Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Rynek miejski i fontanna z kropli

Data publikacji: 05 marca 2019 r. 21:44
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:34
Rynek miejski i fontanna z kropli
Wizualizacja pl. Orła Białego, przygotowane według autorskiej koncepcji przez radnego Roberta Stankiewicza.  

W środę (6 marca) w sali sesyjnej szczecińskiego Urzędu Miasta odbędzie się spotkanie otwarte, poświęcone przyszłości pl. Orła Białego. Tydzień temu - podczas ostatniego posiedzenia Rady Miasta - właśnie w tej sali radny Robert Stankiewicz przedstawił autorską koncepcję zagospodarowania tego placu. Wzbudziła zapewne nie mniej emocji i komentarzy, co zwycięska w konkursie zorganizowanym przez magistrat przy wsparciu SARP.

Miejski konkurs architektoniczny na zagospodarowanie pl. Orła Białego wygrała - przypomnijmy - koncepcja pracowni „Orłowski, Szymański - Architekci". Bo - zdaniem sądu konkursowego - w najlepszy sposób „rozwiązała przyjęte zadanie projektowe - podzieliła przestrzeń na trzy obszary funkcjonalne: historyczny plac w formie rynku miejskiego, część wystawowo-ekspozycyjną oraz parkową. Wszystkie one mają być wyłączone z ruchu samochodowego, choć jednocześnie koncepcja zawiera rozwiązania komunikacyjne, uwzględniające kwestię koniecznego dojazdu do budynków". Pozostawiała też w obszarze pl. Orła Białego blisko 100 miejsc parkingowych.

Jednak nie takie były oczekiwania szczecinian, o czym najdobitniej pokazała dyskusja, prowadzona także na łamach „Kuriera". Klamrą dla niej były wystąpienia architektów: polemizującego z krytycznymi ocenami jego koncepcji Marka Orłowskiego oraz Dominiki Jackowski, postulującej zwiększenie funduszy miejskich na rewitalizację placu, który przejmie funkcję miejskiej agory.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Szczecina pojawił się jeszcze autorski pomysł radnego Roberta Stankiewicza (PiS). Który tak zdefiniował przyszłość najważniejszego z placów Starego Miasta:

„Szczecin to miasto z temperamentem i potrzebuje miejsca, które będzie symbolem życia i miejskiego żywiołu. Potrzebuje rynku miejskiego na miarę oczekiwań jego mieszkańców.

Plac Orła Białego w formie rynku posiada wszelkie cechy, by stać się prawdziwym sercem Szczecina. My - szczecinianie bezsprzecznie potrzebujemy rynku miejskiego z prawdziwego zdarzenia, który będzie spełniał zgodnie ze swoim przeznaczeniem funkcję klasycznego forum. Będzie to miejsce wydarzeń społecznych, kulturalnych, artystycznych z tętniącymi życiem punktami gastronomicznymi, handlowymi, całorocznymi koncertami i jarmarkami.

Plac Orła Białego ze względu na swój półkolisty kształt zachęca i inspiruje do zagospodarowania i rewitalizacji tego miejsca na planie koła. Miejski rynek to przede wszystkim przestrzeń, która nada lekkości i poszerzy wizualnie perspektywę tego placu. Należy tu koniecznie zrezygnować z przesadnej ilości zieleni: wszak to nie miejsce na park. Trzeba stąd wyprowadzić, całkowicie, ruch pojazdów oraz usunąć miejsca parkingowe. Dla niego należy wybudować parking podziemny - to rozwiązanie rozwiąże problem parkowania w obszarze całego Starego Miasta. To wyższa konieczność, której nie uda się na przyszłość uniknąć. Tego typu rozwiązania funkcjonują już w wielu miastach Polski i Europy.

Według mojej koncepcji, rynek miejski na pl. Orła Białego to miejsce z centralnym punktem odniesienia w postaci charakterystycznej formy architektonicznej i estetycznej. W mojej wizualizacji jest nim fontanna w formie kropli wody, która symbolizuje życie i jak w soczewce skupia życie miasta. Jednocześnie promieniując i emanując formami życia w postaci wszelkich społecznych wydarzeń w jego przestrzeni, którego symbolicznym odzwierciedleniem są promieniście rozchodzące się od fontanny kręgi na placu, wykonane z dekoracyjnej kostki brukowej.

