Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Ratunek dla (mostka) miłości

Data publikacji: 12 lutego 2020 r. 16:02
Ostatnia aktualizacja: 13 lutego 2020 r. 17:45
Ratunek dla (mostka) miłości
 

To jego ostatnie dni przed zamknięciem. Dla zakochanych to szansa, aby zachować – uratować z balustrad łukowego mostka – w kłódkach zaklęte miłosne wyznania, bowiem już w przyszłym tygodniu rusza generalny remont zabytkowej ruiny znad Rusałki w parku Kasprowicza.

Mostek nad Rusałką jest jedną z charakterystycznych szczecińskich budowli parkowych, przez szczecinian darzoną wyjątkową sympatią. Na jej balustradach zakochane pary zawieszają kłódki – symbole wiecznej miłości, a nowożeńcy chętnie aranżują ślubne sesje. Mostek łączy ul. Słowackiego z równie zabytkowym parkiem Kasprowicza (d. Quistorppark).

Mostek miłości popadł w ruinę

Został zbudowany pod koniec XIX wieku. Nietknięty przetrwał dwie światowe wojny. Dopiero dekadę po drugiej stracił efektowne bramy na przyczółkach – z nieznanych przyczyn zostały rozebrane. Od tego czasu betonowa konstrukcja nie przeszła gruntownej renowacji, a jedynie kosmetycznie łatano jej nawierzchnię, z rzadka konserwowano stalowe balustrady.

Nic dziwnego, że popadł w ruinę. Ubytki w betonowej konstrukcji łukowego – zwanego też japońskim lub miłości – mostka od lat były coraz bardziej widoczne. Pojawiały się kolejne niepokojące pęknięcia, odsłaniające stalowe elementy budowli. I coraz większe wykwity, świadczące nawet o korozji betonu. Przy przyczółkach co pewien czas się otwierały zapadliska, budząc wątpliwość nawet co do stabilności umocowania całego obiektu. I obawy, że mostek w każdej chwili może się zawalić. Ekspertyzy nie pozostawiały złudzeń: „wykazuje nieodwracalne uszkodzenia dyskwalifikujące przydatność użytkową”.

Magistrat już parokrotnie starał się pozyskać wykonawcę dla kompleksowej renowacji zabytku, jednak dopiero w październiku ub. roku przetarg zakończył się pomyślnie – wiążącym rozstrzygnięciem. Realizację inwestycji powierzono firmie INTOP Skarbimierzyce za kwotę 3,14 mln zł, ale termin rozpoczęcia prac odroczono do lutego br.

Zabierz swoją kłódkę 

Zgodnie z umową, wykonawcy właśnie został przekazany teren przyszłej budowy. Natomiast w przyszłym tygodniu mostek zostanie wyłączony z eksploatacji: ogrodzony i zamknięty.

– Na jego balustradach jest obecnie zawieszonych kilkaset kłódek. Jeszcze do końca tego tygodnia osoby, które mają kluczyk do swojej kłódki, mogą ją odpiąć i zabrać. Nie jest dozwolone używanie w tym celu żadnych narzędzi, które mogłyby uszkodzić balustrady – przekazuje Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta. – W przyszłym tygodniu wstęp na mostek zostanie zamknięty. Pozostawione kłódki będą zdjęte i zabezpieczone, a w przyszłości – wykorzystane do wykonania instalacji przeznaczonej do zawieszania pamiątkowych kłódek, która stanie jednak w innym miejscu.

Mostek czeka gruntowna renowacja. W zakresie prac powierzonych wykonawcy jest m.in. remont fundamentów i przyczółków, sklepienia mostka oraz jego przegubów, słupów konstrukcyjnych, płyta pomostu, wreszcie gzymsów, nawierzchni i balustrad. Planowane prace remontowe mają na celu rewaloryzację zabytku, dostosowanie do warunków technicznych umożliwiających jego dalsze bezpieczne użytkowanie oraz przywrócenie estetyki i dawnego wyglądu architektonicznego, choć bez – znanych z historycznych fotografii – pawilonów na jego przyczółkach. To w pierwszym etapie prac. W drugim – mostek ma zostać jeszcze efektownie podświetlony.

Finał pierwszego etapu magistrat zapowiada na wrzesień bieżącego roku. ©℗

Arleta Nalewajko

Na zdjęciu: Remont zabytkowego mostka w parku Kasprowicza przeprowadzi firma INTOP Skarbimierzyce za kwotę 3,14 mln zł. Z efektem, który powinniśmy zobaczyć już we wrześniu br.

Fot. Mirosław Winconek

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Iza
2020-02-13 17:32:11
Najpiękniej mostek wyglądał na czarno-białych zdjęciach i uważam,że powinien zostać odrestaurowany zgodnie z pierwowzorem.
Ciekawski
2020-02-13 11:11:17
W jakim stopniu te kłódki przyczyniły się do degeneracji mostku?
i po o to komu
2020-02-13 11:04:29
i nie bawic sie ze starymi w jakas instalacje tzw. sztuki tylko do pieca i przetopic, swoja droga nie ma czegos takiego jak milosc jest fizyczne pozadanie jak jest to sa ze soba jak nie ma to nie sa, proste jak drut albo jak klodka
Pomysłowy Dobromir
2020-02-13 09:44:36
Klucze do tych wszystkich kłódek leżą w wodzie po obu stronach mostka. Dla zainteresowanych > www.magnesy.eu <
Obciąć, wyrzucić te wszystkie kłódki.
2020-02-13 09:05:37
Systematycznie obcinać ponownie wieszane.
Na zlom
2020-02-13 08:07:51
A dlaczego wogole pochylac sie nad czyms takim jak klodka nalozona nielegalnie na balustrade mostu obciazajac dodtkowo??? Zdjac, przetopic i oddac na zlom i zarobic troche na "stymbolach milosci" a kase przeznaczyc na biednych.I po "sprawie"
Piotr
2020-02-13 07:49:44
Oby wykonawca podołał zadaniu jako fachowiec w branży renowacji i odnawiania obiektów zabytkowych.Nich to nie będzie połatanie, zaklejenie i pomalowanie co po krótkim czasie zacznie odpadać.
żałosne
2020-02-12 21:12:41
Szkoda że po remoncie znowu zostanie oszpecony przez te żałosne kłódki. Ktoś powinien się przyjrzeć ile metalowych kluczyków jest w rzeczce i czy nie grozi to jakimś skażeniem środowiska. EkoDebile do boju!
Marycha
2020-02-12 18:56:08
Proponuje postawic przed mostkiem "statue" dwu-garbnego wielblda jako przepowiednie realnej przyszlosci tej drugiej stronie wystepujacej w bielach tiulach i chmurkach zobowiazan w bankach "spolszczonych."
Tak, warto go odnowić.
2020-02-12 16:44:09
Ale czynią go paskudnym zawieszone, żałosne kłódki. Nie małpujmy rzeczy głupich.
Julka
2020-02-12 16:39:08
Nareszcie!!!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA