Policjanci ze Szczecinka zatrzymali czterech mężczyzn, którzy są odpowiedzialni za serię pożarów na terenie gminy. Straty, jakie spowodowali podpalacze oszacowano na 2500 tys. złotych. Jeden ze sprawców odpowie także za kradzież z włamaniem.
Na przełomie marca i kwietnia do szczecineckich funkcjonariuszy docierały zgłoszenia od mieszkańców dotyczące celowych podpaleń. Na trzech różnych działkach poszło z dymem łącznie 28 bel siana. Innym razem sprawcy nie pogardzili plastikowymi pojemnikami na śmieci, pod które także podłożyli ogień. Łączna suma strat to ponad 2500 zł.
Funkcjonariusze wytypowali, a następnie zatrzymali cztery osoby, które mają związek z podpaleniami. To mężczyźni w wieku od 17 do 24 lat. Każdemu z nich funkcjonariusze udowodnili 4 zniszczenia mienia. Ale to nie koniec. Kryminalni pracujący nad tą sprawą dotarli do kolejnych informacji. Ustalono, że jeden z zatrzymanych mężczyzn włamał się do domku letniskowego, skąd dokonał kradzieży różnego rodzaju sprzętu RTV i AGD. 17-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Teraz za kradzież z włamaniem grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Kolejny z zatrzymanych, 22-letni mieszkaniec gminy Szczecinek, oprócz 4 zarzutów dotyczących zniszczeń mienia usłyszał jeszcze zarzut przywłaszczenia telefonu komórkowego o wartości 800 zł.
– Zatrzymanym za zniszczenie mienia zgodnie z kodeksem karnym może grozić do 5 lat pozbawienia wolności – informuje mł.asp. Anna Matys, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku.
(reg)
Fot. Dariusz Gorajski