Aktywiści Inicjatywy na Rzecz Zwierząt BASTA! w sobotę rano objechali kilka ferm norek w powiecie goleniowskim, przed ich bramami urządzając krótkie i symboliczne protesty. 25 listopada to Międzynarodowy Dzień Bez Futra.
Ubrani w kombinezony ochronne, w maskach, z kilkoma transparentami w rękach pojawili się najpierw przed fermą norek w Modrzewiu. Krótka sesja zdjęciowa przy płocie, potem przy bramie wjazdowej na fermę, wreszcie symboliczne zamknięcie jej kolorową taśmą. Kilka okrzyków przed kamerą jednej z telewizji – i hasło do przebazowania się do Żdżarów, przed kolejną fermę.
Tu powtórka, wzbogacona o wejście „na żywo” na telewizyjną antenę. Szef ekipy protestującej mówi do kamery o protestach społecznych, o fatalnym traktowaniu zwierząt na fermie i jej szkodliwości dla otoczenia. To akurat nieprawda, w Żdżarach mieszkańcy nie protestują przeciw norkom, warunki na fermie są wręcz wzorcowe, nie ma zastrzeżeń do jej oddziaływania na środowisko. Ale o tym widzowie nie usłyszeli. Ekipa się zwija, trzeba jechać przed kolejną fermę.
Protest był zorganizowany wyłącznie pod potrzeby telewizji. Nikt o nim nie wiedział, nikogo zresztą nie zainteresował – pracownicy ferm przyglądali się mu bez żadnych emocji, nie próbując przeszkadzać grupce aktywistów.
Tekst i fot. (cm)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
kawozuka
2018-08-28 08:16:14
zbrodniarze
Hodowca drobnego inwentarza
2017-11-27 18:33:31
Do wszystkich przeciwników ferm norek:
Każdy wasz post to zdrada i dywersja na tyłach polskiej gospodarki. Niszczycie polskich przedsiębiorców i odbieracie ludziom pracę. Daliście wpuścić się w kanał Vivie, Otwartym Klatkom i kilku celebrytom przez nich sterowanych, że zwierzęta cierpią na tych fermach. To wszystko brednie i jedno wielkie oszustwo. Pseudo-śledztwa i filmiki pokazywane w TVN czy TVP to zmanipulowane obrazy mające was epatować i wzbudzać waszą empatię. Chętnie wówczas wesprzecie ich kampanie swoimi złotówkami. Tylko sama Viva! w 2016 roku zarobiła na Was 13.270.152,76 złotych (http://www.viva.org.pl/download.php?id=27) To co widzicie w mediach to nie jest prawdziwy obraz polskich ferm. Hodowcy to tacy sami ludzie jak Wy, którzy kochają zwierzęta i dbają o nie. Mają psy i koty, które traktują jak członków rodziny i nie są zwyrodnialcami jak chcieliby tego aktywiści grup PRO-”zaróbmy dużo kasy na wymyślonych cierpieniach ZWIERZĘCYCH”.
Hodowcy zajęci swoją pracą nie mieli czasu ani potrzeby aby pójść do mediów 6-7 lat temu. Zrobili to za nich ich przeciwnicy i sprzedali mediom swoją historię. Jednocześnie „zaszczepili” dziennikarzy tych redakcji przed tym, że mogą pojawić się „lobbyści z branży futrzarskiej” czyli broniący swego dobrego imienia rolnicy. I rzeczywiście nikt już z tymi bydlakami, sadystami, oprawcami i zerwiskórami (jak pieszczotliwie nazwał ich redaktor Wojciech Mucha z GP Codziennie) dręczącymi, znęcającymi się, męczącymi i w bestialski sposób zabijającymi niewinne zwierzęta, nie chciał rozmawiać.
Ale może jeszcze nie jest za późno aby uratować polskie gospodarstwa. Wystarczy tylko żebyście WŁĄCZYLI MYŚLENIE i zainteresowali się głębiej tym tematem. Pojedźcie na wieś, zobaczcie na własne oczy jak wygląda hodowla norek w tym kraju, jak wiele zrobili wasi rodacy aby osiągnąć 2 pozycję w tej branży w Europie.
