Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Powtórka dla „Batorego"

Data publikacji: 05 lutego 2019 r. 13:29
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:32
Powtórka dla „Batorego"
 

W magistracie od lat czeka na realizację gotowy projekt przebudowy pl. Batorego. Tylko raz - przed dwoma laty - urzędnicy miasta podjęli próbę znalezienia wykonawcy inwestycji. Bezskuteczną. W tym roku przetarg zostanie powtórzony. Jest więc szansa, że zapowiadana rewitalizacja tej części Nowego Miasta wreszcie stanie się faktem.

Miał zostać zrealizowany jako element szerszego programu: przemiany miejskich basenów przeciwpożarowych w fontanny - po jednej rocznie. Co udało się zrealizować m.in. przy „Pleciudze" czy na pl. Zwycięstwa, to na pl. Batorego poległo: nie wychodząc poza fazę projektową i efektowne wizualizacje.

Sięgająca 5 milionów złotych rezerwa budżetowa nie pomogła, gdy dwa lata temu magistrat poszukiwał wykonawcy dla tej inwestycji. Do przetargu stanęła tylko jedna firma i zażądała horrendalnej sumy za przeprowadzenie rewitalizacji zgodnie z pierwotnym projektem budowlanym. Negocjacje prowadzone z innymi potencjalnymi wykonawcami również nie przyniosły efektu. Dlatego ubiegły rok upłynął pod znakiem spotkań, podczas których Rada Osiedla Nowe Miasto wraz z urzędnikami miasta cięła koszty inwestycji: ograniczając jej rozmach, zastępując tańszymi odpowiednikami drogie materiały z oryginalnego projektu.

- Zrezygnowaliśmy z tunelu wodnego. Natomiast od początku stawialiśmy warunek nienegocjowalny: elementem rewitalizacji pl. Batorego musi być fontanna - mówi Teresa Warelis, wiceprzewodnicząca RO Nowe Miasto. - Wsparł nas konserwator zabytków, który opowiedział się za fontanną w kształcie możliwie najbardziej zbliżonym do historycznego. Co, jak ograniczenie zakresu inwestycji, wymaga wprowadzenia zmian w jego pierwotnym projekcie. Zostaną nam przedstawione do akceptacji. Jeszcze nie sprecyzowano terminu spotkania, na którym jako Rada się zapoznamy z ostatecznym projektem wykonawczym

Właśnie na tym etapie - dokumentacyjnym - są prace zmierzające do rewitalizacji pl. Batorego. Choć po stronie magistratu pojawiło się zielone światło dla tej jakże wyczekiwanej inwestycji. O czym świadczy zapowiedź Anny Szotkowskiej, wiceprezydent Szczecina: „Postępowanie Urzędu Miasta Szczecin o udzielenie zamówienia publicznego na roboty budowlane dla inwestycji pn. Rewitalizacja Placu Batorego planowane jest w drugim kwartale 2019 r. Realizację inwestycji określa się na koniec 2019 roku".

- To dla mnie dobra wiadomość - przyznaje Teresa Warelis.

Jak dla wszystkich szczecinian, którym na sercu leży przywrócenie dawnego blasku tego niegdyś prestiżowego punktu na mapie Szczecina. ©℗

A. NALEWAJKO

Fot. Mirosław WINCONEK

Na zdjęciu: Plac Batorego powstał w II połowie XIX wieku na miarę ówczesnych ambicji wielkomiejskiego Szczecina. Jak wielkie one były, świadczy choćby sąsiadujący z nim dawny ratusz miejski, popularnie zwany czerwonym. Po dawnej świetności placu - niestety - śladu nie ma.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

j-23
2019-02-05 18:25:42
To podświetlenie będzię super skutecznie przyciągać komary latem.Zapraszam na wieczorne posiedzenie.
Grześ
2019-02-05 17:46:36
Racja,przydała by się kontrola w magistracie.Nikt juz nie wierzy w te obiecanki przedwyborcze.
Dziwne że prezydenta Krzystka
2019-02-05 15:11:59
nie rusza sumienie - pewnie zapomniał jak to biegał na WF-ie po placu Batorego wokół cuchnącego zbiornika... szkoda że po wyniesieniu się do innej części Szczecina zapomniał gdzie mieszkał przez znaczny kawałek czasu i zostawił akurat tę mocno zabytkową część miasta samej sobie... A ten kawałek Szczecina pełen jest jeszcze nie odkrytych tajemnic i posiada unikalną magie Szczecina (tak, wiem że cały Szczecin jest magicznym miastem ale mało który Szczecinianin to zauważa i docenia).
ocet
2019-02-05 14:27:46
Oczywiście, na rewitalizację tego typu miejsc pieniędzy nie ma, ale dołożenie setek mln zł do budowy stadionu już nie było problemem ?
teo
2019-02-05 14:04:00
Kolejny, po pl. Batorego, przykład jak działa miasto.
znudzony
2019-02-05 13:39:02
Basen przykryć betonem i zrobić parking. Na środku nie żadna fontanna, lecz samoobsługowa myjnia samochodowa. Wszystko pod patronatem Inkubatora Kultury.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA