Siedem dni w tygodniu będzie czynne jedyne w tym sezonie lodowisko przy Netto Arenie w Szczecinie. Niestety, z powodów finansowych, głównie ogromnych cen energii, nie będzie można tej zimy pojeździć na łyżwach na Arkonce. Zatem miłośnicy łyżwiarstwa mają do dyspozycji tylko jedną lokalizację, ale za to tafla lodowiska ma być większa niż zazwyczaj.
Lodowisko przy Netto Arenie startuje 25 listopada. Będzie otwarte również w przerwie świątecznej i podczas ferii zimowych – aż do końca lutego.
– Tafla lodowiska, która znajdzie się przed Halą Widowiskowo-Sportową, będzie większa niż zazwyczaj. Jej powierzchnia wyniesie blisko 1000 metrów kwadratowych. To o 200 metrów więcej niż do tej pory – informuje Andrzej Kus, rzecznik prasowy miejskiej spółki Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia.
Ślizgawka będzie wyposażona w wypożyczalnię łyżew oraz szatnie. Na terenie obiektu pojawią się również punkty gastronomiczne z ciepłymi napojami i drobnymi przekąskami.
Jednorazowo na tafli będzie mogło przebywać 130 osób. Lodowisko będzie wyposażone w elektroniczny system obsługi klienta: każdy będzie mógł wykorzystać efektywnie zakupiony czas, a opuszczenie tafli wstrzymuje licznik czasu spędzonego na lodowisku.
Lodowisko czynne będzie w poniedziałki, wtorki i czwartki od godz. 15 do 21. W środy można pojeździć na łyżwach od godz. 17 do 21, a w piątki od 16 do 22. W te dni przewidziano przerwę techniczną od 19 do 19.30 na czyszczenie tafli. Natomiast w soboty i niedziele lodowisko czynne jest niemal cały dzień – już od godz. 10 do 22, z trzema przerwami w godz. 13-13.30, 16-16.20 i 19-19.30.
Za godzinną przejażdżkę w dni powszednie trzeba zapłacić 18 złotych, bilet ulgowy kosztuje 15 złotych. W weekendy jest drożej: 20 zł kosztuje bilet normalny, 15 zł ulgowy. Jest także możliwość kupna karnetów: na dni powszednie normalny z 600 minutami do wykorzystania kosztuje 150 zł, na weekendy – 170. Ulgowe wejściówki – zarówno na dni powszednie, jak i w soboty i niedziele – kosztują 120 złotych. Istnieje możliwość zakupu karnetów na tury rodzinne – dwoje dorosłych i dwoje dzieci zapłacą za godzinną ślizgawkę 55 złotych (od poniedziałku do piątku), a w soboty i niedziele za atrakcje na łyżwach trzeba zapłacić 60 zł.
W tygodniu do godz. 15 taflę mogą wynająć szkoły, firmy, instytucje i osoby prywatne.
Kto nie ma łyżew, może je tu wypożyczyć za 14 zł, skorzystać z kasku za 7 zł lub pomocy do jeżdżenia za 12 zł. Wypożyczenie szafki kosztuje 8 zł. Drogocenna jest pomoc instruktora, którego pracę wyceniono na 150 zł.
(kel)