Zobaczcie również na filmie: https://youtu.be/3OBcVMsLZsQ
Czesław
2017-11-27 18:22:04
Rocznie na świecie ubijanych jest 150 miliardów zwierząt hodowlanych, w tym tylko 80 milionów zwierząt futerkowych. Gdyby nawet obniżyć światowy popyt na futra do zera, to zmniejszyłoby to skalę uboju zaledwie o 0,05 % czyli 99,95 % zwierząt byłoby nadal ubijanych. Nie przeszkadza Wam drodzy członkowie Basty, że ta Wasza "praca" tak naprawdę nic nie znaczy? Czy nie lepiej zatem, zamiast odbierać Waszym rodakom źródło utrzymania i niszczyć polską gospodarkę, zająć się rzeczywistymi problemami Matki Natury? Jak prawdziwy ekolog podziałać w prawdziwej organizacji ekologicznej np. WWF lub Greenpeace?
Czesław
2017-11-27 18:20:12
W 1933 r. hitlerowskie Niemcy uchwaliły zbiór praw ochrony zwierząt (Tierschutzgesetz). Była to pierwsza próba przełamania granic pomiędzy gatunkami. Ludzie utracili swój nadrzędny status. Na szczycie hierarchii stanęli Aryjczycy, za nimi wilki, orły, świnie, a na samym dole Żydzi, na równi ze szczurami.
Czesław
2017-11-27 18:19:16
Cierpienie zwierząt na fermach norek to oczywista bujda na resorach, wymyślona po to aby zgarniać kasę od rzeszy wyemancypowanych naiwniaków żyjących w dużych miastach. Tylko sama Viva! w 2016 roku zarobiła na nich 13.270.152,76 złotych (http://www.viva.org.pl/download.php?id=27)
gh
2017-11-27 08:21:00
BASTA (pytanie co to jest pod względem prawnym? - w KRS tego nie ma, nie wiem czy zarejestrowali się w odpowiednim starostwie, czy po prostu działają na dziko?) doskonale wdraża do praktyki pojęcie antropogenizacja zwierząt i animizacja ludzi.
Kibic1977
2017-11-26 21:57:09
Brawo dla autora tekstu! Nareszcie dziennikarz, który nie daje się nabierać na te tandetne chwyty ekoterrorystów!!!
Oglądałem filmiki z ich wejść na FB i w mojej ocenie to co oni nagrali ukazuje profesjonalne, doinwestowane, nowoczesne i zadbane przedsiębiirstwa rolne - hodowlane. Co tu zamykać? To trzeba pielęgnować i stwarzać warunki do dalszego rozwoju. To jedyna branża do której Państwo nie dokłada, która jest motorem napędowym gospodarki! To zaszczyt dla Polski mieć tak rozwinięty przemysł!!!
A te pajace z dredami i kolczykami w nosie, niczym krowy, chcą niszczyć rolnictwo na korzyść niemieckich utylizatorów. Dla kogo oni pracują? Kto ich wynajął?
Jestem ZA polskim rolnictwem! Jestem ZA hodowlą wieprzowiny, wołowiny, drobiu i futerkowych! Jestem ZA ekologią, której ekoterroryści chcą nas pozbawić na rzecz ropopochodnych produktów,.które w przyrodzie rozkładać się będą tysiące lat niszcząć życie na Ziemi!!
chodzi o pieniadze dla producentow z chin
2017-11-26 07:40:05
Tu chodzi o zniszczenie przemysłu futrzarskiego by kupowac nieekologiczne ubrania z chin - ubranie skórzane na całe życie a plastikowe z polidtylenu na 2 sezony - takie ubrania z tworxyw sztucznych to gora smieci i efekt cieplarniany...czy wynajeci za kase lobbysci?
upodabniają się do swoich idoli
2017-11-25 22:37:56
Widziałem w telewizji ich aktywistkę. Miała w nosie uprzęż jak dla krowy. Obrzydliwość!
Gość
2017-11-25 21:33:56
Brawo "BASTA"...tak trzymać pozdrawiam.
