u. Szanowny panie Gawłowski - czasami jest tak, że jak ktoś za długo siedzi w więzieniu, to w rozumie mu się miesza. Panu się pomieszało. Czas najwyższy, aby pan zmądrzał. SLD to opowiedzenie się za konstytucją, za państwem prawa, za państwem świeckim, za prawami kobiet.
Na liście SLD do sejmiku oprócz Wieczorka znaleźli się m.in. Czesława Christowa, Robert Gawroński, Zdzisław Goral, Stanisław Wziątek, Sandra Kielnik-Kałużna, Jerzy Kotlęga, Małgorzata Chyła, Beata Radziszewska, Wacław Klukowski.©℗
(as)
Fot. Dariusz Gorajski