W związku z wydarzeniami, które miały miejsce w weekend na ulicy Wielka Odrzańska, specjalne oświadczenie wydała Komenda Miejska Policji w Szczecinie.
Z filmów udostępnionych w mediach społecznościowych wynika, że w sobotę i niedzielę na ul. Wielka Odrzańska na szczecińskim Podzamczu doszło do incydentów z udziałem tego samego rowerzysty. Za każdym razem blokował on rowerem samochody jadące ulicą pod prąd i czekał na przyjazd policji. W efekcie tego w sobotę wywiązała się awantura między kierowcą zablokowanego samochodu, a rowerzystą, w której użyty został kij bejsbolowy i gaz.
Sprawa wywołała duże poruszenie w mediach społecznościowych, tym bardziej, że to nie pierwsze tego typu wydarzenia na tej ulicy. W styczniu doszło tu do awantury z udziałem kilku osób, w efekcie której pobity został kierowca taksówki.
Swoje stanowisko w sprawie ostatnich incydentów w poniedziałek w specjalnym oświadczeniu przedstawiła szczecińska policja.
"W obu przypadkach interweniowali funkcjonariusze Policji. Wobec kierowcy samochodu i cyklisty podjęto czynności wyjaśniające w sprawach o wykroczenia.
Druga sytuacja, która miała miejsce w niedzielę, również spotkała się ze stanowczą reakcją policjantów. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy został przekazany do Komisariatu Policji Szczecin – Śródmieście. Tam, w ramach czynności wyjaśniających zostanie dokonana ocena zachowania uczestników zdarzenia.
Warto podkreślić, że problem łamania przepisów ruchu drogowego, w szczególności w rejonie ulicy Wielka Odrzańska, jest nam znany. W rejonie tym prowadzone są kontrole drogowe. Zapewniamy, że każde zgłoszenie, które do nas wpływa, jest analizowane i badane.
Jednocześnie apelujemy do obywateli, którzy są świadkami łamania prawa: Państwa reakcja i dokumentowanie wykroczeń jest cennym wsparciem dla naszych działań oraz dowodem słuszności i skuteczności koncepcji Community Policing. Należy jednak pamiętać, że w pierwszej kolejności zawsze trzeba zadbać o własne bezpieczeństwo. Kiedy obywatel ujawnia popełnione przez innego kierowcę wykroczenie, dokumentując je, powinien zrobić to, minimalizując ryzyko wystąpienia niebezpieczeństwa w wyniku agresywnej reakcji nagrywanego. Ton prowokacyjno-konfrontacyjny zdecydowanie nie jest tutaj wskazany i może prowadzić do niepotrzebnej eskalacji konfliktu.
Najbezpieczniejszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem jest wezwanie na miejsce patrolu Policji poprzez wykonanie połączenia pod numer alarmowy 112 lub, jeśli sytuacja na to pozwala, bezpieczne sfotografowanie i nagranie zdarzenia, następnie przekazanie materiału dowodowego funkcjonariuszom" - można przeczytać w oświadczeniu Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
(k)