Ocena
2017-11-25 21:23:35
Dzien bez futra, czyli i w Zimie "na golasa"...! No i kiedy wreszcie PO-wypuszczacie te Goryle, Slonie, Tygrysy i Szympansy na wolnosc...????
M.Dem.
2017-11-25 21:02:48
Do "k". Co oznacza to "BASTA!"? Myślę, że to jest w znaczeniu "BASTA! KONIEC TEGO!". Koniec dla kaźni, bestialstwa, wszelkich odczlowieczonych zachowań wobec zwierząt.
Zdradzili?
2017-11-25 20:29:41
Zawsze protestowali pod potrzeby jednej gazety! Kurierze, co ty na to?
do redakcji
2017-11-25 19:21:37
Bardzo prosimy o nieinsynuowanie, że dzisiejsza akcja była robiona pod kamerę jednej telewizji. Państwa redakcja została poinformowana i mogła zrobić taką samą porządną relację. Podobnie różne media ze Szczecina.
Jak widać dziennikarz napisał jednostronny artykuł gdyż nawet nie chciał zamienić z nami słowa i wziąć raportu na temat ferm futrzarskich. Za to ciepło uścisnął sobie dłoń z hodowcą pod jedną z ferm.
Oczywiście akcje były m. in. pod zaproszone media ponieważ chcemy nagłośnić temat ferm futrzarskich i cierpiących tam zwierząt.
Wypowiedź o traktowaniu zwierząt, szkodliwości dla środowiska i protestach mieszkańców dotyczą różnych przypadków z województwa i tego tyczyła się ta wypowiedź. Dziennikarz nawet nie zagłębił się w temat, żeby wspomnieć o wielu protestach choćby w okolicy Nowogardu czy Przelewicach.
Jak widać dziennikarz dobrze zna warunki na fermie, żeby wypowiadać się zdecydowanie, że warunki są wzorcowe - cokolwiek to znaczy? Czyli małe klatki, zaburzenia psychiczne, przedmiotowe traktowanie, a na koniec zagazowanie....
Protest nie był nagłośniony do dnia dzisiejszego ze względów organizacyjnych i strategicznych akcji.
Bardzo przykro widzieć tak nierzetelny artykuł. I prosimy o sprostowanie z kwestią robienia dzisiejszej akcji pod kamery jednej telewizji.
z poważaniem
aktywistki i aktywiści BASTA! Inicjatywa na Rzecz Zwierząt
k
2017-11-25 19:13:46
jeszcze pomyślcie , co oznacza Wasze BASTA ? Głód , zyski dla sponsorów ?
Rozwalmy fermy
2017-11-25 18:26:30
Bo w sąsiednim kraju mają problemy ze sprzedażą futerek
o
2017-11-25 18:25:05
przed każdą hodowlą i ubojnią winna wisieć tablica ostrzegawcza- MORDOWNIA.tak według grupy krzykaczy winien wyglądać świat miłości w którym odżywiać się mamy samym powietrzem.bydło i zwierzęta są po to aby je hodować, zabijać, konsumować i obdzierać ze skóry i futer. piąte przykazanie nie odnosi się do zwierząt. jest nas dużo więc potrzeby mamy duże, rośnie więc produkcja. zwierzakom jest kompletnie obojętne ile lat żyją bo one mają w sobie tylko jeden program na przetrwanie- rozmnażanie gatunku. komunizm upadł ale idioci muszą dalej jakoś żyć z nową nadzieją w nowej idei
M.Dem.
2017-11-25 17:59:44
Nawet jezeli troche przesadzili, informujac o protestach, ktorych w obronie zwierzat nie bylo, to i tak jest to drobiazg wobec tego co się zwierzętom w Polsce robi. Szkodliwość czynu przesadnej obrony jest niczym wobec szkodliwości rozmiaru i potwornosci rodzajowej zbrodni na zwierzętach.
Rozumowanie masowe, że "to tylko zwierzęta" więc można z nimi robić wszystko, jest bliższe epoce gdy ludzie mieszkali na drzewach niż rozumowaniu współczesnego humanitaryzmu.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.