Fontannę w kształcie kropli wody wyobrażam sobie jako formę wykonaną z błękitnego przeźroczystego materiału, po której spływają strumienie wody. W porze nocnej fontanna powinna być oświetlona, co dodatkowo doda jej wyrazu. Podłoże rynku powinno być wykonane z dekoracyjnych płyt i delikatnej kostki brukowej.

Naturalnie, rynek miejski to przede wszystkim przestrzeń i wszelkie obiekty z nim związane, takie jak stylowe ławki, latarnie, punkty gastronomiczne, stragany jarmarkowe, estetyczne formy małej architektury i zieleń w oszczędnej symbolicznej ilości: w postaci drzew i kwietników. Żaden rynek nie jest przesadnie nasycony zielenią, gdyż w innym przypadku traci swoje zasadnicze przeznaczenie otwartej przestrzeni publicznej.

Ważnym elementem i atrakcją miejskiego rynku Szczecina mogłyby być amfiteatralne schody wokół fontanny, jak i te szerokie, prowadzące w stronę Bazyliki Archikatedralnej, które będą też w sposób naturalny spełniać funkcję miejsc do siedzenia.

Rynek miejski na pl. Orła Białego - w wyżej opisanej i załączonej wizualizacji - poprzez swoją estetyczną i architektoniczną formę ma szansę stać się prawdziwą atrakcją turystyczną, miejscem wypoczynku i rekreacji zarówno szczecinian, jak i turystów".

* * *

Szczecinianie będą mogli przedyskutować oraz przekazać sugestie dotyczące przyszłego zagospodarowania pl. Orła Białego podczas otwartego spotkania, które odbędzie się w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego - 6 marca, o godz. 17.

Zebr. (an)

Na zdjęciu: Wizualizacja pl. Orła Białego, przygotowane według autorskiej koncepcji przez radnego Roberta Stankiewicza.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

" Zako " - ściskam Ci rękę.
2019-03-06 23:00:00
Tak, plac to jedna historia, ale to potworne, karykaturalne grafomaństwo jakie tu najczęściej mamy to klęska. Co to za ludzie, skąd wzięci, kto ich trzyma !? Ratunku !!! Odpustowi poeci to elita.
Zako
2019-03-06 18:46:25
Uprzejmie proszę (a nawet prosimy) tych wszystkich 'geniuszy' od urządzania Placu Orła Białego, by dali sobie spokój z tymi 'genialnymi' koncepcjami. Lepsze już jest zostawienie placu w takim stanie, w jakim jest. A od czytania takich 'głodnych' kawałków: 'będzie symbolem życia i miejskiego żywiołu', 'fontanna w formie kropli wody, która symbolizuje życie i jak w soczewce skupia życie miasta. Jednocześnie promieniując i emanując formami życia w postaci wszelkich społecznych wydarzeń', głowa boli i skrętu jelit można dostać. Pewnie w końcu, zgodnie z upodobaniami architektów i decydentów, plac zostanie wybetonowany i życie na min zamrze, jak na dawnej alei kwiatowej.
juz wiem
2019-03-06 16:02:15
patrzac na te dziela wiem co decyduje o zostaniu architektem - dodatkowy chromosom
Janek
2019-03-06 13:43:33
Rynek w takiej formie o jaką zabiegają niektórzy radni był naturalną przestrzenią handlową miast i to jeszcze w pierwszej połowie XX w. Spotykali się tam okoliczni chłopi przyjeżdżający furmankami żeby sprzedać mieszczuchom płody ziemi. Furmanki, a więc i konie, które nie korzystały z miejskich toalet. Po takim dniu handlowym łatwo było sprzątać wybrukowany plac. Dlatego rynki pozbawione są zieleni. Zatem, jeżeli chcemy rynku w tej formie - cofamy się i próbujemy stworzyć coś, co z definicji nie spełni swojej podstawowej funkcji. A co do przedstawionego "projektu" - broń nas Panie Boże od takich "fachowców", domorosłych speców od urbanistyki.
Ciapuła
2019-03-06 12:01:48
Kolejny betonowy koszmar z ławeczkami na których w upalny dzień nie da się wysiedzieć chciałoby się krzyknąć PANOWIE projektanci ! WIĘCEJ ZIELENI!!!! dlaczego z uporem maniaka forsuje się kolejne betonowe koszmary najpierw plac Lotników, aleja kwiatowa- obecnie już betonowa, Centrum Dialogu- sam beton, kiedy ktoś się puknie w łeb i pomyśli o mieszkańcach !? w centrum powinny być drzewa i krzewy a nie BETON!
sceptyk
2019-03-06 11:29:23
Przecież tam, k.......wa, już jest fontanna, niech zacznie w końcu sikać. Postawcie obok myjnię samochodową z dobrą muzyką i cycastą obsługą.
Czytelnik Łukasz
2019-03-06 09:28:44
Beznadziejny projekt-jedną betonową patelnię zwaną placem Lotników już mamy i to wystarczy. Pozbycie się samochodów jest akurat plusem. Ten projekt sprawia wrażenie zamówionego przez proboszcza Katedry, bo byłoby więcej miejsca na Jarmark Jakubowy.
koszmar
2019-03-06 08:45:11
A gdzie zieleń? Kolejny betonowy plac fundują nam włodarze miasta? Czy ci ludzie nie mają kompletnie rozumu - zabetonowali nam Plac Solidarności a teraz chcą zabetonować Plac Orła Białego!
I.
2019-03-06 08:42:36
Fontanna jak kropla wody na pl. Orła Białego, schody amfiteatralne... gdzie zamierza to architekt zmieścić? Tam nie ma tak dużo miejsca. Wyburzą coś? Co? Co z drzewami dającymi odrobinę cienia i urody miejscu? Poza tym, tam już jest jedna fontanna. Piękna, odnowiona. I NIECZYNNA!!! Za to ogrodzona łańcuchem, jakże mało gustownym. Szczecińskie fontanny coś nie mają szczęścia do tego, by być ozdobą. Są za to atrapami. W pałacyku Pod Globusem, tam, gdzie dawniej było Liceum Medyczne, jest teraz Akademia Sztuki. Może by tak poszli architekci w tym kierunku? Wykorzystać ten fakt w architekturze tego miejsca? Miast urządzać konkursy na najdziwniejszy projekt urządzenia tzw rynku, którego w Szczecinie jako mieście-twierdzy nigdy nie było, warto przejechać się do innych miast, chociażby do Bydgoszczy i zobaczyć, jak tam wyglądają fontanny, parki, oazy zieleni. Tylko proszę nie brać przykładu z nowo urządzonego parku w Goleniowie. Takiego parku jak tam, trudno szukać. I lepiej nie znaleźć.
Robert
2019-03-06 07:54:18
A co z zabudową placu? Nie może być rynkiem coś, co częściowo otoczone jest pegeerowskimi bloczkami! Cała pierzeja wschodnia i południowa (poza narożną kamienicą) w ogóle nie powinna nigdy zostać odbudowana w takiej beznadziejnej formie. Całe to stare miasto Polacy odbudowali jak po złości na wzór kombinatu kołchozowego. Jakoś w Gdańsku czy w Warszawie potrafiono odbudować substancję Starego Miasta. U nas jacyś debile (może warto by przypomnieć i napiętnować), zadecydowali że Starówka w sercu dużego miasta może wyglądać jak PGR. Sama wymiana nawierzchni i pozbycie się aut nic nie pomoże. Komunistyczne, paskudne bloczki nie dadzą klimatu starówki. Podobnie jak rzędy garaży, baraki itd w okolicy
Alicja
2019-03-06 07:42:34
Pomysł fajny ale pozostawmy te niektóre piękne drzewa. One na prawdę dodadzą uroku. Nie musi być zachowana super symetria. Pomysł sam w sobie podoba mi się, a drzewa nie stoją według mnie na przeszkodzie, spokojnie nawet przy takiej koncepcji mogą pozostać. Stragany, gastronomia, ławeczki o to właśnie chodzi, żeby to miejsce zaczęło tętnic życiem.
Orzeł Biały
2019-03-06 07:33:03
Czy ten rysunek został stworzony przez dziecko, czy przez osobę upośledzoną? Gdzie parking, gdzie ul. Grodzka, gdzie polot?
Nie będę się mógł dziś skupić w pracy.
2019-03-06 07:22:31
Będzie mnie dręczyło co to jest fontanna z kropli.
Bolo łącznik
2019-03-06 00:46:59
Podobne coś jest w Gryficach. Tragedia. Beton na placu i w głowie.
MAM
2019-03-05 23:20:55
zróbmy tam kolejną galerię handlową!
I znow
2019-03-05 22:44:14
BETON. Wyrźniete nawet te drzewa, które się tam jeszcze uchowały. Czy ci planisci w ogóle nie myślą i nie widzą nic poza betonem. To co się obecnie zlego planuje z pl. Orła Białego w polskim Szczecinie to jest "zemsta" ściętych bezmyślnie przez pl Wierzb placzacnych które nawet II WS przeżyły.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA